Strona 1 z 1

Sprawdzanie oleju na bagnecie (dla kobiet)

PostNapisane: 19 sty 2009, 18:25
przez dyzioo
Witam serdecznie.
Kupilem Mazde 6 i wyjechalem do pracy. Zona jezdzi autem i auto przejechalo 100tys km i musze wymienic olej. chce to zrobic osobiscie jak wroce w serwisie, bo jak kobieta pojedzie na serwis to wiecie jak to jest jak kobieta jedzie na serwis ;)
wiem ze w tych mazdach PRZYBYWA oleju (MAM FILTR CZASTEK STALYCH DPF)i jest niebezpieczne jak bedzie za duzo..
Niestety nie mialem okazji przypatzrec sie BAGNETOWI. Wiem ze sa literki jakies... a musze wytlumaczyc zonie co i jak....
Sprawdzila ostatnio i mowi ze OLEJ JEST ;)
Mozecie podac opis bagnetu (glupie pytanie) chodzi o oznakowanie, co jest wytloczone na bagnecie i do jakiej LITERKI, ZNAKU jest limit ten juz maksymalny...?

Pozdro600 <jelen>

PostNapisane: 19 sty 2009, 21:57
przez grzehoo
powiedz jej po prostu, że są dwa oznaczenia wytłoczone – na dole bagnetu i nieco wyżej. Olej ma być pomiedzy nimi, jak jest poniżej dolnego – źle! Jak powyżej górnego – też źle!
I już. Po co tłumaczyć co tam jest wytłoczone? Jak bedzie zapaćkane olejem i tak nie odczyta.

PostNapisane: 19 sty 2009, 22:06
przez Karwoś
I oczywiście po jeździe na ciepłym silniku po 10min od zakończeniu jazdy i na wyłączonym zapłonie – znaczy zgaszonym samochodzie :)

PostNapisane: 19 sty 2009, 22:19
przez Liorento
dyzioo napisał(a):Zona jezdzi autem i auto przejechalo 100tys km i musze wymienic olej.

Trochę późno na wymianę oliwy. Po 100kkm musisz się modlić że oleum dało radę ( zalane było chyba przez fabrykę)...

PostNapisane: 19 sty 2009, 22:37
przez Globy

PostNapisane: 19 sty 2009, 23:59
przez Felix_M6
Liorento napisał(a):
dyzioo napisał(a):Zona jezdzi autem i auto przejechalo 100tys km i musze wymienic olej.

Trochę późno na wymianę oliwy. Po 100kkm musisz się modlić że oleum dało radę ( zalane było chyba przez fabrykę)...


Nie wierzę, że jeżdzili przez 100tys na tym samym oleju hahaha
Kiedyś był taki motyw w necie, ale gościu jeżdził Golfem przez 50 tys km i chciał zalać olej od kumpla, który spuścił go po 10 tys.... <lol> <lol>

PostNapisane: 20 sty 2009, 02:23
przez dyzioo
Ej no tak zle to nie jest. Auto przed kupnem sprawdzilem s serwisie w Berlionie i potwierdszili serwis co 20 tys km... po za ostatnim bo auto ma 104 kkm. Tak wiec jest O (tak mi sie zdaje)

Ale ze po jezdzie sprawdzic olej jak scieknie... a nie na zimno...???? to mnie dziwi, gdzie zdawalo mi sie ze mam pojecie jakies minimalne o mechanice....No ale coz.. ok.... ZONKE MAM DZIELNA I PODOLA !!!!A CO!!!!

Pozdro600 <jelen>

PS
Sorki za brak polskich znakow.