Strona 1 z 2
Co sądzicie o bagażnikach dachowych ?

Napisane:
7 gru 2008, 00:28
przez renevaggio
Co sądzicie o bagażnikach dachowych ? Jakie macie z nimi doświadczenie ?
Chciałem sobie takie sprawić ponieważ nie stać mnie na bagażnik bazowy.
Napiszcie czy warto w takie coś zainwestować.
Z góry dziękuje.

Napisane:
7 gru 2008, 12:20
przez prezi
Primo – popraw temat na bardziej "rzeczowy"...
Secundo – o czym Ty piszesz? Przecież nie zamontujesz bagażnika dacchowego bez zainstalowania belek, które rozumiem jako "bagażnik bazowy"... Ale może się mylę – mam relingi.
Tertio – jaśniej kolego...

Napisane:
7 gru 2008, 13:15
przez Waluś
renevaggio troszkę się sprecyzuj. Co rozumiesz pod pojęciem bagażnik bazowy, a co przez bagażnik dachowy

Napisane:
8 gru 2008, 11:12
przez say
renevaggio, Tak czy inaczej musisz kupic bagaznik bazowy by miec mozliwosc doczepiania wszelkich innych, np. na rowery. Doswiadczenie mam

, uzywalem w poprzednich autkach i obecnie uzywam THULE. Jestem bardzo zadowolony.

Napisane:
8 gru 2008, 13:32
przez JanuszM
Bagażnik dachowy polecam jak najbardziej (o ile potrzebujesz przewozić rzeczy duże, nie mieszczące się w środku). W poprzednim autku nie miałem relingów, więc kupiłem bagażnik bazowy, a do tego, w zależności od potrzeb, można przypiąć uchwyty na rowery lub tzw. trumnę. Największe elementy jakie przewoziłem na dachu to płyty karton-gips (2,5x1,2 m) i profile 3 metrowe

Bagażnik dachowy (belki) – opinie

Napisane:
16 sty 2009, 18:08
przez grzehoo
W sumie model auta chyba nie ma znaczenia.
Muszę kupić bagażnik dachowy (belki) na relingi.
Znalazłem belki firmy Auto-Maxi oraz drugie firmy Norauto, w przystępnych dla mnie cenach. Oba wykończenie alu, belki zamykane na kluczyk.
Auto-Maxi 3 lata gwarancji, Norauto – 5 lat gwarancji.
No i pytanie o poradę – co wybrać? Czy ktos ma jakieś doświadczenia z belkami tych producntów?

Napisane:
18 sty 2009, 15:16
przez Pkoli
Ja używam belek na relingi Mont Blanc 404 U i do tego Box THULE RANGER 90. Box jest dobrym rozwiązaniem dla osób które używają go niezbyt często i nie mają za dużo miejsca na przechowywanie go, ponieważ można go łatwo złozyć i schować gdzieś np. w garażu.

Napisane:
19 sty 2009, 12:19
przez grzehoo
co? box mozna latwo zlozyc i nie zajmuje duzo miejsca?


Napisane:
19 sty 2009, 13:42
przez Pkoli
tak grzechoo. Poszukaj sobie info o Thule Ranger 90. Nie jest to wielki box ale za to łatwy w przechowywaniu jeśli mamy ograniczone miejsce np. w garażu.

Napisane:
19 sty 2009, 20:25
przez zoltrix
Poniżej test kilku boksów przeprowadzony przez ADAC
http://www.autocentrum.pl/go/338__Boksy ... 00124.html
O ile możne mi wzrosnąć spalanie z boxem na dachu przy prędkości podróżnej 140-150 km/h? Mazda 6 CiTD 136hp? Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie?


Napisane:
19 sty 2009, 20:51
przez prezi
Najpierw przeczytaj instrukcje producenta co do zalecanej prędkości dla auta z boxem...
Wróciłem właśnie z Monachium i nie wiem czy bym zdecydował się na takie prędkości z boxem... Wprawdzie 140-150km/h jest bardzo przyjemne ale mimo wszystko to dość duża prędkość.
Zresztą taka prędkość w połączeniu w pełni załadowanym bagażnikiem da spalanie większe rzędu 2-3l/100km. Zależy to od kształtu boxa i wyprofilowania obudowy bagażnika.
Tutaj mała lektura
http://www.autocentrum.pl/go/338__Boksy_dachowe_w_tescie__1__0__5__1283800124.html

Napisane:
19 sty 2009, 21:12
przez zoltrix
130 km/h to zalecana prędkość, znam ludzi co po 180 z boxami na dachu z powodzeniem śmigają

(Wyobraźmy sobie sytuacje, jedziemy powiedzmy 100km/h z naprzeciwka TIR i potężny podmuch, box nie odfruwa, ma spory margines bezpieczeństwa. Ważne żeby go dobrze zamocować). Jeśli mogę wiedzieć to ile maszyna z boxem na dachu Ci na autostradzie paliła i przy jakiej prędkości podróżnej

Napisane:
20 sty 2009, 13:49
przez Pkoli
Ja jechałem z boxem z Irlandii do Polski w dodatku z bagażnikeim załadowanym po dach do przednich foteli. Tak załadowane auto plus box to już spore spalanie. Wyszło jakieś 1-1.5 litra więcej niż gdy tą samą trasę pokonywałem pustym autem. Ciężko powiedzieć jakie zużycie byłoby przy takich samych prędkościach. Z bagażnikiem nie jechałem szybciej niż 160km/h ale tylko na prostej a pustym autem max szybkości z jakimi podróżowałem to 170-180km/h.
zoltrix napisał(a):znam ludzi co po 180 z boxami na dachu z powodzeniem śmigają
Z mojego doświadczenia wiem, że 180km/h z pełnym boxem i załadowanym autem nawet na łukach nie jest zbyt bezpieczne. Auto całkiem inaczej zachowuje się na drodze, pomimo tego że Mazda 6 ma świetnie trzymające się drogi zawieszenie.
zoltrix napisał(a): jedziemy powiedzmy 100km/h z naprzeciwka TIR i potężny podmuch, box nie odfruwa, ma spory margines bezpieczeństwa
Tu nie chodzi o to czy zgubimy box tylko jak się zachowuje auto z boxem ważącym czasami razem z ładunkiem i belkami 100kg.

Napisane:
20 sty 2009, 18:32
przez zoltrix
Oczywistym jest,ze jazda 180km/h z boxem na dachu po "krętej" drodze to idiotyzm. Styl jazdy trzeba dostosowywać do warunków panujących na drodze
Jakie miałeś średnie spalanie w czasie taj podróży? Ok 7-8 litrów?

Napisane:
21 sty 2009, 03:33
przez Pkoli
niestety więcej jakies 8,5-9 litrów

Napisane:
22 sty 2009, 20:21
przez siegu
A renevaggio milczy
Mam bagażnik dachowy (box sprzedałem) a mam tylko dlatego że kupiłem samochód razem z nim i nigdy go nie używałem bo nie mam takiej potrzeby mieszczę sie w swojej GW

Napisane:
23 sty 2009, 11:07
przez MarQs
ja jechalem w okolicach sylwestra (temp w okolicach -5,-10) z boxem, 5 osob i bagażnik zaladowany totalnie pod dach, 400km, predkosci 90-120 – spalanie wyszlo 8,5 l

Napisane:
23 sty 2009, 11:34
przez jansen21
Box na dach, super sprawa. Nidgy nie używałem, ale kiedyś jak mi żona pokazała pakunki przed wyazdem na wczasy, od razu pojechałem kupić box. teraz jestem bardzo zadowolony, przydaje się na każdy dłuższy wyjazd, a już szczególnie na narty. Nie zauważyłem jakiegoś drastycznego wzrostu spalania, takiego powyżej np 1l w stosunku do jazdy bez boxu (przy moim stylu jazdy). Teraz jak już posiadam boxa, doszedłem do wniosku, że mój samochód jest za duży dla mojej 4-osobowej rodzinki

.

Napisane:
23 sty 2009, 12:52
przez mr_t
Z tego co tu i ówdzie czytałem to samochód z (dobrym) boxem stawia mniejszy opór powietrza niż samochód z bagażnikiem z nartami, przez co ten z boxem jest bardziej ekonomiczny, że już o akustyce nie wspomnę i tym jak wyglądają narty wiezione na otwartym bagażniku dachowym.

Napisane:
24 sty 2009, 16:49
przez grzehoo
no i zero odzewu. Dzięki, Panie i Panowie
kupiłem belki Atera, aluminiowe, bardzo fajne. Mam nadzieję że dobrze zrobiłem.