Felgi do mazdy 323f 15' na oponach 195/50
Strona 1 z 1
Witam. Obecnie jeżdze na 13 calowych felgach i 175/70. Mam okazje kupić felgi do mojej mazdy 323f z silnikiem 1.5. Felgi maja 15 calowe obręcze i na nich opony 195/50. Czy te opony nie zamulą mi auta? są dosyć szerokie i boje sie, że komfort jazdy zmniejszy sie w dużym stopniu. Jak ze spalaniem?
-
mike87
no jasne ze nie bedzie
myslalem ze spalanie bedzie o 1l wieksze a auto ciezko bedzie z miejsca ruszyc
a tu mile zaskoczenie. dzieki
prosze o kolejne opinie 
-
mike87
Szerokość nie ma aż takiego znaczenia w zamulaniu jak średnica koła , u nie między zimówkami 175/70/14 a letnimi 195/50/15 lepiej przyśpiesza na letnich komfort na sport sprężynach delikatnie spada na piętnastkach
#Dyplomata to człowiek ,który powie ci spier**** laj w taki sposób ,że będziesz czuł zachwyt przed zbliżającą się podróżą #
#prostota konstrukcji góruje nad finezją kształtów#
#sukces ma wielu ojców, i trwa to dotąd, aż zostaje sam,porażka jest sierotą#
#prostota konstrukcji góruje nad finezją kształtów#
#sukces ma wielu ojców, i trwa to dotąd, aż zostaje sam,porażka jest sierotą#
- Od: 26 wrz 2008, 08:01
- Posty: 63
- Skąd: podlasie
- Auto: z5 ba
Miałem takie opony na swojej, komfort gorszy i felga co najmniej jedna co rok do prostowania na naszych polskich drogach, więc je wywaliłem. Teraz mam 15 195/60 i komfort OK, oraz z felgami nic się nie dzieje.
- Od: 25 cze 2006, 10:26
- Posty: 94
- Skąd: Grodzisk Mazowiecki
- Auto: Mazda 6 2.0 136KM 03r. Mazda 323f 1.8 96r.
mam zimówki 175/70/13 i zmieniłem na lato na 195/50/15 i :
– dynamika bez większych zmian
– komfort, delikatnie spada – lecz bez przesady da się normalnie jezdzić, trzeba tylko uważać na krawężniki
– spalanie – brak różnicy wg mnie
– prowadzenie – dużo lepiej i pewniej się prowadzi na zakrętach
ps z czystym sumieniem polecam taki zestaw na lato
– dynamika bez większych zmian
– komfort, delikatnie spada – lecz bez przesady da się normalnie jezdzić, trzeba tylko uważać na krawężniki
– spalanie – brak różnicy wg mnie
– prowadzenie – dużo lepiej i pewniej się prowadzi na zakrętach
ps z czystym sumieniem polecam taki zestaw na lato
Pozdrawiam Kuba[color=#0080BF][/color]
- Od: 27 paź 2009, 23:18
- Posty: 101
- Skąd: Poznan\Luboń
- Auto: Jest: 323C 1.5 16v 98r – LIFT
była mx-3: 1.6 16v 94r – LIFT
moje odczucia przy roznych rodzajach opon
175/duźo/13
-auto anwet wygodne (zawias -4 cm)
-samochód sie nei prowadzi, z opóźneiniem reaguje na ruchy kierownicą
-brzydko to wygląda
195/50/15
-wygoda spada niznacznie w porównaniu do 13 cali
-auto trzyma sie drogi i hamuje
-dynamika bez zmian, spalanie też (mozliwe że nieznacznie wzrosło)
-mozna szybciej jezdzic bo nie trzeba hamowac na zakrętach
żeby wygiąc felgę to trzeba konkretnie nie uważac i z wielką szybkoscia władowac sie w dziurę
no chyba że ma się felgi 100 razy prostowane albo jakieś niefirmowe to sie stosunkowo łatwo gną
myślę że 195/50/15 to taki złoty środek dla amzd z silnikiem z5
mniejsza felga wygląda gorzej, a wyższy profil to profanacja auta – nawet z pozoru nieciekawe felgi wyglądają dużo lepiej z oponą o niskim profilu niż z balonem 55 albo 60
175/duźo/13
-auto anwet wygodne (zawias -4 cm)
-samochód sie nei prowadzi, z opóźneiniem reaguje na ruchy kierownicą
-brzydko to wygląda
195/50/15
-wygoda spada niznacznie w porównaniu do 13 cali
-auto trzyma sie drogi i hamuje
-dynamika bez zmian, spalanie też (mozliwe że nieznacznie wzrosło)
-mozna szybciej jezdzic bo nie trzeba hamowac na zakrętach
żeby wygiąc felgę to trzeba konkretnie nie uważac i z wielką szybkoscia władowac sie w dziurę
no chyba że ma się felgi 100 razy prostowane albo jakieś niefirmowe to sie stosunkowo łatwo gną
myślę że 195/50/15 to taki złoty środek dla amzd z silnikiem z5
mniejsza felga wygląda gorzej, a wyższy profil to profanacja auta – nawet z pozoru nieciekawe felgi wyglądają dużo lepiej z oponą o niskim profilu niż z balonem 55 albo 60
- Od: 7 sie 2008, 11:39
- Posty: 503
- Skąd: Kutno
- Auto: Mazda 323F BA '96 1,5 STAG
Ja też mam 195/50/R15 na lato i jest dobrze. Tylko niestety na fabrycznym zawieszeniu i tak wygląda jak terenowy
Zostaje dużo przestrzeni. Pod tym względem profil 55 byłby bardziej wskazany – wypełni lepiej nadkola. Ale niestety cena opon 195/55/R15 jest o wiele wyższa od 195/50/R15...
人馬一体
>>>> Mój Dudowóz <<<<
Kupię drzwi tylne od strony kierowcy oraz maskę kolor: 12K (323F BA po lifcie)

Kupię drzwi tylne od strony kierowcy oraz maskę kolor: 12K (323F BA po lifcie)
Ja mam 205/40/17 i Bm-ki dwulitrowe wciągam dolotem.Czy wydechem wypluwam,to nigdy nie zdążyłem zauważyć,ale Madzia nie klekocze,więc żadnych ciał obcych(czyt.niemieckich) nie ma
. Śmiało zakładaj 195/55/15 mam na zimowych i niewielka różnica jest pomiędzy nimi,może poza tym,że na letnich bardziej szarpie kierownicą w koleinach. A zawias mam -50mm
- Od: 15 lip 2008, 02:29
- Posty: 97
- Skąd: Giżycko
- Auto: 323F BA Z5 95(była)
Galant 1,8 Glsi(był)
Volvo 850 T5(jest)
ja zmienilem opony z 185/65 R14 (stalowki) na 195/50 R15 (alu) i powiem ze nie ma co porownywac
na aluskach auto w koncu trzyma sie na zakretach, mozna osto hamowac i nawet sie nie posliznie. na stalowkach na mokrym, na wyjsciu z zakretu mozna bylo wchodzic pod odciecie na dwojce – zero przyczepnosci. na alu juz tego nie ma, choc przy przyspieszaniu czesto nawet na 3 biegu zdarzy sie ze zerwie (zmiania z 2 na 3)
w sumie to osiagi nie powinny spasc bo jak przymierzylem stalowke do alu to okazalo sie ze wielkosc kol jest taka sama. jedyna roznica to szerokosc, choc taka zmiania nie powinna miec zadnego znaczenia na osiagi – bynajmniej ja tego nie odczulem
pozdro
na aluskach auto w koncu trzyma sie na zakretach, mozna osto hamowac i nawet sie nie posliznie. na stalowkach na mokrym, na wyjsciu z zakretu mozna bylo wchodzic pod odciecie na dwojce – zero przyczepnosci. na alu juz tego nie ma, choc przy przyspieszaniu czesto nawet na 3 biegu zdarzy sie ze zerwie (zmiania z 2 na 3)
w sumie to osiagi nie powinny spasc bo jak przymierzylem stalowke do alu to okazalo sie ze wielkosc kol jest taka sama. jedyna roznica to szerokosc, choc taka zmiania nie powinna miec zadnego znaczenia na osiagi – bynajmniej ja tego nie odczulem
pozdro
- Od: 13 lut 2010, 20:10
- Posty: 80
- Skąd: Galway - IRL
- Auto: 323S, Z5, '98
Red Arrow
Ja mam założone alusy z oponami 185/60/R15. Komfort jakoś nie spadł po przesiadce ze stalowych 14". A co do opon z niskim profilem to jakoś nie jestem przekonany,przynajmniej jeżdżąc przez większość czasu po mieście. Myśle,że optymalny profil przy 15" to właśnie 60mm 
- Od: 31 paź 2009, 13:12
- Posty: 25
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda Xedos 9 2,5V6 KL-DE 2000
Z uwagi na stan dróg w mojej okolicy kupiłem opony 185/65R15 (uniroyal rainexpert). Wcześniej jeździłem na 195/50 R15 i na dziurach waliło niemiłosiernie. Teraz na wyższym profilu jest cicho i komfortowo nawet na dużych nierównościach. Royalki są bardzo ciche i jadąc 100-120km/h wreszcie jest cisza w aucie, a na tym mi najbardziej zależało po poprzednich michelinach. Przy tych oponach liczniki prędkości idealnie pokazuje prędkość w porównaniu do gps 
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości