Jak usunąć naklejki z lakieru/szyby/kokpitu?

Postprzez jacobs » 21 lis 2005, 16:33

Teraz do każdej rejestracji dają takie cuś. No i jakiś debil przykleił taką naklejeczkę i u mnie, choć autko i tak stało cały czas od sprowadzenia. Mam nową rejestrację i chciałem to zmyć. Zmywacz do paznokci/spirytus zmywa tylko te napisy, a na szybce pozostało coś w stylu foli, paznokciami raczej nie da rady tego zdrapać chyba że ktoś ma na to cały dzień :P. Macie jakieś metody na pozbycie sie naklejek??
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 12:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez XsiX » 21 lis 2005, 16:39

jeżeli pozostała folia to najlepiej podgrzej dobrze naklejkę suszarką do włosów i podważ delikatnie żyletką lub nożykiem tapicerskim
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 08:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez Hawkins » 21 lis 2005, 16:40

ponoć jak podgrzejesz ciepłym powietrzem to bardzo ladnie schodzi, np suszarką :) w ten sposób można nawet przeieść całą naklejkę na nową szybę, bez konieczności kupowania nowej naklejki przy wymianie szyby :)
pozdrawiam
Hawkins
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 maja 2004, 13:35
Posty: 272 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Almera N16 '02, Xlander XT '08, Escort '99

Postprzez Mx_3_CK » 21 lis 2005, 18:00

Suszarka,nozyk i kupa cierpliwosci..znam z wlasnego doswiadczenia ;)
(M)ała (A)zjatycka (Z)apierdalaczka (D)la (A)bstynentów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2005, 17:36
Posty: 53
Auto: Mx-3 1.8 V6 93 r.Precidia

Postprzez Waluś » 21 lis 2005, 18:57

Ja robiłem bez suszarki, tylko sama żyletka i zeszło :) potem poprawka dyktą i nie ma znaku :)
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 19:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Misiek-Bełchatów » 21 lis 2005, 18:57

Ja u siebie zdrapałem to paznokciem bez większego problemu i zmywaczem do paznokci potraktowałem ... zeszło dość gładko. Ale spróbuj jak chłopaki mówią suszarką jak masz taki dlugi kabel :P
... a kamieniami w dzieci nie rzucam bo nie wiem które moje ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2005, 17:55
Posty: 1100
Skąd: Bełchatów
Auto: Toyota Corolla E11 1.6 VVT-i

Postprzez Puhcio » 21 lis 2005, 19:43

Heh a ja moczyłem terpentyną chyba z 10 min + nożyk do skorbania farby z szyb. Jakieś 30 – 40 min i śladu nie ma. Na miejscu jest nowa naklejka :)
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 16:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez Xionc » 21 lis 2005, 19:50

a ja mr mussle moczyłem, a potem z bratem skrobaliśmy na przemian :D
Pozdrawiam,
Xionc Krzysztof :)

Moje byłe: 2 x 323BG | 2 x 323BA | 1 x Xedos6 CA | 1 x Mazda6 GG | 1 x Mazda6 GH
statusTest
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 cze 2004, 22:25
Posty: 2479 (5/23)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda CX-7 2.3T AT AWD '08

Postprzez nightcomer » 22 lis 2005, 16:36

z tą suszarką to szczególnie dobry pomysł na teraz.
tylko polecam wcześniej kupić drugą szybe na szrocie.
też z naklejka oczywiscie :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2003, 00:07
Posty: 756
Skąd: zławieśWWA]:~
Auto: cprf2a'99

Postprzez Puhcio » 22 lis 2005, 17:02

nightcomer napisał(a):z tą suszarką to szczególnie dobry pomysł na teraz



hahaha hahaha ja tam dalej twierdzę, że na początek paznokciem co zejdzie. Później terpentyna + skrobanie. Sukces – 100%. U mnie śladu nie ma :]
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 16:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez Huano » 22 lis 2005, 22:05

Przy przekładaniu szyby w zakładzie chłopaki mi odkleili starą naklejkę podgrzewając szybe opalarką (ale szyba i tak była do wyrzucenia więc nie ryzykowali za dużo). Myślę że garaż+suszarka wystarczy :) (garaż aby ci szyba nie pekła z powodu znacznej różnicy temepratur... bo jednak suszara mocniej grzeje niż naweiw w autku :) )
Pozdrowienia
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2004, 09:00
Posty: 724
Skąd: REDA / k. Trojmiasta
Auto: MX-3 1.8 V6 wersja USA '92

Postprzez Gengol » 29 lis 2005, 17:52

Ja to po prostu zdrapałem, a co zostało – zmywacz – ale się natarłem :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lis 2005, 16:11
Posty: 57
Skąd: Jarosław
Auto: 323F GT (BG) 1.8 (BP-DOHC) '91

Postprzez jacobs » 29 lis 2005, 18:35

ja zdjełem żyletką (taką specjalną, jaką mają tam gdzie szyby zmieniają). Nowej narazie nie przyklejam bo i tak w następnym tygodniu będzie nowa szybka :D
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 12:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez P0L4K » 29 lis 2005, 18:43

Gengol napisał(a):Ja to po prostu zdrapałem, a co zostało – zmywacz

tak samo zrobilem :] 30 minut roboty i po klopocie
Główno-dowodzący LOŻY VIP'ów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2004, 11:23
Posty: 1124
Skąd: Warszawa
Auto: Passat B7

Postprzez misiolot » 2 gru 2005, 20:04

żyletka ,spray do czyszczenia gażników lub metakrylan metylu i 5 min roboty :)
Nie mogę a w zasadzie ..dlaczego nie ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2004, 22:11
Posty: 375
Skąd: grochów
Auto: Chrysler Voyager 3.3 LE jajko

Postprzez sołtys » 20 gru 2005, 10:51

a ja robiłęm tak. Szmatka rozpuszczalnik namoczyc przez 30 min i sama odchodzi wystarczyło przetrze parę razy.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 15:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez Guti » 22 sty 2006, 23:24

ja widzialem w wydziale komunikacji jak sciagaja te naklejki z tablic rejestracyjnych. uzywaja opalarki i nozyka. a jesli chodzi o moj sposob to na zewnatrz wilgotna szmatka na szybe a od wewnatrz grzejemy i zchodzi bez sladu... powodzonka
Guti. mazda 626 GE 2.0 16V DOHC
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 sty 2006, 21:26
Posty: 27
Skąd: będzin
Auto: mazda 626 GE 2.0 16V

Postprzez markomarc » 26 paź 2006, 19:04

Czesc sluchajcie jak kupilem auto to mialo ponalepiane pelno jakis dziwnych nalepek wzdluz bokow i na tyle. Prubuje podgrzewac suszarka ale schodza tylko te w srodku a obramowaie zostaje i nic nie puszcza rozpuszczalnik tego nie bierze pomocy !
Marcin
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2006, 22:27
Posty: 61
Skąd: Wlkp
Auto: Mazda 121DB '91 GLX 16 V

Postprzez brii » 26 paź 2006, 19:19

Podskoczę jutro do zaprzyjaźnionego zakładu lakierniczego i się zapytam czym to można zdjąć
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 22:46
Posty: 8961 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez markomarc » 26 paź 2006, 20:30

:) to fajnie bo ogolnie zauwazylem ze naklejki sa zbudowane z kilku jaby czesci i ten srodek schodzi ale obramowanie zostaje napewno to na lakierze bo czuc przeszkode a wyglada jakby sie wzarlo ale chyba jednak nie ... dziekuje za pomoc czekam
Marcin
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2006, 22:27
Posty: 61
Skąd: Wlkp
Auto: Mazda 121DB '91 GLX 16 V

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki