10 sposobów na oszczędną jazdę
Ja próbuje eksperymentować ...
Staram się zmieniać biegi przy 2500 rpm, nie hamować bez wyraźniej potrzeby(czym doprowadzam rodzinę do zawału ), używać hamulca silnikowego ...
Przy takiej jeździe i dość sporym udziale trasy (ok. 40%) udało mi się uzyskać spalanie 5,8 l.
Potem przyszedł okres bardziej agresywnej jazdy, gdzie spalanie skoczyło w okolice 8l.
I doszedłem do wniosku, że jeśli macie dość spory udział trasy w swoim cyklu mieszanym, lepiej zainwestować w mocniejszy samochód. Ostatnio dobijam się autostradą do miasta (ok 6 – 7 km), i żeby się sprawnie poruszać trzeba pokręcić cały silniczek by ktoś mnie tam nie rozjechał. Z pewnością 1.6 poradziłby sobie w takich warunkach
Staram się zmieniać biegi przy 2500 rpm, nie hamować bez wyraźniej potrzeby(czym doprowadzam rodzinę do zawału ), używać hamulca silnikowego ...
Przy takiej jeździe i dość sporym udziale trasy (ok. 40%) udało mi się uzyskać spalanie 5,8 l.
Potem przyszedł okres bardziej agresywnej jazdy, gdzie spalanie skoczyło w okolice 8l.
I doszedłem do wniosku, że jeśli macie dość spory udział trasy w swoim cyklu mieszanym, lepiej zainwestować w mocniejszy samochód. Ostatnio dobijam się autostradą do miasta (ok 6 – 7 km), i żeby się sprawnie poruszać trzeba pokręcić cały silniczek by ktoś mnie tam nie rozjechał. Z pewnością 1.6 poradziłby sobie w takich warunkach
Pozdrawiam,
Paweł
Paweł
- Od: 16 sty 2005, 17:08
- Posty: 2553
- Skąd: Katowice
- Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG
Puhcio napisał(a):Z pewnością 1.6 poradziłby sobie w takich warunkach
1.4 16V W Clio II już wymiata – MX-3 107KM jeździ podobnie
Puhcio napisał(a):Staram się zmieniać biegi przy 2500 rpm
Takie przyśpieszanie jeśli nie jest baaaaardzo powolne powoduje zwiększenie zużycia paliwa...
Do przyśpieszania należy wykorzystywać zjazdy z górek a potem utrzymywać prędkość
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):Takie przyśpieszanie jeśli nie jest baaaaardzo powolne powoduje zwiększenie zużycia paliwa...
Do przyśpieszania należy wykorzystywać zjazdy z górek a potem utrzymywać prędkość
Tzn. tak się rozpędzam na prostych ... a jak powinienem, wyżej go kręcić ?
Moment obrotowy całych 93 Nm mam przy 2500 rpm.
Na autostradzie często do 5 – 5,5 pociagne, żeby jakoś jechać....
brii napisał(a):1.4 16V W Clio II
Podobno awaryjne (cewki szczególnie), 1.6 dużo sprawniejsze Choć to tylko "usłyszane" opinie ...
Pozdrawiam,
Paweł
Paweł
- Od: 16 sty 2005, 17:08
- Posty: 2553
- Skąd: Katowice
- Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG
1.4 i 1.6 wogóle nie różnią się osprzętem, blokiem i głowicą – inna jest jedynie średnica tłoka (nawet skok jest ten sam) więc jakoś bardziej awaryjne nie powinny być
Dwie znane mi od salonu jednoski 1.4 16V zrobiły już razem ponad 250 000km i nic im nie dolega
ze mnie – to jest 8V – masz rację, że tak jeździsz, można go troszkę przekręcać za te 2,5 – tak do 3000 – będzie ok
Dwie znane mi od salonu jednoski 1.4 16V zrobiły już razem ponad 250 000km i nic im nie dolega
Puhcio napisał(a):Tzn. tak się rozpędzam na prostych ... a jak powinienem, wyżej go kręcić ?
Moment obrotowy całych 93 Nm mam przy 2500 rpm.
ze mnie – to jest 8V – masz rację, że tak jeździsz, można go troszkę przekręcać za te 2,5 – tak do 3000 – będzie ok
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Teoretycznie tak, ale nie powinno się tak jeździć ze względu na bezpieczeństwo a różnica w spalaniu jest pomijalnie mała (może z 5 litrów na rok wyjdzie jak dużo jeździsz )
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a): ze mnie – to jest 8V – masz rację, że tak jeździsz, można go troszkę przekręcać za te 2,5 – tak do 3000 – będzie ok
Pamiętaj, że nie 8V, a V8! Wiem, wiem, było już to ale nie mogę się oprzeć
Zajefajnie to wygląda Clio 1.2 V8 co tu zaglądam to się brechtam
(takie małe cylinderki w układzie V sobie wyobrażam)
czejs napisał(a):w silnikach "gaźnikowcach" jazda na luzie jest oszczedniejsza od hamowania biegami?
Nie w mazdach.
W gaźnikach AISIN (czyli wszystkich od 85 roku – tutaj mogę się mylić) jest zawór odcinający dopływ paliwa przy hamowaniu silnikiem. Zatem zawsze lepiej nie wrzucać na luz. Wyjdzie taniej i bezpieczniej.
Opinia jest jak dupa – każdy ma swoją.
- Od: 2 lut 2007, 11:55
- Posty: 68
- Skąd: Luboń - wioska Gallów k. Poznania
- Auto: Daihatsu Applause 1.6xi
Hannibal napisał(a):W gaźnikach AISIN (czyli wszystkich od 85 roku – tutaj mogę się mylić) jest zawór odcinający dopływ paliwa przy hamowaniu silnikiem.
Łoł – nie widziałem – ciekawa sprawa
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
A mi zawsze 16 LPG – no czasami 14,7 w mieście
Liczy się bezpieczeństwo – a im więcej KM tym bezpieczniej Teraz niestety troche mniej :–(
www.goldwinggl1800.blogspot.com
www.goldwinggl1800.blogspot.com
- Od: 24 lut 2006, 20:01
- Posty: 725
- Skąd: Białystok
- Auto: Lancer 2.0 '04 AT
Mnie znowu ponad 7l wyszło ...
Cuś nie tak – za dużo (Chyba, że cały czas mykasz po mieście)
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
mi srednie spalanie wychodzi 8,5... probuje jezdzic ekonomicznie ale jakos czasami ciezko to wychodzi jak myslicie ile by taki silnik 1.6 16v mogl spalac przy najwiekszej mozliwej jezdzie ekonomicznej? moze jednak warto...
- Od: 20 paź 2007, 22:45
- Posty: 25
- Skąd: Gliwice
- Auto: Mazda 323F BG 92r 1.6 16v
a mi wierzcie lub nie ale zgodnie z opisem wychodzi
ogólnie to na trasie pali jakieś 8l/100, ale bez problemu nauczyłem się schodzić poniżej 7/100, ale to nie jazda tylko wk...... żółwia
na mieście normalnie pali ok 10l/100, ale trochę wysiłku i nie ma problemu żeby zejść nawet do 8,5 ale to też taka jazdaniejazda. na trasie na max wykożystuję hamowanie silnikiem, a przyspieszanie tylko z górki, na równym lub pod górkę utrzymywanie prędkości, no i samo przyspieszanie jeśli już to na wysokim piegu i bardzo delikatnie. musiałem się tego nauczyć bo dzieciaczki mają chorobę lokomocyjną i wszelkie mocniejsze ruchy powodują błeeee na tempomacie spala ok litra więcej
po mieście również hamowanie silnikiem jak najczęściej, delikatne ruszanie i przyspieszanie no i jazda na 5tce od 50km/h silnik się nie grzeje i nie męczy, spalanie malutkie i byle z tak niskiej prędkości nie przyspieszać gwałtownie na 5ce. to tyle moich doświadczeń na temat mjej oszczednej jazdy.
aha, inna sprawa że St Wola to nie wielka zakorkowana aglomeracja, tam chyba moje sposoby by się nie sprawdziły
ogólnie to na trasie pali jakieś 8l/100, ale bez problemu nauczyłem się schodzić poniżej 7/100, ale to nie jazda tylko wk...... żółwia
na mieście normalnie pali ok 10l/100, ale trochę wysiłku i nie ma problemu żeby zejść nawet do 8,5 ale to też taka jazdaniejazda. na trasie na max wykożystuję hamowanie silnikiem, a przyspieszanie tylko z górki, na równym lub pod górkę utrzymywanie prędkości, no i samo przyspieszanie jeśli już to na wysokim piegu i bardzo delikatnie. musiałem się tego nauczyć bo dzieciaczki mają chorobę lokomocyjną i wszelkie mocniejsze ruchy powodują błeeee na tempomacie spala ok litra więcej
po mieście również hamowanie silnikiem jak najczęściej, delikatne ruszanie i przyspieszanie no i jazda na 5tce od 50km/h silnik się nie grzeje i nie męczy, spalanie malutkie i byle z tak niskiej prędkości nie przyspieszać gwałtownie na 5ce. to tyle moich doświadczeń na temat mjej oszczednej jazdy.
aha, inna sprawa że St Wola to nie wielka zakorkowana aglomeracja, tam chyba moje sposoby by się nie sprawdziły
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
bazyl wspaniały napisał(a):a mi wierzcie lub nie ale zgodnie z opisem wychodzi
ogólnie to na trasie pali jakieś 8l/100, ale bez problemu nauczyłem się schodzić poniżej 7/100, ale to nie jazda tylko wk...... żółwia
Ja też tak próbowałem z ciekawości ostatnio w trasie, ale to nie dla mnie. Wytrzymałem z 50km... To może być wręcz niebezpieczne, bo można zasnąć w pewnym momencie...
bazyl wspaniały napisał(a):a przyspieszanie tylko z górki, na równym lub pod górkę utrzymywanie prędkości, no i samo przyspieszanie jeśli już to na wysokim piegu i bardzo delikatnie. musiałem się tego nauczyć bo dzieciaczki mają chorobę lokomocyjną i wszelkie mocniejsze ruchy powodują błeeee
Moja córka też rzygała w trasach... Jej rekord, to 4 razy na 40 kilometrach...
Próbowaliśmy różnych rzeczy, pomagają jakieś tabletki + plastry na rękach...
Do tego oczywiście dziecko trzeba zając w trasie... Czyli parę zupełnie nowych zabawek, słuchanie muzyki, gry i zabawy... Moja lubi machać wyprzedzanym autom, więc czasem słyszę: "O! Tam jeszcze jakiś ucieka...". No to ja "3" i PDTM...
bazyl wspaniały napisał(a):aha, inna sprawa że St Wola to nie wielka zakorkowana aglomeracja, tam chyba moje sposoby by się nie sprawdziły
To fakt, duża ilość świateł, sporo korków albo krótkie odcinki i podskoczyłoby o litra jak nic...
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Sokool napisał(a):Maciej Loret napisał(a):To może być wręcz niebezpieczne, bo można zasnąć w pewnym momencie...
No już bez przesady...
Dokładnie. Nie można przesadzać z wolną jazdą...
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki