U mnie wyglądało to podobnie, tylko bardziej żółto
Zrobiłem to następującymi papierami:
800 – do starcia nierówności, wyraźnie czuć to pod palcem, chociaż na początku użyłem klocka
1000 – to już dosłownie 1 przetarcie
1500 na mokro, papier moczony w wodzie i spryskiwany – takim można robić do woli, bo syf odpływa i nie zapycha jak 800-ki
papier wodny 2000 – jak wyżej
na obie lampy zużyłem 1 arkusz 800, 1 arkusz 1000, 1 mały kawałek 2000 i 1500
na to położyłem lakier bezbarwny z utwardzaczem (w spraju) w 2 warstwach mokre na mokre – czyli po upływie 15 minut od położenia pierwszej
uwagi – kolejnej warstwy lepiej nie kłaść, bo z pięknej gładkie powierzchni zrobi się skórka cytryny a szczególnie nie robić tego po czasie dłuższym niż 15 minut!
papier 2500 to przerost formy nad treścią – niewiele zbierze a się sypie! – zostawi brązowy szlam na lampie bo tak drobne ziarna odpadają z papieru
lampę najlepiej zdemontować bo inaczej bezbarwny pokryje sporo powierzchni obok, można oklejać, ale polecam profesjonalny papier z lakierni
lakier trzeba nanosić dość oszczędnie, inaczej zrobią się zacieki
efekt był dla mnie bardzo zadowalający