Jak tak się będziemy zastanawiać to zaraz się ściemni
Po prostu zbierzmy się pod Merkurym po 18-tej i już. Kto przyjedzie wcześniej to będzie wcześniej a reszta dojedzie do 19-tej.
Płakać się chce, żeby 5 osób nie mogło się zebrać
Od dwóch tygodni się zastanawiamy o której godzinie – ludzie tak nie może być.
Trzeba ustalić termin i godzinę przynajmniej tydzień wcześniej i wtedy nikt sobie nie będzie planował żadnych zajęć w tym terminie. Info na 1 stronę i gra muzyka. W taki sposób to nic z tego nie będzie.
Ja się zeźliłem i prawdę mówiąc teraz to też już mi nie bardzo pasuje, ale postaram się być – poza tym niektórzy mają dzieci, obowiązki, praca, więc tym bardziej trzebaby było wcześniej ustalać termin i godzinę.