Problem z lakierem SQ po deszczu

Witam
Od wiasno mam dziwny problem z lakierem a mianowicie po deszczu zostały mi plamki na masce
..... polerowałem ręcznie pastą lekkościerną z woskiem ale niestety ten wosk zawarty w paście nic nie dał i przy kolejnym desczu plamki powróciły....... byłem juz takim kłębkiem nerwów że zakupiłem to
oczywiscie zanim tym pzrejechalem maske znowu ją przepolerowałem (jakieś 2 godziny tarcia) bo sam wosk by tylko utrwalił te plamy.....
po 2 tygodsniach znowu spadł deszcz..... i teraz mam takie kropki nie dosć ze na asce to i na całym samochodzie :/ i co ja mam z tym zrobić
pomalowac samochód
polakierowac bezbarwnym 
Od wiasno mam dziwny problem z lakierem a mianowicie po deszczu zostały mi plamki na masce

..... polerowałem ręcznie pastą lekkościerną z woskiem ale niestety ten wosk zawarty w paście nic nie dał i przy kolejnym desczu plamki powróciły....... byłem juz takim kłębkiem nerwów że zakupiłem to

oczywiscie zanim tym pzrejechalem maske znowu ją przepolerowałem (jakieś 2 godziny tarcia) bo sam wosk by tylko utrwalił te plamy.....
po 2 tygodsniach znowu spadł deszcz..... i teraz mam takie kropki nie dosć ze na asce to i na całym samochodzie :/ i co ja mam z tym zrobić