Napisane: 6 paź 2015, 21:50
To bardzo dobrze, że tak zareagował na zalanie benzyną, bo w Lanosie nigdy nie było silników diesla
Spamera wyczuwam
Spamera wyczuwam
Lampka rezerwy jest bezlitosna – nie zgaśnie, dopóki nie nalejemy do baku paliwa. No właśnie, tankowanie samochodu wydaje się dziecinnie proste. Wystarczy otworzyć wlew paliwa i nalać odpowiedni płyn napędowy, po czym zakręcić z powrotem korek. No, dochodzi do tego jeszcze wizyta przy kasie. Zwykle tankowanie przebiega pomyślnie choć zdarzają się przypadki, gdy przez chwilę nieuwagi można narazić się na poważne koszty...