prezes83 napisał(a):silnik pracując na biegu jałowym potrzebuje więcej czasu do osiągnięcia temp.
tak masz racje
ALE to nie zmienia faktu że powinieneś dać silnikowi choć troszeczkę się rozgrzać/rozkręcić na wolnych obrotach
BO uruchomiłeś silnik w temperaturze powiedzmy -10 stopni i teraz tak:
– cały olej spłynął do miski olejowej = gorsze smarowanie na starcie
– olej posiada bardzo niską temperaturę zapewniając gorsze właściwości smarowania
A WIĘC mamy same niesprzyjające czynniki dla pracy silnika. dlatego nie powinniśmy gazować zwiększając jego obroty bo wtedy olej jeszcze nie jest cały w obiegu i nie smaruje jak należy.
3/4minuty dać silnikowi to o wiele bardziej zdrowo niż od razu odpalić i ruszyć.
można chcieć szybko zagrzać silnik to wtedy nawet i gazuj do 8.000 obrotów, ale czy to że SZYBKO wzrośnie temperatura silnika oznacza że zapewniliśmy mu dobre warunki do pracy i nie naraziliśmy go na uszkodzenie? w/g mnie NIE.
IMO priorytetem powinna być w takich warunkach troska o silnik i jego stan a nie o to żeby się szybko zagrzało i nam szyby odparowało
Klaudia nie wiem jak wprzypadku jakichś najnowszych technologii ale generalnie nie powinno się od razu wyłączać silnika zwłaszcza jak mamy turbine.
nawet i ja w benzynie odczekuje sobie pare sekund żeby zgasić autko na wolnych obrotach.