Szarpie podczas jazdy i wywala wode (TA KF)
Witam od jakiegos czasu podczas przyspieszania auto zaczyna szarpac tak jak by nie palilo na wszystkie gary,przez chwile zachowuje sie normalnie tak jakby z powrotem dostawalo mocy i po chwili znowu zaczyna szarpac.Nie mam problemu z odpaleniem,nie zauważyłem podwyzszonej temp.Dwa razu podczas postoju wywalilo wode z ukladu.Zauwazylem ze mam dosc mocno popekany dolot powietrza.Co to moze byc?
- Od: 4 kwi 2011, 15:41
- Posty: 33
- Skąd: Nowa Sol
- Auto: Mazda Xedos 9 2.0 V6
Sprawdź czy na ciepłym silniku w układzie chłodzenia masz jakieś ciśnienie np: ściśnij ręką górny wąż chłodnicy ma być wyczuwalnie twardy ale nie jak kamień Na zimno ma być miękki, jeśli tak niebędzie to masz gdzieś przeciek (może być niewidoczny) albo skończył ci się któryś z korków
jak ci wywalił wodę to na bank się zapowietrzył i samo uzupełnienie płynu czy wody nie załatwi sprawy
trzeba go odpowietrzać wedłóg procedury
jak ci wywalił wodę to na bank się zapowietrzył i samo uzupełnienie płynu czy wody nie załatwi sprawy
trzeba go odpowietrzać wedłóg procedury
Sprzedam lampy do mileni.
- Od: 22 sty 2011, 18:57
- Posty: 45
- Skąd: GND
- Auto: X9 niestety już niemam
cholernie brzydki i kanciatyLS400 '95r
z tego co mi wiadomo uklad chlodzenia w tych silnikach sam sie odpowietrza podczasz pracy. wiele razy zmienialem plyn i nigdy nie odpowietrzalem i nie bylo problemow.
No więc mój Xed jest w takim razie jakiś uparty. Jak mi się skończył korek na zbiorniczku to wywalało mi płyn do zbiorniczka a potem na zewnątrz wężykiem podczas jazdy.
Wolne obroty mi wariowały z tendencją do zostawania około 1500rpm na rozgrzanym silniku
Mój sposób na odpowietrzanie podejżałem kiedyś u "praktycznych amerykanów "w jakimś filmiku o reanimacji RX-7
Po wymianie korka na sprawny nalałem stan na max w baniaczku i zakręciłem szczelnie.Następnie dorobiłem taki duży przezroczysty lejek do króćca nad pompą i zalałem tam płynu. Odpaliłem silnik na wolnych i pokrętło ogrzewania na max
Silnik tak chodził aż sie wentylator zaczoł włanczać, płyn w lejku podnosił swój poziom jak się wentylator właczył to zaczoł opadać poczym znowu poziom się podnosił ==> wiadomo fizyka
Sam chwilę się zastanawiałem czemu tak długo przez ten lejek wydobywały się bąbelki powietrza i czy z moimi uszczelkami pod głowicami wszystko nadal ok
Trwało to około 20 min wyłączyłem silnik odciągnołem nadmiar z lejka i zakręciłem korek, zrobiłem około 700km nic nie dolewałem stan w zbiorniczku pod max wolne obroty się uspokoiły choć jeszcze były troszkę za wysokie więc się przyjżałem przepustnicy i zaworowi wolnych obrotów no i trzeba było to ściągać czyścić uszczelniać i znowu odpowietrzać układ chłodzenia
Uszczelaka pod głowicą to ostatnie co może się przydarzyć i trzeba być już wybitnie uzdolnionym żeby doprowadzić do tego stanu silnik KL tak samo jest z przekręcaniem panewek ale osobiście ściskam czasem prawicę gościa któremu ta sztuka się udała za jednym razem
Trzeba byc dobrej myśli i na 100% wykluczyć inne usterki zanim się za sciąganie głowic weźmiesz
Wolne obroty mi wariowały z tendencją do zostawania około 1500rpm na rozgrzanym silniku
Mój sposób na odpowietrzanie podejżałem kiedyś u "praktycznych amerykanów "w jakimś filmiku o reanimacji RX-7
Po wymianie korka na sprawny nalałem stan na max w baniaczku i zakręciłem szczelnie.Następnie dorobiłem taki duży przezroczysty lejek do króćca nad pompą i zalałem tam płynu. Odpaliłem silnik na wolnych i pokrętło ogrzewania na max
Silnik tak chodził aż sie wentylator zaczoł włanczać, płyn w lejku podnosił swój poziom jak się wentylator właczył to zaczoł opadać poczym znowu poziom się podnosił ==> wiadomo fizyka
Sam chwilę się zastanawiałem czemu tak długo przez ten lejek wydobywały się bąbelki powietrza i czy z moimi uszczelkami pod głowicami wszystko nadal ok
Trwało to około 20 min wyłączyłem silnik odciągnołem nadmiar z lejka i zakręciłem korek, zrobiłem około 700km nic nie dolewałem stan w zbiorniczku pod max wolne obroty się uspokoiły choć jeszcze były troszkę za wysokie więc się przyjżałem przepustnicy i zaworowi wolnych obrotów no i trzeba było to ściągać czyścić uszczelniać i znowu odpowietrzać układ chłodzenia
Uszczelaka pod głowicą to ostatnie co może się przydarzyć i trzeba być już wybitnie uzdolnionym żeby doprowadzić do tego stanu silnik KL tak samo jest z przekręcaniem panewek ale osobiście ściskam czasem prawicę gościa któremu ta sztuka się udała za jednym razem
Trzeba byc dobrej myśli i na 100% wykluczyć inne usterki zanim się za sciąganie głowic weźmiesz
Sprzedam lampy do mileni.
- Od: 22 sty 2011, 18:57
- Posty: 45
- Skąd: GND
- Auto: X9 niestety już niemam
cholernie brzydki i kanciatyLS400 '95r
efedryna napisał(a):gdzie jest filtr paliwa i jak go zdemontowac.
Filtr paliwa jest nad zbiornikiem, dostęp od góry po odkręcenia bodajże jakiegoś "dekielka" w bagażniku.
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Najlepszy dostęp do filtra paliwa:
Zdemontować siedzisko kanapy, odkręcić oparcie kanapy i je ściągnąć pchając od spodu do góry, odchylić matę podłogową bagażnika, ukaże się dekielek na 3-4 śrubki krzyżakowe, odkręć i filtr masz jak na dłoni.
Pod siedziskiem tylnej kanapy masz dostęp do smoka i czujnika paliwa.
Pozdrawiam
Zdemontować siedzisko kanapy, odkręcić oparcie kanapy i je ściągnąć pchając od spodu do góry, odchylić matę podłogową bagażnika, ukaże się dekielek na 3-4 śrubki krzyżakowe, odkręć i filtr masz jak na dłoni.
Pod siedziskiem tylnej kanapy masz dostęp do smoka i czujnika paliwa.
Pozdrawiam
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5561 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
Z powodu zapowietrzonego układu to raczej mało prawdopodobne że ci szarpie podczas przyspieszania.
Odpowietrz ten układ bo to niebezpieczne tak jeździć skoro coraz cieplej na dworze a japońskie silniki zazwyczaj słabo znoszą przegrzanie i na bank dorobisz się wymiany uszczelek
Natomiast powoduje to poza brakiem ogrzewania nieregularną pracę silnika na wolnych obrotach i wywalanie wody z baniaczka poprostu gdzieś(najczęściej nagrzewnica i przepustnica w przypadku małego zapowietrzenia) w układzie tworzy się pęcherz powietrza i nie pozwala płynąć cieczy powietrze rozszerza sie bardziej niż woda podczas ogrzewania więć możesz doprowadzić do braku chłodzenia pewnych wrażliwych elementów silnika ....
W pierwszym poście pisałeś żę masz spękaną rurę dolotową więć tu masz 90% problemów z szarpaniem podczas przyspieszania i ogólnej pracy silnika to musi być szczelne inaczej komputer głupieje z dawkami paliwa kątem zapłonu i bóg wie co jeszcze tam miesza.
Po pierwsze do sprawdzenia:
1. błędy kompa –>> czujniki, sondy lambda, przepływka, itd...
2. układ zapłonowy w jakim stanie ? może masz możliwość przełożyć od znajomego na chwilkę sprawny
aparat zapłonowy
3. podciśnienia
4. skrzynia jeśli to automat
5. ciśnienie na listwie wtryskowej
6. jak do tego masz lub miałeś kiedyś LPG to też czasem babole wychodzą po nieudolnym montażu
Musisz działać systematycznie bo tak na wyrywki to trzeba mieć farta żeby znaleźć przyczynę
lista którą masz powyżej wydaje mi się najbardziej logicznym schematem działania
serwis manual dostępny na forum
Odpowietrz ten układ bo to niebezpieczne tak jeździć skoro coraz cieplej na dworze a japońskie silniki zazwyczaj słabo znoszą przegrzanie i na bank dorobisz się wymiany uszczelek
Natomiast powoduje to poza brakiem ogrzewania nieregularną pracę silnika na wolnych obrotach i wywalanie wody z baniaczka poprostu gdzieś(najczęściej nagrzewnica i przepustnica w przypadku małego zapowietrzenia) w układzie tworzy się pęcherz powietrza i nie pozwala płynąć cieczy powietrze rozszerza sie bardziej niż woda podczas ogrzewania więć możesz doprowadzić do braku chłodzenia pewnych wrażliwych elementów silnika ....
W pierwszym poście pisałeś żę masz spękaną rurę dolotową więć tu masz 90% problemów z szarpaniem podczas przyspieszania i ogólnej pracy silnika to musi być szczelne inaczej komputer głupieje z dawkami paliwa kątem zapłonu i bóg wie co jeszcze tam miesza.
Po pierwsze do sprawdzenia:
1. błędy kompa –>> czujniki, sondy lambda, przepływka, itd...
2. układ zapłonowy w jakim stanie ? może masz możliwość przełożyć od znajomego na chwilkę sprawny
aparat zapłonowy
3. podciśnienia
4. skrzynia jeśli to automat
5. ciśnienie na listwie wtryskowej
6. jak do tego masz lub miałeś kiedyś LPG to też czasem babole wychodzą po nieudolnym montażu
Musisz działać systematycznie bo tak na wyrywki to trzeba mieć farta żeby znaleźć przyczynę
lista którą masz powyżej wydaje mi się najbardziej logicznym schematem działania
serwis manual dostępny na forum
Sprzedam lampy do mileni.
- Od: 22 sty 2011, 18:57
- Posty: 45
- Skąd: GND
- Auto: X9 niestety już niemam
cholernie brzydki i kanciatyLS400 '95r
efedryna napisał(a):Skrzynia to manual,LPG nigdy nie bylo.
To to dwa najbardziej prawdopodobne problemy kolega ma z głowy
Tak trzymać
podciśnienia mają być po pierwsze szczelne po drugie dobrze podłączone po trzecie dopiero sprawdza się selenoidy takie elektrozaworki czarne co komp nimi steruje najczęściej to jednak wystarcza wtyczkę popsikać WD i porozłąnczać kilka razy w celu oczyszczenia skorodowanych styków
gdzieś tu krążył schemat taki kolorowy podciśnień do KL
bodajże od probasa ja tam trochę się w nim gubie no ale lepsze to jak nic
najlepiej to jakbyś popatrzył u kogoś jak to pospinane wszystko razem
poszukaj jakiegoś MX6 w okolicy
Ja tam jednak radzę zacząć od diagnostyki diodowej za 2zł
bo tak na odległość to ciężko wróżyć a na forum zawsze koś coś podpowie
Sprzedam lampy do mileni.
- Od: 22 sty 2011, 18:57
- Posty: 45
- Skąd: GND
- Auto: X9 niestety już niemam
cholernie brzydki i kanciatyLS400 '95r
Zamiast oklejać (też tak mam) proponuję zakupić nowy dolot: http://www.partsgeek.com/catalog/1995/mazda/millenia/air_intake/air_intake_hose.html.
Sam bardzo chciałbym taki mieć i dlatego proszę o pomoc kogoś, kto ma możliwość sprowadzenia tego całkiem niedrogiego ale jakże ważnego elementu z USA. Może kolega (lub inni) się dołączą i może hurtowo...?
HELP, pomóżcie jeszcze jednej Madzi, please!!!
PZDR
Piotr
Sam bardzo chciałbym taki mieć i dlatego proszę o pomoc kogoś, kto ma możliwość sprowadzenia tego całkiem niedrogiego ale jakże ważnego elementu z USA. Może kolega (lub inni) się dołączą i może hurtowo...?
HELP, pomóżcie jeszcze jednej Madzi, please!!!
PZDR
Piotr
Dawniej:
126p 0.65E '88
, 126p 0.65E '94
Escort 1.4i kat '93, 323f 1.6i 16V kat ,91
Obecnie:
Millenia 2.5 V6 '96, 323 C 1.8 '95
"Prawo jest jak płot: wąż się prześliźnie, tygrys przeskoczy a bydło się nie rozłazi gdzie nie powinno."
126p 0.65E '88
Escort 1.4i kat '93, 323f 1.6i 16V kat ,91
Obecnie:
Millenia 2.5 V6 '96, 323 C 1.8 '95
"Prawo jest jak płot: wąż się prześliźnie, tygrys przeskoczy a bydło się nie rozłazi gdzie nie powinno."
- Od: 29 gru 2008, 23:38
- Posty: 47
- Skąd: Gorzów Wlkp.
- Auto: Mazda Millenia 2.5i V6 24V '96
A może ktoś wie ile te cudo u nas w aso kosztuje? Też mam pałer-tejpem owinięte i jakoś... źle mi z tym 
Z USA da rade ogarnąć tylko kwestia czy to będzie opłacalne względem ceny w serwisie mazdy w PL...
moloyoung – pytałeś się może za ile u nas można to kupić:?
Sprowadzenie jednej rury w 200zł powinno się spokojnie zamknąć (kupno+transport+prowizja sprzedającego) a wiadomo że im więcej chętnych tym taniej(wysyłka itp.), na chwilę obecną jest nas dwóch moloyoung i ja ... Ale jak mam dołożyć 50zł i kupić nówkę a nie używaną która pewnie niedługo pierdnie to nie ma się co zastanawiać

Z USA da rade ogarnąć tylko kwestia czy to będzie opłacalne względem ceny w serwisie mazdy w PL...
moloyoung – pytałeś się może za ile u nas można to kupić:?
Sprowadzenie jednej rury w 200zł powinno się spokojnie zamknąć (kupno+transport+prowizja sprzedającego) a wiadomo że im więcej chętnych tym taniej(wysyłka itp.), na chwilę obecną jest nas dwóch moloyoung i ja ... Ale jak mam dołożyć 50zł i kupić nówkę a nie używaną która pewnie niedługo pierdnie to nie ma się co zastanawiać

- Od: 3 lip 2005, 06:10
- Posty: 20
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda Xedos 9/Honda Accord iSR H22A
Nawet nie próbuj pytać w ASO ile kosztuje i kiedy będzie nowy skraplacz klimatyzacji nie wspominając o osuszaczu który to powinno się wymieniać razem z paskami wielorowkowymi według manuala
W stanach ceny około 100$ więć macie jeszcze jednego do zrzutki na przesyłkę
W stanach ceny około 100$ więć macie jeszcze jednego do zrzutki na przesyłkę
Sprzedam lampy do mileni.
- Od: 22 sty 2011, 18:57
- Posty: 45
- Skąd: GND
- Auto: X9 niestety już niemam
cholernie brzydki i kanciatyLS400 '95r
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości