Rdza na tarczach hamulcowych

Postprzez Briareos » 10 sie 2006, 23:52

Mam takie spostrzeżenie, mianowicie tarcze rdzewieją. Klocki oczywiście pięknie usuwają wszystko z powierzchni roboczej, ale sam obwód oraz ten bęben na środku są po prostu bure już. Niby norma... ale jak patrzę czasem na lśniące, nowe bolidy sąsiadów i zaglądam im w alufelgi, to mają wszystko błyszczące (łącznie z zaciskiem – ale to pewnie kwestia czasu :)). Teraz pytanie – czemu im rdza tarcz nie bierze, to kwestia wieku jeszcze czy też oryginalne mają lepszy materiał?

Nie narzekam na swoje hamulce (wręcz dziwią mnie opinie że Mazda ma kiepskie heble), a moje tarcze i klocki mają rok i są to zamienniki japońskie. Nie zamierzam ich czyścić, szczególnie że na tyle mam bębny i im to już nic nie pomoże poza wymianą :P Problem nie daje mi jednak spać – ktoś coś wie na ten temat? To się czyści może jakoś "chemią" bez szkody dla hamulców i felg?
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Postprzez brii » 11 sie 2006, 09:25

W Reni Starszych (lat 5) tarcze są całe srebrne, ja zmieniałem jakiś czas temu wszystkie tarcze na Brembo i niestety powiedzieć muszę, że rdzewieją :| Oczysiście tam gdzie jeżdżą klocki to tarcze są prawie jak lustro, ale poza tym obszarem są pokryte rdzą... Nie wiem z czego są tarcze w Reni ale nie ma na nich śladu po rudym, nawet na powierzchni obwodu...
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez tomekrvf » 12 sie 2006, 23:37

W Mitsubishi jeśli tarcze są malowane jakąś srebrzanką to też nie rdzewieją tak do dwóch, trzech lat. Każda inna tarcza-jeśli nie jest zabezpieczona jakąś farbą- zardzewieje. Jest to zupełnie normalny objaw. Gołe żeliwo musi zardzewiec.
Full Time 4WD
VTR 1000F
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez brii » 13 sie 2006, 08:49

A nie zaszkodzi im to?? Może lepiej je czymś pomalować??
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez fotokrak » 13 wrz 2006, 08:59

gdzies na niemieckim forum widzialem jak gosc po prostu czesc gdzie klocki sie slizgaja zakleil papierem pozostala powiezchnie pomalowal na srebno, rowniez zaciski.
U mnie tez rdzewieja i jest malo ladny wianuszek, na wiosne musze wymienic tarcze i szczeki wic sie nie bede tym zajmowal ... choc reka mnie swiezbi strasznie :))
Zaszkodzic im nie zaszkodzi bo to tylko powiezchniowa korozja, predzej zuzyjesz tarcze niz korozja wniknie w glab, jasne ze jak masz czas i lubisz estetyke to nie zaszkodzi pomalowac :) w koncy puszka spreju farby to koszt kilkunastu zlotych, lecz troche mnie tu zastawnowilo jeszcze ze przeciez tarcze mocniej sie nagrzewaja wiec tu juz bym zastosowal farbe odporna na wysoka temperature! o ile zaciski swja masa i sposobem montazu nie nadazaja sie nagrzewac tak mocno to tarcza przeciez zawsze jest baaardzo goraca
Do sprzedania nasza mazda MX3, Londyn cena 500funtów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2006, 13:35
Posty: 137
Skąd: LONDYN
Auto: MX-3 1,6

Postprzez tomekrvf » 13 wrz 2006, 09:03

brii napisał(a):A nie zaszkodzi im to??

Tarcze hamulcowe mogłyby leżeć 10 lat w morzu i nie przerdzewiałyby.
Full Time 4WD
VTR 1000F
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez brii » 13 wrz 2006, 09:29

tomekrvf napisał(a):Tarcze hamulcowe mogłyby leżeć 10 lat w morzu i nie przerdzewiałyby.

Czuję się uspokojony :D
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Globy » 13 wrz 2006, 12:58

U mnie znajomi zawsze mowia, ze dzieki temu "widac – malo jezdzona" :D Ale mialem w kazdej Mazdzie, na roznych tarczach.
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez sołtys » 13 wrz 2006, 13:01

fotokrak napisał(a):bym zastosowal farbe odporna na wysoka temperature!


przy normalnej eksploatacji zwykły hammeraid wystarcza sprawdzone u mnie.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez chudy » 13 wrz 2006, 19:38

Ja też mam u siebie tarcze i zaciski pomalowane hemmeraid-em (kolor srebrny) i nie zauważyłem aby działo się z nim coś złego od temperatury – mimo że była znaczna gdyż przez jakiś czas klocki tarły o tarczęw przednich kołach bo tłoczek mi się nie cofał. Spokojnie można malować :). Całe szczęście dziś zrobiłem hamulce na cacy i wszystko chodzi bajecznie :). Jakby ktoś chciał polerować tłoczki bo ma np. zabrudzone to chetnie powiem jak i czym bo moje wypolerowałem na lustro.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez fotokrak » 18 wrz 2006, 13:07

chudy napisał(a):Ja też mam u siebie tarcze i zaciski pomalowane hemmeraid-em (kolor srebrny) i nie zauważyłem aby działo się z nim coś złego od temperatury – mimo że była znaczna gdyż przez jakiś czas klocki tarły o tarczęw przednich kołach bo tłoczek mi się nie cofał. Spokojnie można malować :). Całe szczęście dziś zrobiłem hamulce na cacy i wszystko chodzi bajecznie :). Jakby ktoś chciał polerować tłoczki bo ma np. zabrudzone to chetnie powiem jak i czym bo moje wypolerowałem na lustro.


Ja również mam hamerajta, ale osotnio wdzialem zrobione Foliateciem i mi szczena spadla, to raz, dwa wszytko zalezy co sie chce wyhamowac, jezeli jezdzisz po plaskim nie ma sprawy ale jak jezdzisz po górach i robisz ostre przyspieszenia i gwaltowne hamowania z czasem moze sie okazac ze jednak hamerayt nie daje rady, wszytko zalezy jaki masz samochod, jaki ciezki gdzie jezdzisz itd. w koncu nie na darmo robią tarcze z roznych komponentow :)

oczywiscie skoro wiesz nie czekaj na pytania, pisz pisz pisz!
dobrze robic fotorelacje :)
Do sprzedania nasza mazda MX3, Londyn cena 500funtów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2006, 13:35
Posty: 137
Skąd: LONDYN
Auto: MX-3 1,6

Postprzez qlesh » 25 lis 2006, 15:34

chudy napisz, ja chetnie poczytam obejrze.
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2005, 03:28
Posty: 1628 (0/1)
Skąd: Tychy
Auto: matyczna ośmiobiegowa

Postprzez qlesh » 25 lis 2006, 22:40

Nikt nie malowal tarcz hamulcowych w miejscach gdzie rdzewieja?
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2005, 03:28
Posty: 1628 (0/1)
Skąd: Tychy
Auto: matyczna ośmiobiegowa

Postprzez fotokrak » 21 wrz 2007, 22:41

Właśnie zmieniłem klocki hamulcowe, przy okazji mechanik usuną brzydki rdzawy rant na zewnętrznej krawędzi tarcz w tylnych kołach,który zrobił się gdy poprzedni własciciel nie uzywał długo samochodu, skubany ma niezłe wyczucie, w łapkach wyrównał rant szlifierką i założył nowe klocki, miałem wątpliwości czy aby nie powinny być przetoczenie na tokarce, ale już kilka razy robił cuda więc nie dyskutowałem wiele, no i przez ten tydzień po mieście zrobiłem 500 kilosów, klocki ładnie siadły i kilka razy próbowałem z obciążonym i pustym samochodem hamowanie awaryjne z prędkości 80 mil czyli 137 km/h do zera, cisnąłem ile weszło aby ABS popracował i nie ma problemów pięknie hamuje
Do sprzedania nasza mazda MX3, Londyn cena 500funtów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2006, 13:35
Posty: 137
Skąd: LONDYN
Auto: MX-3 1,6

Postprzez Hazu » 21 wrz 2007, 23:04

Ja mam roczne tarcze Brembo i rdza płatami odpada szczególnie tam gdzie są te "żeberka" wentylujące.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez fotokrak » 22 wrz 2007, 11:11

właściwie to znaczenie ma powierzchnia styku z klockami, im gładsza tym lepsza, u mnie właśnie był rant który zrobił się po długim nieużywaniu samochodu i klocek zwierał tylko w ok 60%,
Z przodu też mam z deka pordzewiałe i niezbyt ładne, ale są jak nowe i fabryczne jeszcze więc tylko kiedyś wyszczotkowałem drucianką wyczyściłem z błota wnętrze wentylowanych tarcz i jest git rajdowo nie jeżdżę więc mimo że niemal cały czas na hamulcu to się nie topią.
Choć kurcze niby oklepana firma brembo a mówisz ze ci rdzewieją...
oszczędzają na niklu i chromie :)))
Do sprzedania nasza mazda MX3, Londyn cena 500funtów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2006, 13:35
Posty: 137
Skąd: LONDYN
Auto: MX-3 1,6

Postprzez Bimbak » 24 wrz 2007, 16:00

qlesh napisał(a):Nikt nie malowal tarcz hamulcowych w miejscach gdzie rdzewieja?

ja! :D
i na razie farba trzyma już od lipca a rudą widać tylko na odpryskach. Malowane farbą INOX Spray firmy BERNER – miałem akurat pod ręką.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki