rkonik napisał(a):A stacja Neste samoobsługowe stacje?
Mam wrażenie że dystrybutory na jednej ze stacji tej sieci oszukują w litrach które się kupuje czyli wybijają więcej niż się zatankowało. Miał ktoś taki przypadek?
Ja często tankuje w Poznaniu przy M1 – i nie zauważyłem odchyleń (ale też nie zwracałem na to większej uwagi). Jednak takie sprawy łatwo zweryfikować chociażby zwykłym karnistrem hehe

. Więc raczej wątpie, żeby były tego typu przekręty (zamierzone modyfikacje), a już z 50 na 57, to bardzo dużo – ponad 12%. Łatwo sprawdzić – łatwo udowodnić, co za tym idzie łatwo stracić "renomę" firmy. Często też tankuje (kilka różnych samochodów) na "prywatnej" stacji i jest ok, chociaż paliwo troszkę tańsze (średnio kilkanaście/kilkadziesiąt groszy taniej niż na innych stacjach w okolicy). Więc mogłoby się wydawać podejrzane. Tankuje tam już dobrych kilka lat PB95, jak i ON. Chociaż co zauważyłem – jak tankuje na NESTE, to kiedy jadę z Poznania do Chrzanowa, często zostaje mi średnio o jakieś 10litrów paliwa mniej , niż jak wracam tą samą drogą, tylko w druga stronę – hehe

po zatanowaniu na tej taniej "prywatnej" stacji. Ale przyznam, że różnie jeżdżę. Musiałbym kiedyś przejechać identycznie pod względem dynamiki i prędkości. Teraz pojadę w piątek, to się postaram cały czas delikatnie

i zobaczę jak wyjdzie... No chyba, że w stronę Krakowa jest bardziej pod górę hehehe

...
Tak naprawdę nigdzie nie ma pewności co i ile zatankujemy – wszędzie może się coś przytrafić. Wiem, że np moja matka Octavią 1.6 tankowała się swego czasu na Orlenie na A4 – miała częste problemy z przepustnicą i zrezygnowała z tej stacji. Jednakże jest to ogólnei słaby punkt w Octaviach, więc do końca nei wiadomo czy to wina benzyny. Po kilku naprawach i zmienionej stacji paliw problem ucichł. – Więc może był jakiś związek.