Strona 1 z 2

Płukać silnik czy nie ruszać?

PostNapisane: 9 sie 2006, 20:03
przez trzeci2
Witam
Jak w wielu mazdach tak i w mojej słychać HLA. Zaworek w pompie mam już wymieniony no i może trochę się poprawiło. Jak jadę w trasie to szystko jest OK ale gdy postoję trochę w korkach albo pojeżdżę po mieście to zaczynają się odzywać HLA. Poczytałem trochę postów na temat uciszania HLA. Zakupiłem już płuknkę do silnika firmy Wynn's (Oil system cleaner) no i się zastanawiam czy ta płukanka czegoś nie rozszczelni w silniku. Czy ktoś się spotkał z jakimiś problemami po tym czymś?

PostNapisane: 9 sie 2006, 22:16
przez Grzyby
Ja się przymierzam do płukanki.
I zrobię ją tak czy inaczej – co najwyżej będzie z niego ciekło jak z dziurawego wiadra (w co wątpię) :D

PostNapisane: 14 sie 2006, 08:42
przez hubizx
Witam'
Jakie macie dokładnie filtry oleju ?

Pozdr
Hubi

PostNapisane: 20 sie 2006, 22:28
przez Grzyby
hubizx napisał(a):Jakie macie dokładnie filtry oleju ?

Man – 610 cośtam :) (chyba)

Zrobiłem płukankę.
Zalałem specyfik STP
Jestem pod wrażeniem – wypłynęła czarna maź po spuszczeniu oleju.
Nowy filterek, nowe oleum.
Odpalam i ...... szok. Tak fajnie kręcącego silniczka jeszcze nie słyszałem w tym wozie. Nic nie cieknie (bo i skąd?).

Polecam zalać taki specyfik przed zmianą oleju.

PostNapisane: 20 sie 2006, 22:29
przez Marcin ( Pycia )
Grzyby napisał(a):Ja się przymierzam do płukanki.
i co bedziesz plukal Grzybek bo ja tez o tym myslalem ale mam troche cykora ze sie rozszczelni motor ...

PostNapisane: 20 sie 2006, 22:39
przez Grzyby
Marcin ( Pycia ) – popatrz post nad twoim <lol>

Niezłe zgranie czasowe :D

PostNapisane: 20 sie 2006, 23:05
przez Marcin ( Pycia )
Grzyby napisał(a):Niezłe zgranie czasowe

:D
A czym zalales po plukance ??

PostNapisane: 20 sie 2006, 23:06
przez Grzyby
Wróciłem do Castrola RS 10W60
Z Mobila S 10W40.

Jak na razie przekonuje się do opinii części użytkowników że Mobil to nie do końca jest to.....

PostNapisane: 21 sie 2006, 00:01
przez tomekrvf
Grzyby napisał(a):Wróciłem do Castrola RS 10W60

No to będziesz musiał znowu płukac. W piątek oglądałem silnik w Colcie z przebiegiem 100 kilka tysięcy. Zawsze jeżdzone na Castrolu, długo na Formule 10W/60. Widok po odkręceniu korka wlewu oleju – tragedia, prawie jak po Selektolu. Dla porównania kumpel ma takiego samego Colta, ten sam rok i przebieg tyle że jeździł na Mobilu 5W50 i wygląda jak nówka. Ten po Castrolu robi teraz remont silnika bo chyba stanęły pierścienie olejowe i zaczął brac oliwę.

PostNapisane: 21 sie 2006, 09:16
przez sołtys
tomekrvf napisał(a):Ten po Castrolu robi teraz remont silnika bo chyba stanęły pierścienie olejowe i zaczął brac oliwę.


Czyli drogie nie zawsze znaczy dobre, <lol>

Ja płukłem silnik jakimś specyfikiem z Valviline i też jest ok (wypłynęła czarna breja) ale silnik jest nadal szczelny. Zalałem Platinuma 10W40 jak narazie chodzi bardzo pięknie.

PostNapisane: 21 sie 2006, 10:22
przez Marcin ( Pycia )
sołtys napisał(a):Ja płukłem silnik jakimś specyfikiem z Valviline i też jest ok (wypłynęła czarna breja) ale silnik jest nadal szczelny.

Ja chyba tez przed zima zdecyduje sie na plukanke ( wziac jakakolwiek czy jakas jest najlepsza ?? ) mam tylko nadzieje ze motor sie nie rozszczelni jak narazie to bomba zero dymku i wyciekow ale olejum to chyba Shella zaleje chodz korci mnie na tego Midlanda 10W-50 .. :D

PostNapisane: 21 sie 2006, 11:23
przez Grzyby
tomekrvf – moge wydać te 15zł co 10tys. km na płukankę :P

Nie mogłem znaleźć nigdzie właśnie Midlanda 10W50 to zalałem tym na czym nie miałem problemów.

Następna zmiana będzie Midland albo cuś innego (muszę posiedzieć i poczytać parametry :) )

PostNapisane: 21 sie 2006, 11:40
przez sołtys
Marcin ( Pycia ) napisał(a):wziac jakakolwiek czy jakas jest najlepsza


nie poprostu poprosiłem w sklepie z olejami i filtrami o coś płukankę i koleś bez wahania dał tą z Valivoline (nawet nie znam dokładnej nazwy) i powiedział że ta jest ok. Filtr dał z Mann i na takim zestawie jeżdze.

PostNapisane: 21 sie 2006, 16:17
przez Reagan
Grzyby napisał(a):Nie mogłem znaleźć nigdzie właśnie Midlanda 10W50


http://www.jarooil.pl/katalog.php?kateg ... m=11&send=

Brałem u nich midlanda 10w50 i nie było problemów.

PostNapisane: 21 sie 2006, 18:06
przez Grzyby
Reagan – dzięki za namiary. Kupie wcześniej, bo pewnie znowu jak przyjdzie wymieniać nigdzie nie będzie <lol>

PostNapisane: 21 sie 2006, 18:17
przez Grzyby
Hmmm, a gdzie jest ta firma dokłądnie?
Bo na stronie nie znalazłem adresu?

PostNapisane: 21 sie 2006, 22:54
przez Robo
Przepraszam za OT ale również jeśli tylko mogę odradzam stosowanie olejów marki Castrol. To fakt, że silniki na nich ładnie chodzą (kultura pracy) ale w wyniku swojego przepracowania zostawiają ładne bagno. Na różnych forach dużo sie naczytałem i to nawet od osób które mają nowe auta tzn. od nowości stosowały Castrol'a. Jeśli ktoś się wacha czy nie zalać oleju tego producenta stanowczo odradzam. <stop>

Pozdrawiam. :)

PostNapisane: 22 sie 2006, 00:41
przez tomekrvf
Robo napisał(a):stanowczo odradzam.

Szkoda że nie zrobiłem fotek pokrywy zaworów w Passacie mojego teścia. Passat 1.8 T 55 000km a na pokrywie taki osad że musiałem zdzierac to dłutem!!! Oczywiście auto od nowości na Castrol SLX 5W30 serwisowane itp.

PostNapisane: 22 sie 2006, 08:57
przez Reagan
Adresu nie pamietam dokładnie był na ich stronie ale przebudowali ją trochę z tego co widzę – chyba Piaseczno a napewno pod W-wa. Jechac mi się nie chciało więc słałem kasę im na konto 32,5 zł brutto za litr i za dwa dni było na poczcie.

Z tym Castrolem to kicha straszna. Na szczęście zmieniłem na midlanda.

PostNapisane: 22 sie 2006, 10:22
przez Grzyby
Dobra, jak już zalałem to go nie wyleję (170zetów) – zrobię z 8tys. i zaleję co innego.
Ale po płukance :)