Klub MazdaSpeed

Witam

Używał, bądź używa ktoś z was okularów do jazdy nocą?

Ostatnio kupiłem sobie okulary przeciwsloneczne polaryzacyjne
http://www.brenda.pl/index.php?id=3&id_pro=533
Naprawdę dają rade w odróżnieniu od zwykłych przeciwsłonecznych okularów, mam wrażenie jakby mi się wzrok wyostrzył, jak je zakładam w dzień przy maksymalnym słońcu, likwidują wszelakie odblaski od samochodów nadjeżdżających z naprzeciwka itd. (każdy odblask faktycznie zmienia się w mała kropeczkę )

Wszystko fajnie pięknie, ale w nocy jest masakra. Dlatego też chcę sobie zakupić jeszcze okulary do jazdy nocą.
Niestety w Efce siedzi się tak nisko, że każdy samochód z naprzeciwka w nocy oślepia mnie. Nie powiem jakie są emocje jak jest noc i pada dzeszsz

Dlatego tez chcę zasięgnąć opinii osób, które faktycznie używają takich okularów. Ponoć rozjaśniają i też likwidują większość "błysków". Nie takich z Alledrogo za 20-40 zł from Czajna

Pozdrawiam

Nie ma czegoś takiego jak okulary do jazdy nocą. Żadne nie wspomagają wzroku jedynie tylko obniżają jego efektywność, każde przyciemnienie choćby najmniejsze ogranicza światło wpadające do oka a jak wiadomo w nocy tego światła jest niewiele. Jak będziesz jechał gdzie nagle znikną wszystkie światła samochodów przed tobą, przez chwilę nic nie będziesz widział. Wiemy jak trudno coś zobaczyć w ciemnym pomieszczeniu bezpośrednio po wejściu z jasno oświetlonego miejsca. Całkowite przystosowanie wzroku do ciemności zabiera nawet 30 minut.

Te żółte niby do jazdy nocą to chwyt marketingowy. Te okulary pomocne są tylko w pochmurne dni i wieczorem owszem polaryzacyjne mogły by pomóc ale nie ma jeszcze na rynku przeźroczystych szkieł tego typu.

Bielu imo nie kombinuj bo tylko kasę stracisz. idź po prostu tam gdzie robią okulary, zrób badanie wzroku i powiedz że chcesz okularki do jazdy autem w nocy.

zrobią Ci jakieś antyrefleksy z jakimiś filtrami..

ja też mam okularki Brendy przeciwsloneczne z polaryzacja i filtrami, uzywam od ok 2 lat i BARDZO sobie chwale, gdyby nie one strasznie mrozylbym oczy ktore mam nadwrazliwe.
okularki sprawdzaja sie u mnie nawet gdy jest ciemno, jak wjade do tunelu na dobra sprawe nie musialbym ich zdejmowac

Jak pójdzie tam gdzie robią okulary dopiero go naciągną na kasę. A co do polaryzacji w nocy to nieporozumienie, ponieważ soczewka polaryzacyjna ma konstrukcję ukierunkowaną na filtrację odbicia światła słoneczne padającego pod dużym kątem. Jeszcze jedno polaryzacja im bardziej ciemna soczewka tym skuteczniejsza. Skoro dobrze widzisz w nocy to chyba nie jest polaryzacja.

dobrze widze w sensie nie oślepia mnie nic. jest ciemniej ale nie oślepiają światła

Powiem tak... Ludzka przekora kazała mi wypróbować to na własnej skórze

Kupilem sobie jeszcze jedne okulary do "jazdy nocą" brendy Na pochmurne dni będą idealne, przetestowane nocą w miescie o malym natezeniu ruchu nie zdaly egazminu. Samochód z naprzeciwka mnie nie oslepiał ale oprócz swiatel pojazdu reszty jego juz nie widzialem(moze kwestia przyzwyczajenia), nie mówiąc o liniach na jezdni. Myslę ze jest szansa ze sprawdzą się na trasie, gdzie samochody z naprzeciwka caly czas walą po oczach tak ze trzeba szukac lini pobocza żeby nie zjechac z trasy, a i droga jest oswietlona

Z tego co widze, norby naprawde orientuje sie w temacie Okulista czy fizyk ?

Kolego przerabiałem ten temat jakiś czas temu a "przerabianie" nie polegało na kupieniu żółtych chińczyków za 15 zł i przekonanie się że jednak to nie to, ale wgłębienie się w temat, zbadanie rynku możliwości technologicznych producentów jak i samej reakcji oka na warunki jakie panują w nocy. Końcowym efektem była decyzja o kupnie okularów Polaroid mocno przyciemnionych ale tylko do jazdy w dzień. Tak czy inaczej temat nie jest zakończony dla nocy. Na allegro pojawiły się okulary w połączeniu polaryzacji oraz fotochromu model Arctica. Są słabiutko zabarwione na szaro bez oddziaływania ultrafioletu i dość mocno reagują na nie, przy okazji polaryzując światło słoneczne i jego odbicia ale to tylko na zewnątrz. Niestety do jazdy samochodem nie nadają się jeśli chodzi o reakcję fotochromową dlatego, że ta funkcja ta nie działa na promienie słoneczne wpadające przez przednią szybę samochodu. Byle czego nie należy kupować bo można popsuć wzrok. Z okularami nie ma żartów.

Mój tata posiadał jakiś czas temu okulary "do jazdy nocą". Wyglądały jak te z lat 70-tych, była to jakaś niemiecka produkcja, ale konkretnej nazwy nie podam (jak znajdę fotkę to wstawię). Oczywiście szkiełka były żółte. Mój ojczulek był bardzo zadowolony, bo nikt go nie oślepiał, a wręcz jak twierdził obraz miał jaśniejszy.

Zapraszam do lektury na temat filtrów stosowanych w fotografii http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=2498


Jeśli chodzi o okulary to żółte szkiełko odcina światło niebieskie. Jest ono odpowiedzialne za wrażenie rozmytości/zamglenia czyli wyostrza. Przy bardzo dobrym świetle będziesz widział wszystko nieco bardziej kontrastowo. Najlepszy efekt jest o poranku/zmierzchu. Natomiast w nocy żółte okulary odetną resztkę światła.

Są na rynku dostępne okulary z różnymi filtrami pomocnymi do jazdy nocą trzeba testować. mam osobiście szkła z antyrefleksem żółte fotochromy bardzo ostre w nocy są dobre robione na Hery bodajże 8 w Wa-wie