Blaszak (wiata garażowa) – czy warto?

Postprzez hellmi » 24 paź 2006, 16:25

Witam
Zima za pasem, więc pomyślałem sobie, że taki wątek może się przydać nie tylko mnie.
Z racji tego, że chciałbym dla swojego auta jak najlepiej, a na normalny garaż mnie nie stać zastanawiam się nad postawieniem u siebie takiego blaszaka w charakterze garażu, niestety nie jestem do końca przekonany czy warto – koszt około 2000, a efekt... No i tu właśnie gorąca prośba do tych, którzy używali, bądź znają kogoś kto używał/używa o podzielenie się opinią. Pytam, bo słyszałem sporo różnych opinii np. że tak na prawdę nie wiele daje, bo zimno i wilgotno i tak jest, a na dodatek mamy paskudny kontener w ogrodzie. Zaznaczam, że nie są to moje opinie tylko zasłyszane i chętnie usłyszę Wasze. Zresztą mnie się wydaje, że jakąś ochronę jednak coś takiego zapewnia, ale po tym jak przeczytałem co napisaliście o pokrowcach, które też kiedyś uważałem za jaką taką ochronę, wolałem zapytać.

Z góry dzięki
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2006, 17:42
Posty: 117
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 323f 1.5 1996

Postprzez Waluś » 24 paź 2006, 16:45

blaszak to dobra rzecz ale tylko w zimie.
1 nie pada na auto
2. szyby czasem przy więkrzych mrozach zamarzną ale skrobanie nie jest tak intensywne jak na dworzu
3. sól i błoto które zbiera sie na podwoziu nie topi sie a wiec proces korozji mamy opóźniony.

ale ma wady. w wilgotne dni masz wilgoc w garazu co objawia sie parowaniem szyb po wyjezdzie z niego , co jest bardziej uciazliwe od skrobania. Mozesz sobiewyobrazic jaka temperatura panujwe w nim w lecie <lol>
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 19:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez hellmi » 24 paź 2006, 17:48

W sumie to mazda stałaby tam głównie w zimie, a w lecie zrobiłbym tam sałnę :) A tak na poważnie, to z tego co piszesz wynika, że tak na dobrą sprawę pożytek z takiego garażu jest tylko taki, że na auto nie pada, a to że nie ma przewiewu to już raczej jest wada, więc może lepiej zrobić coś w tym stylu, tylko bez ścian, no może z szerszym daszkiem, żeby deszczyk nie zacinał? No i w takiej sytuacji można by tam śmiało trzymać auto też w lecie. Myślę, że cenowo wyszłoby podobnie, tylko co lepsze? Pomijam kwestie bezpieczeństwa, bo tak czy inaczej auto będzie stało za ogrodzeniem.
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2006, 17:42
Posty: 117
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 323f 1.5 1996

Postprzez TALREP » 25 paź 2006, 21:36

osobiscie preferowalbym wiate :) jak zrobisz ladna w drewnie to nawet wystroju ogrodka nie popsuje (na czym z tego co piszesz rowniez ci zalezy) swgo czasu, jak mialem jeszcze niewykonczony garaz trzymalem jedno autko pod wiata, a drugie obok pod golym niebem i to ktore stalo pod wiata z reguly nie zmarzalo (nie trzeba bylo skrobac szyb) bo szron osadzal sie na dachu wiaty a nie samochodzie dlatego z dwojga tych rzeczy wybralbym wiate.
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 15:30
Posty: 581
Skąd: Łomianki
Auto: była mazda 323f BG 1.6 1991r
jest toyota avensis T25 2.0 2003r

Postprzez qlesh » 26 paź 2006, 17:19

Kumpel trzyma auto w garazu blaszanym, w srodku oklepal to szczelnie styropianem. Poprzedniej zimy, przy tych [tiiit] mrozach, mial w garazu prawie caly czas powyzej 0C pare razy spadlo chyba nieznacnzie poniezej zera (wskazania termometru z jego samochodu). Ja bym sie skusil na zime, jak bedzie miejsce to popytam.
a korzysci?
– auto krocej sie nagrzewa (silnik, wnetrze) czyli mniej idzie benzyny i nie marzniesz za dlugo
– nie parkujesz auta nieraz prawie silnikiem w sniegu – ja mam skorodowana cala miske olejowa, kiedys byla uderzona, rozgrzane auto, snieg, wilgoc, wiadomo co sie dzieje (szukam miski olejowej)
– nie srobiesz szyb, oszczedzasz czas i szybe (bezpieczenstwo, stan auta)
– nie odsniezasz auta jak nawali sniegu w nocy

duzo jest korzysci wg mnie, oczywiscie w mojej sytuacji (koszt wynajmu takiego garazu 100zl/miesiac)
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2005, 02:28
Posty: 1628 (0/1)
Skąd: Tychy
Auto: matyczna ośmiobiegowa

Postprzez hellmi » 26 paź 2006, 17:35

Dzięki za odpowiedzi
Wygląda na to, że rzeczywiście taka wiata to nie mit i chyba się na coś takiego zdecyduję.
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2006, 17:42
Posty: 117
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 323f 1.5 1996

Postprzez qlesh » 26 paź 2006, 17:44

hellmi napisał(a):Wygląda na to, że rzeczywiście taka wiata to nie mit


Tym bardziej jak stawiasz u siebie na podworku, wydatek jednorazowy, pierwszej zimy moze nie oszczedzisz (2000 koszt wiaty?) ale za to nastepnej na pewno.
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2005, 02:28
Posty: 1628 (0/1)
Skąd: Tychy
Auto: matyczna ośmiobiegowa

Postprzez hellmi » 26 paź 2006, 17:50

qlesh napisał(a):2000 koszt wiaty?

Cenę wziąłem z Allegro – i mam na myśli taką z uchylną bramą.
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2006, 17:42
Posty: 117
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 323f 1.5 1996

Postprzez qlesh » 26 paź 2006, 18:14

Z brama do gory? Tylko taka. Kumpel tez taka ma. Troche moze byc klopotu z otwieraniem w zimie (kumplowi czasem troche przymarza jak nawali sniegu) ale mysle ze da sie to jakos dobrze zorganizowac zeby bylo cacy
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2005, 02:28
Posty: 1628 (0/1)
Skąd: Tychy
Auto: matyczna ośmiobiegowa

Postprzez hellmi » 26 paź 2006, 22:33

Tak, właśnie o taką bramę mi chodzi.
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2006, 17:42
Posty: 117
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 323f 1.5 1996

Postprzez Adasi » 27 paź 2006, 15:55

Mój wujo kiedyś miał takie coś ale już ni ma ;] Jakiś koleżka tirem troche zapił i wpadł w poślizg, nie chciał uderzyć w stojącego obok malucha więc stwierdził ze sypnie w garaż (najwyzej go zdemoluje). Efekt był taki że nie było ani garażu ani samochodu :D Nexia (która byla w srodku) wujka została dosłownie zmieciona hehe :]
Ale nigdy nie narzekał ze paruje, ze goraco w lato etc. Generalnie garaż dopóki stał to sie przydawał :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 maja 2006, 17:23
Posty: 24
Skąd: Łódź
Auto: Honda Accord Coupe '98 2.0 iES

Postprzez Jarwol » 15 wrz 2022, 11:41

Nie béde tutaj zakładał innego tematu. Jak mocowaliście taki garaż do podłożą?
Początkujący
 
Od: 11 mar 2022, 10:16
Posty: 6

Postprzez Kubus88 » 15 wrz 2022, 19:18

Ja mam wykostkowane podłoże. Oczywiście wcześniej o tym nie pomyślałem, że warto go przymocować a dopiero po fakcie. W czterech miejscach wyjąłem po kilka kostek, wykopałem ile się dało i ile się mi chciało, wylałem beton a następnie nawierciłem otwory w podstawie garażu, później otwory na kołki w betonie i w ten sposób go przytwierdziłem. Szału nie ma ale zawsze to śpię trochę spokojniej. Najlepiej jeśli podłoże jest wylewką, wtedy dajesz kołki długie jak wylewka i w wielu miejscach.

Odpowiadając na pierwsze pytanie z tematu czy warto?
Brzydki? Bzdura, można kupić blaszak w dowolnym kolorze lub drewnopodobny i wyglada moim zdaniem bardzo dobrze. Drewniany garaż to duży wydatek a jak drewno się rozeschnie to może to średnio z bliska wyglądać a i odnawiać tez to trzeba jak ma ładnie wyglądać.
Wilgoć? Tak, skrapla się niestety woda na ścianach i dachu a co najgorsze na belkach dachu potrafią później wisieć krople i kapać na auto.
Zamarznięte szyby w garażu? Mam blaszak 4 lata i nic takiego nie widziałem.
Kłopoty z zamykaniem drzwi w zimie? Bez przesady, pod drzwiami do domu tez trzeba odśnieżyć.
Upał latem? Temperatura może jest wyższa jak na zewnątrz ale auto jest w cieniu i już w środku auta (na przykład na desce rozdzielczej) będzie wiele niższa temperatura niż na słońcu.
Forumowicz
 
Od: 30 lip 2019, 19:21
Posty: 131 (4/2)
Skąd: okolice Radomia
Auto: XEDOS9'99

Postprzez takar » 23 wrz 2022, 09:45

Ja dałem tylko kafle chodnikowe 50/50 a do przodu blaszaka dospawałem 4cm kontownika ,żeby dać próg wejściowy miedzy kafle, mocowany na 6 plastikowych wkrętów 8mm, nic nie rośnie ,jest stabilnie i wygodnie.

Jeśli chodzi o firmę, na jaką się zdecydowałem to będzie to https://rus-stal.pl/ – jest to producent garaży blaszanych, możesz liczyć u niego na korzystne ceny.
Polecam się skontaktować, zobacz jak Ci wycenią garaż.
Początkujący
 
Od: 24 cze 2022, 11:27
Posty: 3

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki