usuwanie rys SSR

Postprzez Rumbler » 17 sty 2019, 17:00

Cześć,
czy waszym zdaniem obtarcie z załączonego zdjęcia nadaje się do naprawy metodą SSR?
Żona wczoraj przytarła w garażu i zastanawiam się co z tym zrobić. Czy naprawiać z AC, czy może samemu. Jeśli byłaby konieczność lakierowania całych elementów to na bank AC, ale jeśli dałoby radę SSR, albo jakieś lakierowanie miejscowe to koszt mógłby być niższy niż ewentualna utrata zniżek.
Auto aktualnie jest w ASO w związku z inną naprawą z OC sprawcy, ale mają mi też wycenić to uszkodzenie. Ciekawe jaką kwotę rzucą. :)
Załączniki
20190117_075842.jpg
Początkujący
 
Od: 15 kwi 2013, 10:25
Posty: 9
Auto: Mazda 6 III Kombi Skyactiv-G AT 165 KM

Postprzez Bigbluee » 17 sty 2019, 17:21

Moja żona zrobiła kiedyś identyczne przetarcie z tym że miałem lakier perłowy więc i cena większa. Natomiast "wycena" profesjonalnej lakierni, takiej co współpracuje z ASO, jest komputerowa. Człowiek tylko klika elementy, wybiera parametry i wychodzi cena.

Bardziej garażowe naprawy są "na oko" jeśli chodzi o cenę.

Co do samej ceny, mnie to wyniosło ponad 1000zł. Efekt rewelacyjny. Żadnej różnicy w kolorze błotnika, względem drzwi, klamki, wlewu i zderzaka gdzie wielu twierdzi, że plastikowy zderzak ma zawsze inny odcień bo to i tamto. Odcień musi być tak zgubiony aby nie było widać żadnej różnicy patrząc pod różnymi kątami. I za to się płaci.

Co do AC, jak weźmiesz naprawę bezgotówkową jeśli masz taką opcje to wtedy BYĆ MOZE warto z AC. Jak weźmiesz kosztorys to jeszcze dopłacisz do interesu. Jaki masz "udział własny" w szkodę zapisany w polisie AC, oraz czy masz amortyzację części?
Kosztorys, liczony jest na najtańszych lakierach i najniższej możliwej robociźnie i nigdy nie starczy Ci kwota z kosztorysu na naprawę, chyba że na taką gdzie po lakierowaniu będzie tęcza na samochodzie. DO tego jak ma się udział własny, to szkoda sobie zawracać głowę likwidacją z AC takiej szkody + oczywiście lecą zniżki jak nie ma się ochrony a juz na 100% szkoda zapisana jest w UFG i rzutuje na wycenę nowej polisy w kolejnych 3 latach, gdzie zwyżka za szkodę zlikwidowaną z AC w sumie w tych 3 latach moze łatwo przekroczyć kwotę jakąbyś wydał płacąc z własnej kieszeni za naprawę i ostatecznie będziesz w plecy.

Musisz sobie to wszystko przekalkulowac na spokojnie.
Mój 2.0 Pb jest taki sam jak Wasz 2.0 Pb :)
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2016, 12:50
Posty: 795 (5/49)
Skąd: Poznań
Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG

Postprzez Rumbler » 23 sty 2019, 09:25

@Bigbluee tzn robiłeś to ssr i jesteś zadowolony? Czy pełne lakierowanie?

Mam bezgotówkową naprawę z AC, ale z udziałem własnym 10%, na szybko policzyłem, że przy koszcie wyższym niż 1400 zł opłaca mi się zrobić to z AC, jeśli zrobię gdzieś taniej to nie będzie mi się to opłacało ze względu na spadek zniżek – oczywiście zakładając, że w najbliższym czasie nie będę miał kolejnej szkody z AC. Generalnie moim zdaniem, największy problem ze zgłaszaniem takich małych uszkodzeń z AC nie jest to, czy wyjdzie 500 zł mniej, czy więcej tylko czy w najbliższym czasie nie będzie kolejnej większej szkody. Chociaż mam nadzieję, że moje problemy z samochodami się skończą wraz z nowym rokiem, w 2018 miałem 3 zdarzenia (wszystkie spowodowane przez kobiety btw – to jest stwierdzenie faktu, a nie ocena jazdy kobiet :) ), przez wcześniejsze 10 lat ani jednego.
Początkujący
 
Od: 15 kwi 2013, 10:25
Posty: 9
Auto: Mazda 6 III Kombi Skyactiv-G AT 165 KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki