Ja zamierzam spróbować
Europejski dzien bez samochodu
Strona 1 z 1
Tak jak w temacie, we wtorek mamy "dzień bez samochodu" w związku z tym, w celu zachęcenia do pozostawienia swojego auta, warszawskie ZTM zorganizowało akcję, dzięki której tego dnia bedzie można podróżować wszystkimi środkami transportu publicznego z dowodem rejestracyjnym auta, który ma zastąpić bilet.
Ja zamierzam spróbować
zawsze to jakaś odmiana w stosunku do codziennych dojazdów do pracy. Swoją drogą jestem ciekaw jak bardzo wydłuży się mój czas dojazdu (mieszkam w Łomiankach – Pracuje w Pruszkowie)
Ja zamierzam spróbować
- Od: 29 lis 2005, 16:30
- Posty: 581
- Skąd: Łomianki
- Auto: była mazda 323f BG 1.6 1991r
jest toyota avensis T25 2.0 2003r
Jak ZTM zrobi autobus, który do mojej pracy nie jedzie 1h (20min samochodem) to może i bym skorzystał 
Adaś napisał(a):Jak ZTM zrobi autobus, który do mojej pracy nie jedzie 1h (20min samochodem) to może i bym skorzystał
Ja mam podobnie

Autem mam jakieś 40 min a busem jakieś 2 godziny plus 2 km z buta czyli kolejne 20 min także dziękuję nie skorzystam
Poza tym we wtorek warszawa ma spota i też trzeba jakoś dojechać

Siw-y napisał(a):we wtorek warszawa ma spota i też trzeba jakoś dojechać
Siw-y a może wszyscy z buta przyjdą i autobusem przyjadą
-
www.czelej.net
- Od: 4 lut 2008, 02:41
- Posty: 2352 (23/37)
- Skąd: Marki k. Warszawy/Podlasie
- Auto: GH '10 L5 125KW
CR '08 LF 107KW
Hahaha u nas chcieli zrobic to samo, urzad miasta oglosil ze 22 bedzie mozna za darmo jechac autobusem tylko za okazaniem dowodu rejestracyjnego. Po czym mpk stwierdzilo, ze to jest nielegalne bo nikt tego z nimi nie skonsultowal 

Bartg napisał(a):Hahaha u nas chcieli zrobic to samo, urzad miasta oglosil ze 22 bedzie mozna za darmo jechac autobusem tylko za okazaniem dowodu rejestracyjnego. Po czym mpk stwierdzilo, ze to jest nielegalne bo nikt tego z nimi nie skonsultowal
Hmmm w Łodzi zrobili akcje – tydzień bez samochodu. Wczoraj widziałem w punkcie MPK taką informacje. 16-22 można jeżdzić z dowodem rejestracyjnym zamiast biletu.
Po weselu w niedziele przynajmniej nie musialem biletow kupowac
"W niebie Cię czeka nagroda, wielka nagroda tylko grzeszyć się nie waż, bądź nam posłuszny to pójdziesz do nieba
W niebie Cię czeka niewyobrażalne, totalne i spektakularne, męczeństwo Twoje nie poszło na marne
W niebie Cię czeka religii sens taki, że masz być jak te pokraki bez myśli, Bóg Ojciec o wszystkim i tak za Ciebie pomyśli
Do nieba pójdziesz za czyny prawe, a nie za zabawę, religia daje niewolę, ale daje i strawę"
Kult – Park23
W niebie Cię czeka niewyobrażalne, totalne i spektakularne, męczeństwo Twoje nie poszło na marne
W niebie Cię czeka religii sens taki, że masz być jak te pokraki bez myśli, Bóg Ojciec o wszystkim i tak za Ciebie pomyśli
Do nieba pójdziesz za czyny prawe, a nie za zabawę, religia daje niewolę, ale daje i strawę"
Kult – Park23
Jakbym chciała odstawić auto...to do pracy jadę tak:
– tramwajem – jakieś 15min (jeśli przyjedzie na czas)
– metrem – ok 20 min
– autobusem – 50 min (przy dobrych wiatrach)
– z buta jakieś 5 km – 20min
Więc wychodzi 1:45 a dojeżdżam autem w 30 do 45 min...
Poza tym te przesiadki, i jeszcze kawał drogi na piechotę...Pomijając fakt że genetycznie po tatusiu mam wstręt do tłoku i komunikacji miejskiej, w której za zwyczaj ktoś śmierdzi
TALREP daj znać jak Ci poszło
– tramwajem – jakieś 15min (jeśli przyjedzie na czas)
– metrem – ok 20 min
– autobusem – 50 min (przy dobrych wiatrach)
– z buta jakieś 5 km – 20min
Więc wychodzi 1:45 a dojeżdżam autem w 30 do 45 min...
Poza tym te przesiadki, i jeszcze kawał drogi na piechotę...Pomijając fakt że genetycznie po tatusiu mam wstręt do tłoku i komunikacji miejskiej, w której za zwyczaj ktoś śmierdzi
TALREP daj znać jak Ci poszło

good girls go to heaven bad girls go everywhere...
ja do pracy autem jadę 20 min. w nocy nawet 10
a autobusami i tramwajami 1,5 godziny, jak dobrze trafię połączenia w przesiadkach, więc nie sobie robią dzień bez auta, może będą mniejsze korki.

Kiedyś Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Teraz Toyota Camry 2,4L 2002r
Teraz Toyota Camry 2,4L 2002r
- Od: 14 kwi 2006, 13:20
- Posty: 818
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Toyota Camry 2002r. 2.4L
Siw-y napisał(a):Poza tym we wtorek warszawa ma spota i też trzeba jakoś dojechać
To jest okazja zeby wszyscy strzelili sobie po browarku
-
Szalotka
TALREP napisał(a):w celu zachęcenia do pozostawienia swojego auta, warszawskie ZTM zorganizowało akcję, dzięki której tego dnia bedzie można podróżować wszystkimi środkami transportu publicznego z dowodem rejestracyjnym auta, który ma zastąpić bilet
fajna akcja, ale ja podziękuję, dzis jechałem do pracy pociągiem – i co się okazało? Nie dośc ze na dworcu w Rudzie Śl zlikwidowani kasy biletowe (musiałem stać w kolejce do konduktora w pociągu 15 minut), to jeszcze sie okazało, ze ''pociąg dzis jedzie tylko do katowic gł, dalej nie, trudno' (dodam ze jak zapowiadali pociąg, to mówili ze jedzie do zawiercia...)
Ale to nic, zapłaciłem za bilet, (zeby w połowie drogi wysiąźć – bo dzis dalej nie jedzie), i sie okazuje, ze z katowic tylko jeden autobus jedzie na szopienice – trudno poczekałem 15 minut, wsiadłem do tego tłoku i jakos zajechałem do pracy
Z tym, że:
Jak jadę autem, to wychodzę z domu o 7:40 i o 8;00 jestem w pracy.
A jak dzis pojechałem komunikacją miejską, to wyszedłem z domu o 6:50 i dotarłem na halę o 9:00 (!!!)
Rachunek jest prosty: Samochód-20minut, Komunikacja Miejska 130minut...
Dodam, ze podróz samochodem mnie wynosi taniej: bilety w obie strony Ruda Śl – szopnienice kosztują ok 9.50zł, a golfem dojeżdzam za 6.80 w obie strony (LPG)
I ciekawe co mam wybrać – może jazdę autobusem, toż to dzień bez samochodu??
Od dziś bede wolał jeżdzic taksą, niż budem , przynajmniej bede wiedział za co płacę
- Od: 15 sty 2009, 19:39
- Posty: 112
- Skąd: SL - Ruda Śląska
- Auto: Chrysler V6
Ja mam codziennie dzień bez samochodu bo do pracy dojeżdżam komunikacją miejską i w jedną stronę tylko dowożą nas wynajęte auta. Chyba że tak jak dziś zaczynam na 19 do 8 rano to już tylko bus. Autem jadę do pracy tylko w weekend (bo jednak w sobotę autobusy jeżdżą zbyt rzadko i nie mam zamiaru po skończonej pracy siedzieć jeszcze godzinę czekając na bus) lub w sytuacjach awaryjnych
Reasumując – mam dzień bez auta codziennie
Reasumując – mam dzień bez auta codziennie
malutka napisał(a):– z buta jakieś 5 km – 20min
Masz niezłe tempo chodzenia
Bimbak napisał(a):Ja w ramach akcji dzień bez samochodu do pracy jadę motocyklem...

Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości