Klub MazdaSpeed

Mamy taka sytuacje,ze jest kostka w ktorej sa zalane koncowki (czyli zwykla kostka ) i teraz pytanie jak czysci sie takie styki bo nie ma dojscia do nich, myslalem ze pstryknac wd 40 ale to chyba pogorszy bo przyciaga potem kurz, co radzicie ?

jeśli masz chociaż "jakie-takie" dojście od przodu styku, to polecam kupić ryzę papieru ściernego o ziarnistości 300-400 i jego kawałeczek dostosować do kształtu wtyku, po czym już zostaje pozolne "góra, dół, góra, dół" U mnie to się sprawdza, choć z jakimiś pokręconymi stykami może być b. ciężko...

Orin napisał(a):jeśli masz chociaż "jakie-takie" dojście od przodu styku,

wlasnie nie, i dlatego papier odpada

Z wlasnej praktyki zawodowej wiem, ze WD sprawdza sie najlepiej jak wogole chesz taka kostke odlaczyc gdy sie zapiekla, Tobie wylaza zyly na czole a ona nie chce drgnac. Jak juz sie taka zmore odlaczy to postaraj sie zaopatrzyc w taka mala szczoteczke z metalowym wlosiem. Wyglada jak szczoteczka do zebow, ta sama wielkosc, ale ma stalowe druciki. Dostepna w wiekszosci sklepow z metalowymi duperelami. Ostatecznie moze byc maly pedzelek ze sztywnym wlosiem, albo... stara szczoteczka do zebow jesli szkoda kasy na kupno nowej. No i teraz tak, jesli jest mozliwosc to postaraj sie ''namoczyc'' taka kostke ( rozumiem ze masz tam sporo korozji czy innego paskudztwa? ), czyli sprobuj zanurzyc ja w tym slynnym WD i niech postoi troszke. Pozniej to juz tylko dobry charakter w rekach i szczoteczka w ruch. Nie jest tak zle z tym obklejaniem sie brudem po uzyciu WD, no ale jesli masz watpliwosci to zwykly spray do czyszczenia stykow wypluka wszystko i nawet osuszy z wody jesli i taki jest problem. No a na koniec zawsze mozna ta kostke okleic zwykla tasma izolacyjna, jesli jest narazona na brud i wode.

Do zasniedzialych kabli uzywam TYLKO Contaktu (na bazie siarki) jest przewidziany wlasnie do takich czynnosci. Powinienes go odstac w sklepie elektrycznym

bajer0 napisał(a):TYLKO Contaktu

dokładnie tez polecam

tak tylko zeby przeczyścić styki kontaktem potrzebne są bodajże 3 albo 4 kontakt PR, U, S i jakieś inne preparaty jednym psikasz wyżera drugim po jakimś czasie plukasz trzecim konserwujesz bo w przeciwnym razie życzę powodzenia w czyszczeniu "zielonych styków" jeśli nie użyjesz w dobrej kolejności to nie będzie efektu spytaj najlepiej w sklepie elektronicznym doradza ci WD raczej nie polecam bo to służy do czegoś innego

WD40 zbierze tlenki i inne pierdółki, wpłynie w przewody i porobi zwarcia... wd40 nie do końca odparuje i będziesz miał gorzej.
Polecam kontakt i dalej jak napisał aczky. Możesz jeszcze kupić kontakt "jednoflaszkowy". lejesz, czekasz, a później przemywasz dokładnie wodą demineralizowaną lub lepiej alkoholem izopropylowym. Jednak nie ma nic lepszego jak mechaniczne oczyszczenie styków. Małe stalowe lub mosiężne szczoteczki są do kupienia w sklepach dla dentystów

Pozdrawiam

Wiecie archeolodzy, że odpowiadacie na posta sprzed CZTERECH lat

Lepiej późno niż wcale

Będzie dla potomnych... no chyba, że Ravo dalej męczy te styki

Pozdrawiam

to się nazywa poświecenie

WD40 = Water Dispenser 40 times ..
Albo Contact ...

tylko i wyłącznie kontakt, odczekaj chwile i sprężonym potraktuj

Poprawiłem tytuł Twojego wątku na bardziej klarowny, następnym razem stosuj się proszę do Regulaminu Forum i staraj precyzyjnie wyrażać sedno problemu.

buahahah dobre

to wszystko dlatego, że wtedy miałem jeszcze mazdę heheh

także polecam Kontakt spray ( dostępne w sklepach elektrycznych, elektronicznych )
a czy naprawiłem to już nie pamiętam hehhe ale napewno

Produkt ZEPPolska typowy do styków i elektryki nawet podłączonej
ID Red areo 800 ml.

Dużo lepszych poważnych zakładów nie tylko samochodowych go używa