Piski podczas hamowania
Strona 1 z 1
Podczas hamowania słyszę dziwny pisk i nie jest to pisk opon. czyzby hamulce sie konczyly? jesli tak to jakie najlepiej zamontowac klocki?
- Od: 2 gru 2009, 21:26
- Posty: 196
- Skąd: Leszno WLKP
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16v 98'
kashiyama:) ja nie dawno robilem przod i tyl i wlasnie tej firmy kupilem efketywnosc hamowania jest ok:D i cena tez bardzo dobra:d Ojciec mial w swoeje madzi lukasa nie ma rewelacji szczerze mowiac...
Ostatnio edytowano 28 lip 2010, 20:40 przez rafał88, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
michalxxxxx napisał(a):Podczas hamowania słyszę dziwny pisk i nie jest to pisk opon. czyzby hamulce sie konczyly? jesli tak to jakie najlepiej zamontowac klocki?
ten pisk to taki jakby metaliczny??? jeśli tak to tam na klockach jest taka blaszka która ociera o tarcze kiedy jest minimum ...
co do tego które wybrać to kwestia gustu... jedni chwalą sobie ferrodo inni lukasa jeszcze inni inne... to zależy od tego ile chcesz przeznaczyć funduszu na klocki...
- Od: 14 cze 2008, 16:44
- Posty: 456
- Skąd: stąd
- Auto: Mazda
tak metaliczny i strasznie nie mily dla ucha
- Od: 2 gru 2009, 21:26
- Posty: 196
- Skąd: Leszno WLKP
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16v 98'
a koszt?
- Od: 2 gru 2009, 21:26
- Posty: 196
- Skąd: Leszno WLKP
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16v 98'
to jeszcze nie tak strasznie, teraz jeszcze zamontowac. a ile km mozna na tak piszczacych klockach zrobic? bo wyplata za jakies 2 tyg...
- Od: 2 gru 2009, 21:26
- Posty: 196
- Skąd: Leszno WLKP
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16v 98'
szybko nie jezdze a zaczelo piszczec pare dni temu. chociaz przez te pare dni z 200 km zrobilem;/
- Od: 2 gru 2009, 21:26
- Posty: 196
- Skąd: Leszno WLKP
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16v 98'
ok dzieki za info:)
- Od: 2 gru 2009, 21:26
- Posty: 196
- Skąd: Leszno WLKP
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16v 98'
michalxxxxx napisał(a):to jeszcze nie tak strasznie, teraz jeszcze zamontowac. a ile km mozna na tak piszczacych klockach zrobic? bo wyplata za jakies 2 tyg...
jak chcesz żeby przestały piszczeć to zdejmij koło i odetnij sobie tę blaszkę która jest na klocku... albo odegnij ją lub zerwij... kwestia tego żeby jej nie było i już... 2 tygodnie się przekulasz jeszcze śmiało na takich...
- Od: 14 cze 2008, 16:44
- Posty: 456
- Skąd: stąd
- Auto: Mazda
hehe i o totalnym braku hamulcow dowiem sie jak zatrzymam sie na pobliskim drzewie:D nie no do znajomego mechanika pojde, ten tydzien czekania za kasa go nie zbawi:D
- Od: 2 gru 2009, 21:26
- Posty: 196
- Skąd: Leszno WLKP
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16v 98'
michalxxxxx napisał(a):hehe i o totalnym braku hamulcow dowiem sie jak zatrzymam sie na pobliskim drzewie:D nie no do znajomego mechanika pojde, ten tydzien czekania za kasa go nie zbawi:D
zanim ci się skończą heble całkowicie tak żeby ich nie było to musiałbyś je dojechać do grubości kartki papieru... poza tym najpierw byś słyszał taki cholernie metaliczne tarcie przy hamowaniu...czyli blacha o blachę... ta blaszka to tylko ostrzeżenie że masz już końcówke klocków ale jeszcze kawałek okładziny jest...
- Od: 14 cze 2008, 16:44
- Posty: 456
- Skąd: stąd
- Auto: Mazda
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości