Strona 1 z 5
Zmieniać opony na zimowe czy nie?
Napisane:
15 paź 2009, 08:24
przez marcin5644
Witajcie !
Mam pytanie czy zmieniać opony na zimowe ? Ponieważ śnieżyca już przeszła przez mój region kraju i jest bez większych utrudnień... Z tego co patrze na onecie ma już nie padać i tu nasuwa mi się myśl zmieniać czy nie ?
Pozdrawiam
Napisane:
15 paź 2009, 10:53
przez PLaster
hmmm... dobre pytanie, ale ja mam ten problem rozwiązany, letnie mam już prawie slicki wiec w najbliższy weekend idą do wymiany
Napisane:
15 paź 2009, 10:57
przez artro219
JA wczoraj zmieniłem
Napisane:
15 paź 2009, 11:21
przez Devo_Y
ja wciąż odwlekam. choć wczorajszy dzień bardzo zaskoczył, to nie skłoniło mnie to do natychmiastowej wymiany na zimówki. póki co sprawdzam prognozy długoterminowe i wychodzi na to, że zimy jeszcze ma nie być i ma być w miarę ciepło. z tym, że wiadomo jak się te prognozy sprawdzają...
Napisane:
15 paź 2009, 11:34
przez Globy
Ja na razie zostawiam auto w garażu i zmienię, jak pogoda przez dłuższy czas będzie zimowa. W przypadku chlapy i kilku stopni ciepła egzamin zdadzą opony letnie z dobrym bieżnikiem, a w przypadku chwilowego oblodzenia – zdrowy rozsądek.
Napisane:
15 paź 2009, 11:42
przez Maciej Loret
Jeszcze czas... Śnieg widziałem na żywo (a nawet rzucałem kulką) ostatni raz 26 czerwca roku obecnego...
Napisane:
15 paź 2009, 11:44
przez Pyton162
ja zmieniam w sobote , letnie dojechane a coraz wiecej opadow i blota na dorgach zimowki lepiej sie sprawdzają w takich warunkach
Napisane:
15 paź 2009, 11:46
przez Stivi
Maciej Loret napisał(a):Śnieg widziałem na żywo (a nawet rzucałem kulką) ostatni raz 26 czerwca
a moze dostales ta kulka i cos Ci sie pomieszalo z data
Napisane:
15 paź 2009, 11:46
przez Grzyby
A taki temat to czasem nie był już wałkowany? (jak co roku?)
Napisane:
15 paź 2009, 11:50
przez Solo
Pewnie tak. Ja bym dał bana
marcin5644 za to, że założył nowy
Napisane:
15 paź 2009, 12:18
przez grabu122
Jeśli ktoś ma zimówki z najwyższej półki to możne już zmieniać. Takich nie posiadam, bo stanowiłyby one chyba z połowę wartości mojej Mazdy
Taka opona sprawdzi się w każdych warunkach, czyli przede wszystkim na mokrym i suchym nawet przy + 15stopniach.
Globy napisał(a):W przypadku chlapy i kilku stopni ciepła egzamin zdadzą opony letnie z dobrym bieżnikiem
Widzę, że nie każdy poddał się propagandzie lobby oponiarskiego i nie wierzy w te bzdury, że poniżej 7stopni opona zimowa jest suuuuper.
Prawda jest taka, że "zwykła" zimówka w rozsądnej cenie sprawdza się tylko na śniegu, błocie pośniegowym lub w ekstremalnie niskich temperaturach, a w każdym innym przypadku lepsza będzie opona letnia.
Napisane:
15 paź 2009, 12:23
przez pawelMX6
grabu122 napisał(a):że poniżej 7stopni opona zimowa jest suuuuper
Fakt. ADAC zrobił porządne testy opon zimowych i różnica była dopiero przy temperaturze w okolicy 0 i poniżej. Ja się tego trzymam i na zimowe zmieniam dopiero przy przymrozku oraz przy padającym śniegu.
Napisane:
15 paź 2009, 12:42
przez Maciej Loret
Stivi napisał(a):Maciej Loret napisał(a):Śnieg widziałem na żywo (a nawet rzucałem kulką) ostatni raz 26 czerwca
a moze dostales ta kulka i cos Ci sie pomieszalo z data
Gdy droga przebiega na wysokości ponad 2000m.n.p.m., to na poboczu można się rzucać kulkami przez cały rok. A jak masz więcej czasu to i nawet bałwanka można ulepić. Kilka moich zdjęć z 26.06.2009:
Dodam, że droga jest otwarta najczęściej (zależnie od pogody) od połowy czerwca do końca sierpnia, a widziałem zdjęcia z bodaj 30 sierpnia 2005 roku, gdy w tym miejscu jedzie się niemal w tunelu ze śniegu – śnieg na poboczach sięga 2-3 metrów...
Trzy tygodnie temu Clarkson i spółka zamknęli drogę na półtorej dnia i kręcili tam jazdy Ferrari, Lamborghini i Astonem, co będzie można obejrzeć w jednym z epizodów 14 serii (zaczyna się chyba za miesiąc)...
Napisane:
15 paź 2009, 12:47
przez Stivi
Tak Macieju ale ten temat dotyczy raczej pogody w Polsce a nie w Afryce
.
Napisane:
15 paź 2009, 12:53
przez Maciej Loret
Stivi napisał(a):Tak Macieju ale ten temat dotyczy raczej pogody w Polsce a nie w Afryce
.
Tak, ale to nie jest Afryka... Znacznie bliżej, to Karpaty...
Napisane:
15 paź 2009, 14:01
przez Retro
Na dworze leży z 20 cm śniegu, wszędzie o tym trombią, pozrywane trakcje, nieprzejezdne drogi a Ty się pytasz czy zmieniać na zimówki... ? Oczywiście, że nie...
Napisane:
15 paź 2009, 15:01
przez Szalotka
Na południu Polski moze juz warto. Ale jesli chodzi o mazowsze to mysle ze mozna sie wstrzymac jeszcze ze 3,4 tygodnie.
Napisane:
15 paź 2009, 15:16
przez maryjo
ja mieszkam na północy i tydzień temu zmieniłem, żeby potem w kolejkach u wulkanizatora nie stać. poza tym opony zimowe nie są na śnieg tylko na niższą temperaturę (poniżej 8) a ta chyba już wszędzie spadła do poniżej 8...
Napisane:
15 paź 2009, 15:21
przez Lukano
A ja kupiłem nowe letnie w promocji i zostają nie zmienione na alusach
Napisane:
15 paź 2009, 15:25
przez brii
maryjo napisał(a):ja mieszkam na północy i tydzień temu zmieniłem, żeby potem w kolejkach u wulkanizatora nie stać. poza tym opony zimowe nie są na śnieg tylko na niższą temperaturę (poniżej 8) a ta chyba już wszędzie spadła do poniżej 8...
Przeczytaj co jest napisane z boku opony zimowej: M+S i sobie to przetłumacz.
To nie ma związku z temperaturą.