Strona 1 z 2
Zalecana liczba oktanowa benzyny dla silnika V6 : 95 czy 9

Napisane:
28 cze 2007, 21:22
przez Widelec
wedle producenta i książki obsługi ma być po prostu benzyna bezołowiowa. Pytanie jest natury typowej – czy warto / czy można wlać do baku V-power racing? czy przypadkiem nie powypalają się gniazda zaworów czy jeszcze coś innego (coś mi się o uszy obiło takiego kiedyś)? Jeżdżę na gazie więc mogę sobie pozwolić na wlanie do zbiornika czegoś lepszego, niech samochód ma coś od życia:P Tylko czy to mu nie zaszkodzi?

Napisane:
28 cze 2007, 22:20
przez Karwoś
Zaszkodzić to raczej nie zaszkodzi – ale czy pomoże?? Ja tam leje do 2 samochodów Pb 95, jeżdzę na LPG (SGI) i wszystko gra – ważniejsze to to żeby to paliwo było w tym baku – rezerwa się zapala i zatankować trzeba nie 2 litry tylko 20 albo 30 zeby było co się mieszać w baku.
W polsce i tak rozrzutność – lejemy 95 a w usa leją 87 (to pewnie jakiś inny przelicznik ale oktanów ma pewnie mniej niż 95) a samochód i tak lepiej pracuje i jeździ na ichniejszym paliwie. Bo u nas nawet na najlepszych stacjach jest syf (na niektórych mniejszy na niektórych większy – ale zawsze syf.

Napisane:
28 cze 2007, 22:36
przez Hazu
Producent zalecał PB 95 Ale skoro jeździsz na lpg to jakie ma znaczenie jaką wlejesz benzyne Wystarczy żeby ja zmieniać i lać czystą

Napisane:
28 cze 2007, 22:49
przez Widelec
na benzynie też jeżdżę. zwłaszcza jak potrzebuję przemieścić się gdzieś po mieście dużo szybciej niż to ustawa przewiduje
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
inna kwestia że zanim przejdzie na gaz to też gonisz na benzynie przez jakiś kawałek... w niektórych autach jest to wręcz niewskazane żeby wlewać paliwo o tak wyższej liczbie oktanowej ze względu właśnie na przepalanie się z czasem jakichśtam elementów...

Napisane:
28 cze 2007, 23:04
przez Hazu
Jak mu lpg nie zaszkodzi to i 98 na pewno nie

Napisane:
29 cze 2007, 07:36
przez XsiX
lałem i 98 (verva), lałem i 95
różnica znikoma lub żadna
nie ma sensu przepłacać


Napisane:
29 cze 2007, 09:15
przez tomekrvf
Lej 95. Temat juz wiele razy poruszany na forum. Jest spora grupa ludzi którzy leją jakieś racingi i i inne pierdoły do padalców 1.6 100 KM i twierdzą że samochód ma duzo więcej mocy
Oczywiście nie można nikomu zabraniać poprawiania sobie samopoczucia laniem droższej benzyny

Napisane:
8 lip 2007, 16:20
przez arcziartur
lałem i 98 (verva), lałem i 95
różnica znikoma lub żadna
nie ma sensu przepłacać
ja lałem zwykłą i na danym odcinku spalił 1/2 zbiornika a wlałem verve 98 to spalił troszke ponad 1/4 na tej samej trasie (odcinku)

Napisane:
8 lip 2007, 19:03
przez Waluś
arcziartur napisał(a):spalił 1/2 zbiornika a wlałem verve 98 to spalił troszke ponad 1/4 na tej samej trasie
troszke przesadzasz. Nie moąna tak tego określić patrząc poprostu na wskaźnik hehe
Fakt. Jedyna różnicą w przepłacaniu jest poprostu zmniejszenie ilości spalanego paliwa. Ale czy wychodzi to taniej hmmm jeszcze nie liczyłam


Napisane:
8 lip 2007, 20:24
przez XsiX
ja lałem zwykłą i na danym odcinku spalił 1/2 zbiornika a wlałem verve 98 to spalił troszke ponad 1/4 na tej samej trasie (odcinku)
czyli dajmy na to na 95 spalła ci 12 l na 100
a na cudownej 98 – 7 litrów

??
jaaaaaaasne


Napisane:
8 lip 2007, 20:25
przez Globy
Mnie zdarzylo sie odczuc roznice miedzy 95 zatankowanej na gownianej stacji marki no_name i 98 renomowanego producenta, rowniez w spalaniu. Wydaje mi sie, ze paliwo 98 gwarantuje bardziej liczbe 95 oktantow, niz 95-tka, ktora pewnie tyle ma ich rzadko kiedy

Poza tym podswiadomie wierze, iz drozsza benzyna mniej zasyfia uklad paliwowy i uzytkujac auto z instalacja gazowa takowej uzywalem. 2 piwa na baku mnie nie zbawia


Napisane:
8 lip 2007, 21:50
przez Waluś
u mnie producent przewidział min. 91 hyhy więc sie nie przejmuje i leje 95 a moja spragniona suszara to pewnie wodę wciągnie


Napisane:
20 lip 2007, 09:17
przez Czege
Jak miałem Civica to lałem 98 bo z moich "testów i obliczeń" wyszło, że przy takiej samej jeździe na 98 spalał około litra na 100 mniej. Jest to potwierdzone, bo znajomy też probował i też odniosł sukces. No nie wspomnę o tzw. kulturze pracy silnika, dużo lepiej chodził. No ale to było 1.5. Teraz do swojego V6 zalałem raz 98 i stwierdziłem że to nie ma sensu, bo kultura pracy w V6 zawsze jest wysoka:)

Napisane:
20 lip 2007, 12:15
przez brii
Waluś napisał(a):u mnie producent przewidział min. 91
Waluś – ale producent przewidział amerykańskie 91, a tam się to liczy inaczej – ich 91 to nasze ~94...

Napisane:
21 lip 2007, 11:25
przez Hannibal
Moja mazda na V-pover racing wciąga blisko 0.5l mniej na 100km. Leję jednak zwykłą 95 a racing zalewam co jakiś czas jak chcę silnik przedmuchać (i na autostradę wziuu ).
Generalnie normalne jest że każdy silnik na 98 oktanowej chodzi ciszej. Im większa liczba oktanowa tym spokojniejsze spalanie mieszanki i cichsza praca silnika.
V-power zwykle to ściema – nie zauważyłem absolutnie żadnej różnicy w pracy silnika czy spalaniu. Zauważyłem natomiast różnicę na paragonie. Racing ma 100+ oktanów + sporo związków tlenowych, przez to dostarcza więcej energii w wyniku spalania.
Swoją drogą liczbę oktanową można podnieść spirytusem (minimum 98%)


Napisane:
21 lip 2007, 21:51
przez Waluś
brii napisał(a):ale producent przewidział amerykańskie 91, a tam się to liczy inaczej
nie nie, pamiętajmy że mam silnik raczej starszej generacji

To jest napisane w Polskim manualu i dotyczy zwykłego F2


Napisane:
21 lip 2007, 23:06
przez starlet
Ja jeżdżę na V-Power 95 od momentu gdy kupiłam moją Mazdę ale tankuję tylko na jednej stacjii Shella – ul Tr. Św Wojciecha . Przerabiałam już wszystkie stacjie i paliwa ale żadna nie dorówna temu Shell-owi a jeszcze na dodatek w weekendy maja promocję czyli około 0,35 gr taniej na litrze. Madzia śmiga , że na światłach żaden samochód nie ma szans

, naprawdę bardzo dużo zależy od paliwa

Napisane:
22 lip 2007, 01:45
przez Widelec
hm. akurat co do tej stacji mam mieszane uczucia... wygląda w sumie jak wiejsci CPN na wsi – brak mu tego "polotu" Shella, i jak tankowalem do tej pory u nich to nie zauwazylem zeby bylo lepiej na lepszych paliwach... ale moze faktycznie warto jesli mowisz ze w weekendy taniej...

Napisane:
1 sie 2007, 16:47
przez solek
ja natomiast nie tankuje juz na neste bo tamtejsza waha mi adwa razy szybciej z baku uciekala niz waha z orlenu. bez roznicy 98 czy 95

Napisane:
1 sie 2007, 16:53
przez Widelec
neste nie jest zła... poprzednie auto tankowałem TYLKO na neste bo najtaniej i do tego najbliżej miałem, i... oczy mi wyszły na wierzch gdy silnik benzynowy w starym samochodzie, jadąc średnio ekonomicznie (trasa) spalił mi 5 l /100km... Ale – co stacja to paliwo. nie ma reguły że ta marka jest jest ok a na tamtych nie... to zależy od konkretnej stacji.