przez procol » 15 wrz 2008, 01:24
Mialo isc na priva, poszlo tutaj.
Mam problem, i chcialbym prosic o rade.
Samochod: Mazda 626GF 1.8, 1998, 140 000 km
Problem: bardzo nierowne obroty, obrotomierz skacze (200-500-700 obr/min), czasem silnik potrafi zgasnac, gdy jest rozgrzany. Gdy jest na ssaniu raczej obroty trzyma. Plynu chlodzacego nie brakuje. Cisnienie sprezania idealne.
W serwisie stwierdzili, ze jeden z przewodow ma przebicie i w ogole kable sa nieoryginalne, wiec do wymiany. Teraz sa Yazaki, nowe. Problem jest dalej. Dedykowane platynowe swiece NGK maja 6000 przebiegu.
Powiedziano mi, zebym podjechal ktoregos dnia, bo to duzo szukania, przyczyn moze byc wiele...
Czy masz jakas sugestie, ktora moglbym skierowac do nich, a ktora przyspieszyla by proces stawiania diagnozy?
Pozdrawiam
Piotr