przez Bigbluee » 17 sty 2019, 18:21
Moja żona zrobiła kiedyś identyczne przetarcie z tym że miałem lakier perłowy więc i cena większa. Natomiast "wycena" profesjonalnej lakierni, takiej co współpracuje z ASO, jest komputerowa. Człowiek tylko klika elementy, wybiera parametry i wychodzi cena.
Bardziej garażowe naprawy są "na oko" jeśli chodzi o cenę.
Co do samej ceny, mnie to wyniosło ponad 1000zł. Efekt rewelacyjny. Żadnej różnicy w kolorze błotnika, względem drzwi, klamki, wlewu i zderzaka gdzie wielu twierdzi, że plastikowy zderzak ma zawsze inny odcień bo to i tamto. Odcień musi być tak zgubiony aby nie było widać żadnej różnicy patrząc pod różnymi kątami. I za to się płaci.
Co do AC, jak weźmiesz naprawę bezgotówkową jeśli masz taką opcje to wtedy BYĆ MOZE warto z AC. Jak weźmiesz kosztorys to jeszcze dopłacisz do interesu. Jaki masz "udział własny" w szkodę zapisany w polisie AC, oraz czy masz amortyzację części?
Kosztorys, liczony jest na najtańszych lakierach i najniższej możliwej robociźnie i nigdy nie starczy Ci kwota z kosztorysu na naprawę, chyba że na taką gdzie po lakierowaniu będzie tęcza na samochodzie. DO tego jak ma się udział własny, to szkoda sobie zawracać głowę likwidacją z AC takiej szkody + oczywiście lecą zniżki jak nie ma się ochrony a juz na 100% szkoda zapisana jest w UFG i rzutuje na wycenę nowej polisy w kolejnych 3 latach, gdzie zwyżka za szkodę zlikwidowaną z AC w sumie w tych 3 latach moze łatwo przekroczyć kwotę jakąbyś wydał płacąc z własnej kieszeni za naprawę i ostatecznie będziesz w plecy.
Musisz sobie to wszystko przekalkulowac na spokojnie.
Mój 2.0 Pb jest taki sam jak Wasz 2.0 Pb :)