BUrdoror napisał(a):DOpiero wrocielm z wycieczki z Bawarii (zona zrobila filmik, ajk zap... 240km/h, ale cholera cyfr na zegarach nie widac )
pewnie przez ten wylany amorek...
www.mazdaspeed.pl
BUrdoror napisał(a):DOpiero wrocielm z wycieczki z Bawarii (zona zrobila filmik, ajk zap... 240km/h, ale cholera cyfr na zegarach nie widac )
dara8883 napisał(a):To ja wlałem jakis 35 litrów :/ bo musiałem zatankować przed autostradą, no chyba że mam pecha i któraś z nowych świec jest nie sprawna, ale raczej jest to wina benzyny bo objawy wystąpiły po zalaniu tej 95 :/ nawet odpalić nie chciał na rozgrzanym silniku :/. Powiedzcie mi Panowie czy złe paliwo może uszkodzić świece albo cewki lub coś innego w zapłonie? Bo o wtryskach już nie mówie...
Pozdrawiam serdecznie .
BUrdoror napisał(a):Hehe. Mialem zapiete pasy. Ile dokladnie pije – nie wiem, raz zucilem okiem, to przy przyspieszaniu bylo cos ponad 30, ale zaraz sie unormowalo do 14... Normalnie w trasie, przy rownomiernej jezdzie nie przekracza 11, przy stalej predkosci 130 na tempomacie udalo mi sie zejsc ponizej 9. Ale to raz... i to byl test.
Co do piszczenia. No [cenzura]. Kabelki sa ok, laczenia sa ok, turbiny nie zgubilem, obecnosci myszy nie stwierdzono. A nadal przy przyspieszaniu na wyzszym biegu (przed uruchomieniem turbiny) zaczyna piszczec w okolicach deski rozdzielczej.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości