Co ile km. zmieniać przewody WN ?
Strona 1 z 1
dużo podróżuję, na sekwencji. Ostatnia wymiana przewodów byłą u mnie 53tys.km temu. Chyba czas na wymianę, co? Świece mam już trzeci komplet przez ten czas.
- Od: 3 lip 2013, 22:26
- Posty: 359
grabu122 napisał(a):przewodów nie wymienia się profilaktycznie
W Polskiej mentalnosci jezdzi sie tak dlugo az cos nie padnie i samochod stanie. Nie chce zmyslac ale wydaje mi sie, ze serwisowka mowi o wymianie co 50k km – sprawdz w instrukcji obslugi, chyba jest tam cos na ten temat.
Ja wyjątkowo bym wymieniał "jak coś się stanie". Dobre, oryginalne przewody lub NGK wytrzymają na gazie spokojnie ponad 100 tys. km. Książki serwisowe mówią tylko o kontroli tej części.
mi auto szarpie, ale to wina poduszki pod silnikiem. Elektryka jest raczej OK. pali NA "PÓŁ KLUCZYKA".
- Od: 3 lip 2013, 22:26
- Posty: 359
Chyba na benzynie. Ja po założeniu instalacji SGI wymieniłem przewody na Beru, czyli dobre. Też myślałem, że na długo, ale juz po ok. 40 tys. silnik zaczął nierówno pracować i gazownicy kazali wymieniać.Globy napisał(a):Dobre, oryginalne przewody lub NGK wytrzymają na gazie spokojnie ponad 100 tys. km
- Od: 7 mar 2006, 18:03
- Posty: 168
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 626 GW 1,8i 98r. LPG SGI
Generalnie markowe przewody trzymają długo, ale najlepiej sprawdzić wieczorkiem, najlepiej przy zwiększonej wilgotności powietrza, czy choinki nie ma.
Ja osobiście jeździłbym tak długo, aż nie pojawią się objawy wskazujące na przewody.
Miałem kiedyś autko na sekwecji, założyłem wraz z montażem instalacji nowe markowe kable i śmigałem na nich 5 lat aż do dnia ostatniego auta bez jakichkolwiek problemów.
Ja osobiście jeździłbym tak długo, aż nie pojawią się objawy wskazujące na przewody.
Miałem kiedyś autko na sekwecji, założyłem wraz z montażem instalacji nowe markowe kable i śmigałem na nich 5 lat aż do dnia ostatniego auta bez jakichkolwiek problemów.
"Nic nie zastąpi dużej pojemności, chyba że jeszcze większa pojemność." Adam Opel
- Od: 20 paź 2009, 08:42
- Posty: 11
- Skąd: Pruszcz Gdański
- Auto: 323F BA V6 GT & Citroen C-Crosser 2.2 HDI
No jak na początku zeszłego roku wymieniłem nowe kable na NGK 6+1 i kosztowało mnie to 350 złociszy. Ponieważ miałem przebicia na kablu z cewki do aparatu i problemy z ruszaniem, postanowiłem zerknąć na nie i oczom moim ukazało się to:
Kupiłem kableki SENTECH 6+1 za 220 zł z przesyłką i działa jak tralala.
Kupiłem kableki SENTECH 6+1 za 220 zł z przesyłką i działa jak tralala.
Nie ważne, że masz benzyne we krwi. Ważne abyś w głowie miał olej.
- Od: 4 gru 2009, 15:37
- Posty: 162
- Skąd: Chrzanów
- Auto: Saab 9-3 2.0t Vector
ram napisał(a):Chyba na benzynie. Ja po założeniu instalacji SGI wymieniłem przewody na Beru, czyli dobre. Też myślałem, że na długo, ale juz po ok. 40 tys. silnik zaczął nierówno pracować i gazownicy kazali wymieniać.Globy napisał(a):Dobre, oryginalne przewody lub NGK wytrzymają na gazie spokojnie ponad 100 tys. km
mam ponad 200kkm i kable jak fabryka wrzuciła. instalacja SGI.
i znowu piękny słoneczny dzień
- Od: 1 lip 2006, 10:20
- Posty: 728
- Skąd: Wieś
- Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki