Nie działa nawiew
Strona 1 z 1
Witam,
jakies dwa dni temu wsiadam do auta i nie dziala mi nawiew. Wczesniej wszytsko bylo ok. No wiec... jade sobie samochodem i nagle nawiew zaczyna dzilac, podobna sytuacja zdarzyla sie jeszcze raz, no moze dwa, a teraz juz wcale nie dziala.przesuwam suwakiem od 1 do 4 i nic. czuc ze podczas przesuwania zmieniaja sie obroty i za schowkiem cos, buczy, brzeczy – cos wydaje odglosy, ale wiać nie chce;/
nie wiem gdzie szukać przyczyny. ktos mial podobny problem i wie co z tym zrobic?
jakies dwa dni temu wsiadam do auta i nie dziala mi nawiew. Wczesniej wszytsko bylo ok. No wiec... jade sobie samochodem i nagle nawiew zaczyna dzilac, podobna sytuacja zdarzyla sie jeszcze raz, no moze dwa, a teraz juz wcale nie dziala.przesuwam suwakiem od 1 do 4 i nic. czuc ze podczas przesuwania zmieniaja sie obroty i za schowkiem cos, buczy, brzeczy – cos wydaje odglosy, ale wiać nie chce;/
nie wiem gdzie szukać przyczyny. ktos mial podobny problem i wie co z tym zrobic?
<img src="http://i187.photobucket.com/albums/x60/skowyrg/mazda3.jpg">
- Od: 16 paź 2007, 14:09
- Posty: 54
- Skąd: Gliwice
- Auto: Mazda 323F BA z5 '95
W łatwy sposób możesz dostać się do nawiewu i sprawdzić go. Poszukaj na forum jak rozebrać schowek jeśli jeszcze nie wiesz. Generalnie operacja jest łatwa i wszystko co potrzebujesz to śrubokręt krzyżakowy. Może coś tam wpadło i zablokowało.
Jak dla mnie kończy Ci się wentylator (dmuchawa) wewnętrzny. Przechodzilem to samo ok miesiąca temu i skończyło się wymianą.
Jest jeszcze jedna możliwość...że jest poprostu zapchany liśćmi...lub czymś w tym stylu.
Jest jeszcze jedna możliwość...że jest poprostu zapchany liśćmi...lub czymś w tym stylu.
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
ze jak mi sie konczy? zauwazylem ze jest cieple powietrze bo czuc ze jest cieplo za "kratkami", ale nie wieje, wiec pewnie silnik w wentylatorze. gdzie go szukac? i ile kosztuje?
farciarz, a u ciebie co sie dzialo? i ile cie to kosztowalo?
farciarz, a u ciebie co sie dzialo? i ile cie to kosztowalo?
<img src="http://i187.photobucket.com/albums/x60/skowyrg/mazda3.jpg">
- Od: 16 paź 2007, 14:09
- Posty: 54
- Skąd: Gliwice
- Auto: Mazda 323F BA z5 '95
skowyr napisał(a):wiec pewnie silnik w wentylatorze. gdzie go szukac?
Siemka od strony pasazera pod nogami musisz rozebrac schowek i bedziesz mial taka bialoczarna obudowe tam jest silniczek dmuchawy .... jakies 150 o ile dobrze pamietam kosztowal na allegro
Nie jedź szybciej niż lata twój Anioł stróż ...
- Od: 30 cze 2008, 21:11
- Posty: 360
- Skąd: Piła
- Auto: Granatowe Kombi :)
V40
Silnik ( a raczej dmuchawa ) jest zamocowany wewnątrz tej obudowy. Aby go wyciągnąć musisz się trochę nagimnastykować z wypięciem kostek a później z dojściem od dołu do czterech...czy pięciu wkrętów za pomocą których jest on zamontowany. Wentylator jako taki nie jest za bardzo widoczny....ale nie musisz próbować demontować calej białej obudowy...tylko tak jak napisałem dostań się od spodu do wszystkich wkrętów.
skowyr u mnie działo się identycznie jak u Ciebie...czasami dzialał...a potem przez kilka dni nie. Ale nawet jak zaczynał dzialać to bardzo...ale to bardzo słabo....aż w końcu "zdechł" na dobre. A nie wyobrażam sobie by jeździć bez nawiewu. A co do tego że czuć ciepłe powietrze...to ok. To nie jest zależne od pracy dmuchawy...bo ciepło jest pobierane z nagrzewnicy
Tu masz cały kompletny razem z obudową której nie potrzebujesz
http://moto.allegro.pl/item479556668_we ... 6_98r.html
skowyr u mnie działo się identycznie jak u Ciebie...czasami dzialał...a potem przez kilka dni nie. Ale nawet jak zaczynał dzialać to bardzo...ale to bardzo słabo....aż w końcu "zdechł" na dobre. A nie wyobrażam sobie by jeździć bez nawiewu. A co do tego że czuć ciepłe powietrze...to ok. To nie jest zależne od pracy dmuchawy...bo ciepło jest pobierane z nagrzewnicy
Tu masz cały kompletny razem z obudową której nie potrzebujesz
http://moto.allegro.pl/item479556668_we ... 6_98r.html
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
odswiezam temat. otoz posprawdzalem i podpialem na krotko dmuchawe i hula. wiec to nie silniczek. wydaje sie ze dziala rowniez sterowanie – tzn sam przelacznik na konsoli. bezpieczniki ok, i zostaje plytka oporowa, opornica, czy jakie tam jeszcze nazwy na to sa. z tym ze spotykalem sie z opiniami ze nawiew w przypadku awarii tego elementu dziala tylko na 4, a u mnie nie dziala na zadnym "biegu" mam to wymontowane i nie wiem co mam dale z tym robic. da sie to naprawic? gdzie nie zadzownie to mnie odsylaja do ASO ;/ nawet tam nie dzownie bo i tak mnie pewnie nei bedzie stac;/ da sie jakos samemu zabawic w naprawe? zeby to rozlozyc i cos pokombinowac w srodku?
<img src="http://i187.photobucket.com/albums/x60/skowyrg/mazda3.jpg">
- Od: 16 paź 2007, 14:09
- Posty: 54
- Skąd: Gliwice
- Auto: Mazda 323F BA z5 '95
skowyr...pod nogami kierowcy powinienen byc przekaźnik od wentylatora. Spróbuj go zlokalizować, bo tam może leżeć przyczyna. Ja wczoraj miałem sytuację że o zgrozo znów mi nie zadziałał wentylator. Nagle podczas jazdy w okolicy nóg usłyszalem pstyk....i wentylator ruszył. Czyli musi tam być jakiś przekaźnik
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
farciarz
ojej! 1,5 miesiaca w zimie jezdzilem. dzis 4 h z ojcem zesmy tam grzebali. pol auta rozmontowane i co? rzeczywiscie przekaznik.... wystarczylo nim poruszac bo widocznie styku nie bylo. a ja tak sie namarzlem ! farciarz dzieki stary. bo ja nie mialem pojecia ze tam cos jest. i w ostatniej chwili ojcu powiedzialem STOP bo juz mial rozmontowac ten sterownik smieszny;/ dzieki jeszcze raz:)
ojej! 1,5 miesiaca w zimie jezdzilem. dzis 4 h z ojcem zesmy tam grzebali. pol auta rozmontowane i co? rzeczywiscie przekaznik.... wystarczylo nim poruszac bo widocznie styku nie bylo. a ja tak sie namarzlem ! farciarz dzieki stary. bo ja nie mialem pojecia ze tam cos jest. i w ostatniej chwili ojcu powiedzialem STOP bo juz mial rozmontowac ten sterownik smieszny;/ dzieki jeszcze raz:)
<img src="http://i187.photobucket.com/albums/x60/skowyrg/mazda3.jpg">
- Od: 16 paź 2007, 14:09
- Posty: 54
- Skąd: Gliwice
- Auto: Mazda 323F BA z5 '95
skowyr...cieszę się że pomogłem. Możesz teraz napisać w którym miejscu dokładnie się ten przekaźnik znajduje W zasadzie szkoda że nie zrobiłeś fotek. To pomogłoby innym użytkownikom
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
w zasadzie prosto jest. kladziesz sie na chodniczku kierowcy wykrecasz glowe w gore. i na lewo od sprzegla sa 3 lub 4 przekazniki. ten od nawiewu jest najblizej komory silnika. czarny kolor. 4 kabelki wchodza. niebiesko-czarny, niebiesko-bialy, rozowy i czarny w srebrne kropki porobione markerem ;p i tyle. juz ojciec mial rozbierac ten sterowniczek ale nie dawalo mi spokoju to ze mi nie dzialalo ogrzewanie na 4 biegach a przy spalonym sterowniku 4 dzialala i w pore napisales kolego, bo tak to bylbym w ciemnej du***
<img src="http://i187.photobucket.com/albums/x60/skowyrg/mazda3.jpg">
- Od: 16 paź 2007, 14:09
- Posty: 54
- Skąd: Gliwice
- Auto: Mazda 323F BA z5 '95
Dzięki za wskazanie tego przekaźnika. Będę wiedzial teraz co poruszać w razie zatrzymania się dmuchawy . A przy okazji napewno zrobię fotkę i wstawię na forum
A z tego wszystkiego wnioskuję że poprostu styki śniedzieją z uwagi na wilgoć w aucie i dlatego czasami przestaje ten przekaźnik działać.
A tak na marginesie...to gdybym nie usłyszał tego pstyk...to sam nie miałbym pojęcia iż jest tak jakikolwiek przekaźnik odpowiadający za załączenie dmuchawy . Dobrze że to było w drodze do pracy i nie miałem akurat włączonego radyjka...hehe
A z tego wszystkiego wnioskuję że poprostu styki śniedzieją z uwagi na wilgoć w aucie i dlatego czasami przestaje ten przekaźnik działać.
A tak na marginesie...to gdybym nie usłyszał tego pstyk...to sam nie miałbym pojęcia iż jest tak jakikolwiek przekaźnik odpowiadający za załączenie dmuchawy . Dobrze że to było w drodze do pracy i nie miałem akurat włączonego radyjka...hehe
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości