Wczoraj spotkała mnie bardzo przykra niespodzianka – zamarzły mi szyby – można powiedzieć, że zima zaskoczyła mnie jak zazwyczaj zaskakuje drogowców
Poradziłem sobie, ale moja skrobaczka jest delikatnie mówiąc do d.. i cały czas bałem się, czy aby tym skrobaniem nie zafunduję sobie pięknych rys na szybach – pomijam już fakt, że raczej udawała, że skrobie.
Muszę zmienić to coś na coś co skutecznie usunie lód i nie zniszczy szyb, i tu pytanko:
Wiem, że są preparaty do odmrażania szyb w sprayu, lub w atomizerze, które rzekomo mają w 5 sekund usunąć lód z szyb, ale czy aby cos takiego jest bezpieczne dla szyb i lakieru? Jeśli to nie jest bezpieczne, to zostanę przy skrobaczce – właśnie znalazłem coś takiego:

Z góry dzięki za odpowiedzi
Pozdrawiam