Strona 1 z 1

Odkrecenie nakretki zabezpieczajacej felge

PostNapisane: 11 wrz 2008, 08:00
przez andrzej-w
zaginela mi w akcji skrzynka z narzedziami z bagaznika, pech chcial, ze akurat zostawilem w niej nasadke na nakretki zabezpieczajace felge przed kradzieza :(
teraz nie wiem co z tym fantem zrobic, czy rozwiercac? zabezpieczenia sa zalozone jeszcze przez poprzedniego wlasciciela auta, wygldaja na dosc oryginalne...

Obrazek
Obrazek

PostNapisane: 11 wrz 2008, 09:10
przez bazyl wspaniały
zapytaj poprzedniego właściciela jakiej firmy są nasadki, zadzwoń do nich i kup nową

PostNapisane: 11 wrz 2008, 09:54
przez andrzej-w
niestety, nie mam kontaktu z bylym wlascicielem, wiec trzeba szukac innych rozwiazan, warto pojezdzic po wulkanizatorach?

PostNapisane: 11 wrz 2008, 10:24
przez chmooreck
takie coś powinno dać się dorobić... jakiś sprytny chłopek-roztropek (ślusarz albo tokarz ) może by ci dorobił za akceptowalną kasę. Wydaje mi się, że kawałek rurki z odpowiednio obrobioną jedną końcówką powinien wystarczyć.
Szkoda, że nie mieszkasz na śląsku, może coś z teściem byśmy poradzili...

PostNapisane: 11 wrz 2008, 11:21
przez Lukano
Mnie w zeszłym roku jak padła opona na wakacjach w gdyni to na flaku podjechałem do pierwszego wulkanizatora.
Oczywiście nakładka została w Lublinie, żeby się nie zgubiła.
Podszedł popatrzył przyniósł cały zestaw i odkręcił.

PostNapisane: 11 wrz 2008, 18:24
przez Pit
W warsztacie powinni dać radę. Przenoszę do Eksploatacji.

PostNapisane: 11 wrz 2008, 19:28
przez i am
tez mialem ten problem i jezdzilem po wulkanizatorach i nie dali rady
dopiero znajomy przyspawal srube do nakretki i jakos odkrecil;]

PostNapisane: 11 wrz 2008, 20:23
przez Krisek
niektore warsztaty maja master klucze .. ale nie panikuj bez klucza tez idzie nabic extractor i sciagnac podjedz do wulkanizacji

PostNapisane: 15 wrz 2008, 18:27
przez Mat_Abra
A jakby na szlifierce przerobić jakiegoś dużego torxa? /tak tylko głośno myślę, piszę/