Strona 1 z 3

Huczą koła

PostNapisane: 26 paź 2006, 19:54
przez ravo
Mam taki problem, zalozylem alufelgi z oponami zimowymi i strasznie hucza w przedziale predkosci 30- 80 ( najbardziej slychac ) i teraz juz zglupialem czego to wina czy opon czy lozyska :( dodam, ze wczesniej jezdzilem na ori stalowkach i na letnich oponach i bylo idealnie cicho, alu nigdzie nie obcieraja i sa proste i dobrze wywazone. Mam z przodu 2 inne zimowki i z tylu inne, po przelozeniu ( przod tyl) dalej slysze huczenie ale juz ( moze tak mi sie wydaje ) troche inne. I czy mozliwe jest ze alu majac inny nacisk na lozysko powoduja jego huczenie ? czy to opony tak hucza i to olac ?

PostNapisane: 26 paź 2006, 20:07
przez Grzyby
Nie chce mi się wierzyć, że to łożysko.
Gdyby siadało to na stalówkach też byś je słyszał.


Zachciało się markowych używek, co? :P

PostNapisane: 26 paź 2006, 20:09
przez ravo
Grzyby napisał(a):Zachciało się markowych używek, co?

spadaj hehe a moze dlatego ze to 185 a sa na szerokiej feldze i nawet wulkanizator mial straszne problemy by je napompowac, kurcze sam nie wiem.

PostNapisane: 26 paź 2006, 20:10
przez Bimbak
ravo napisał(a):z oponami zimowymi

i to jest twój problem ... zimówki hałasują straaasznie przy niższych prędkosciahc ... ja na zimówkach miałem to samo. Taka ich uroda :P

PostNapisane: 26 paź 2006, 20:13
przez LuK
a podepne sie pod temat, dywagując do tego hałasu niby uszkodzonego łożyska

jak sprawdzić mechanicznie czy w kole jest uszkodzone łożysko?

PostNapisane: 26 paź 2006, 20:15
przez ravo
LuK napisał(a):jak sprawdzić mechanicznie czy w kole jest uszkodzone łożysko?

podniesc i pokrecic ale to i tak nie daje pewnosci bo moze byc cicho na podniesionym a glosno na jezdzonym :) najlepiej na sluch sprawdzajac na pewnych felgach i oponach :) ale ja wlasnie nie wiem czy moga huczec na alu a na stalowych nie :((

PostNapisane: 26 paź 2006, 20:20
przez Misiek-Bełchatów
Kiedyś kupiłem do Corolli alu 15 z oponami i to była ich wina, szumiało przy prędkości ok 20/80km/h bo były lekko wyząbkowane, moze u Ciebie jest to samo – bo łożysko by huczało na stalówkach i na alusach.

PostNapisane: 26 paź 2006, 20:26
przez Bimbak
Misiek-Bełchatów napisał(a):łożysko by huczało na stalówkach i na alusach.

zdecydowanie tak. Tutaj jakie koło masz założone niema nic do rzeczy.
Ja stawiam na opony.

PostNapisane: 26 paź 2006, 21:50
przez Globy
Opony do wymiany... A lozysko – mozna pokrecic kolem na podnosniku, sprawdzic takze, czy macha sie na boki. U mnie zawsze szumy byly przy 60-90 km/h i skrecaniu (przednie). Zreszta zawsze pada ktores z nich, wiec szum dobiego z jednego z rogow aut.

PostNapisane: 26 paź 2006, 22:01
przez Hazu
Ja tez mam ten problem
Kupiłem zimówki, bieżnik ok 7-8 mm 3 letnie niby cacy ale hucza niemiłośiernie.
Opony są wyząbkowane i z tąd ten hałas.
Ale nie zamieżam ich zmieniać w zimie sprawowały się rewelacyjnie.
Pewnie przez te ząbki hahaha hahaha hahaha

PostNapisane: 26 paź 2006, 22:48
przez ravo
emmarek napisał(a):Opony za wyząbkowane

a jak to sprawdzic :P ?

PostNapisane: 26 paź 2006, 23:08
przez Hazu
U mnie gołym okiem widać że klocki bierznika z przodu są wyższe a z tyłu niższe.
A jeżeli chcesz sprawdzić czy to opony hałasują to zmień koła na letnie.

PostNapisane: 27 paź 2006, 10:25
przez Pit
emmarek napisał(a):U mnie gołym okiem widać że klocki bierznika z przodu są wyższe a z tyłu niższe

tzw "efekt zębów piły" widać gołym okiem, a po przejechaniu ręką barku bieżnika wszystko staje się jasne.

PostNapisane: 27 paź 2006, 11:05
przez Adaś
ravo gdyby to bylo lozysko to z im wieksza predkoscia bys jechal tym "wycie" byloby bardziej dokuczliwe ;)

PostNapisane: 27 paź 2006, 20:49
przez marek
LuK napisał(a):jak sprawdzić mechanicznie czy w kole jest uszkodzone łożysko?


Najlepiej w czasie jazdy, było już o tym na forum nie raz.

PostNapisane: 1 lis 2006, 12:31
przez tomekrvf
Ravo, masz jakiś sztuczny problem. Skoro na stalówkach i letnich gumach było cicho a po założeniu zimówek jest głośno to znaczy że masz głośne zimowe opony(nie wnikając w przyczynę tego zjawiska, pomijając fakt że zimówki zawsze są głośniejsze) Skąd pomysł o łożyskach? Załóż letnie i bedzie znowu cicho.

PostNapisane: 1 lis 2006, 19:43
przez ravo
tomekrvf napisał(a):Skąd pomysł o łożyskach? Załóż letnie i bedzie znowu cicho.

nie jestem fachowcem ale wpadl mi glupi pomysl do glowy – alu sa inaczej obsadzone maja inny et itp wiec pomyslalem ze moze byc troche inny nacisk na lozysko co moze powodowac jego huczenie na szerokich felgach ale to tylko moj pomysl dlatego pytam sie znawcow :)

PostNapisane: 1 lis 2006, 20:35
przez Sigma
Lozysk jak pada to zazwyczaj niezaleznie od felgi :) Raczej glosne opony.

PostNapisane: 9 lis 2006, 17:23
przez KUCZYS
Sigma napisał(a):Lozysk jak pada to zazwyczaj niezaleznie od felgi

Zgadza sie. Musze wam powiedziec, ze mam straszny problem bo juz trzecie łozysko wymieniam w tym samym kole-lewy przód.
Po kupnie auta wymieniłem bo huczało.Lewe huczało a prawe tak dla pewnosci zmieniłem do pary.Po około 600km znów zaczelo buczec , ale tylko lewe.Winiłem mechanika, ze zle dokręcił -chociaz w swym zyciu juz setki łozysk zmienil ale błędy sie zdarzają kazdemu.
Kupiłem następne( oba firmy OPTIMAL), wiem ze nie jest to oryginał ale bez przesady!!!Kupiłem tez piaste bo tamta nie była za dobra.Wiec łozysko+piasta mialem nowe.
Pojechałem do innego dobrego warsztatu,wymienili oczywiscie z użyciem prasy do łozysk i dokrecili z odpowiednią siłą tak jak w serwisówkach pisza.Byłem zadowolony bo wreszcie auto toczyło sie cicho.
Ale nie za długo :( dziś zaczelo tak buczec ze szok.600km zrobiłem.Sprawdzałem na lewarku rozpedzając do 80km/h i gasząc silnik.PORAŻKA.Co moze być przyczyną, ze padają mi łozyska ciągle w tym samym kole???Nie mozna tak w nieskonczonosc zmieniac do cholery!!
Jutro robią przegląd całej sytuacji.Tym razem zamówiłem lepsza firme łożyska
SKF Może znacie odpowiedz na ten problem??

PostNapisane: 9 lis 2006, 17:31
przez tomekrvf
A auto nie było walone w lewy przód?