Chłodzić zimą ?
1, 2
Proszę powiedzcie mi jak to dokładnie jest z klimatyzacja w GE.Konkretnie chodzi mi o jej załączanie się zimą.Z tego co wiem sa samochody w ktorych klima załącza sie niezależnie od temperatury zewnętrznej.A jak to jest w Mazdach?
U mnie wygląda to tak,ze ostatnimi czasy zauważyłem przy niskich temperaturach ,ze załączajac klime sprężarka załacza sie doslownie na kilka sekund po czym nie zalacza sie juz ponownie.Kontrolka z klimy swieci sie caly czas.Jesli po chwili wylacze klime i ponownie ja zalacze ,sprezarka znowu zalaczy sie na te kilka sekund po czym juz sie nie zalacza.
czy to jest normalny objaw?
Pozdrawiam
Edit mariusz.grzyb:
Poprawiłem temat, na przyszłość przestrzegaj regulaminu
U mnie wygląda to tak,ze ostatnimi czasy zauważyłem przy niskich temperaturach ,ze załączajac klime sprężarka załacza sie doslownie na kilka sekund po czym nie zalacza sie juz ponownie.Kontrolka z klimy swieci sie caly czas.Jesli po chwili wylacze klime i ponownie ja zalacze ,sprezarka znowu zalaczy sie na te kilka sekund po czym juz sie nie zalacza.
czy to jest normalny objaw?
Pozdrawiam
Edit mariusz.grzyb:
Poprawiłem temat, na przyszłość przestrzegaj regulaminu
Ahura Mazda – dobry bóg
Bokciu napisał(a):Kontrolka z klimy swieci sie caly czas
jaka kontrolka ??? u mnie nic nie ma?
A z tym załaczaniem to wygląda tak (przynajmniej u mnie) że załacza się ale na stosunkowo krótko i wyłacza, potem znów załacza (ja wykorzystuję klimę do odparowywania szyb z ustawieniem na ciepłe powietrze – do tego celu działa wysmienicie)
Kontrolka na klawiszu.No wlasnie ,u mnie tez sie wlacza i wylacza ale od czasu jak spadla tempertaura to sie tylko wlacza raz i koniec.Ponoc w niektorych autach ponizej jakiesjs temperatury klima sie nie zalacza.
Ahura Mazda – dobry bóg
Bokciu napisał(a):No tak,ale ja nie chce schladzac tylko grzac.Mowie o zalaczaniu klimy na ustawionym potencjometrze na grzanie
Parownik masz przed nagrzewnica. Czy przy zamknietym obiegu powietrza jest identyczna sytuacja?
the right man in the wrong place...
tco_tm napisał(a):Czy przy zamknietym obiegu powietrza jest identyczna sytuacja?
_________________
tego nie sprawdzalem.Musze sprawdzic.Ale czy faktycznie w Mazdach klima nie zalacza sie ponizej jakiejs temperatury?Tak jest np. w Audi.
Ahura Mazda – dobry bóg
Bokciu napisał(a):Ale czy faktycznie w Mazdach klima nie zalacza sie ponizej jakiejs temperatury?
tco_tm napisał(a):Na parowniku jest czujnik temperatury sterujacy sprzeglem sprezarki. Zabezpiecza on blok przed skuciem lodem.
the right man in the wrong place...
To co w takim razie z okresowym odpalaniem klimy w celu przesmarowania sprężarki?
Czytałem, że klima nieodpalana dłużej niż kilka miesięcy może się zepsuć.
Czytałem, że klima nieodpalana dłużej niż kilka miesięcy może się zepsuć.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
magicadm napisał(a):To co w takim razie z okresowym odpalaniem klimy w celu przesmarowania sprężarki?
Czytałem, że klima nieodpalana dłużej niż kilka miesięcy może się zepsuć.
Przy wylaczonej klimatyzacji i nagrzanym wnetrzu na parowniku na pewno jest duzo wieksza temperatura niz ~2 st. C. Kiedy wlaczysz klimatyzacje, to sprezarka przez chwile na pewno popracuje. Zreszta mysle, ze mozna jezdzic z caly czas wlaczona, tj. wcisnietym przyciskiem.
Bokciu napisał(a):U mnie wygląda to tak,ze ostatnimi czasy zauważyłem przy niskich temperaturach ,ze załączajac klime sprężarka załacza sie doslownie na kilka sekund po czym nie zalacza sie juz ponownie.Kontrolka z klimy swieci sie caly czas.Jesli po chwili wylacze klime i ponownie ja zalacze ,sprezarka znowu zalaczy sie na te kilka sekund po czym juz sie nie zalacza.
czy to jest normalny objaw?
tco_tm napisał(a):Czy przy zamknietym obiegu powietrza jest identyczna sytuacja?
Bokciu napisał(a):Musze sprawdzic.
Bokciu, jesli system bedzie zachowywal sie identycznie, to sprawdz cisnienie czynnika w ukladzie.
Ostatnio edytowano 28 lis 2005, 22:40 przez Paweł, łącznie edytowano 1 raz
the right man in the wrong place...
Jest OK.
Faktyczne auto musi sie porzadnie zagrzac.Wtedy klimatyzacja wlacza sie co jakis czas ale tylko na chwile.czyli wszystko jest tak jak byc powinno.Wczesniej sprawdzalem na zimnym motorze i dlatego tez tak sie dzialo.
Faktyczne auto musi sie porzadnie zagrzac.Wtedy klimatyzacja wlacza sie co jakis czas ale tylko na chwile.czyli wszystko jest tak jak byc powinno.Wczesniej sprawdzalem na zimnym motorze i dlatego tez tak sie dzialo.
Ahura Mazda – dobry bóg
CHŁODZIĆ ZIMĄ
Układ klimatyzacji wpływa na komfort jazdy i podnosi atrakcyjność samochodu. Kiedyś kosztowny dodatek aut luksusowych, dziś można go znaleźć w sześciu na dziesięć sprzedanych pojazdów. Mimo jego popularności sporo kierowców nie wie, jak prawidłowo korzystać z klimatyzacji i jako nią dbać.
Okazuje się, że klimatyzacja samochodowa sprawia jej użytkownikom więcej problemów w zimie niż w lecie. A przecież od tego, jak korzystamy z tego zespołu poza sezonem, zależy jego trwałość sprawność w ciepłych porach roku.
TECHNIKA: DOBRE SMAROWANIE
Działanie urządzenia chłodniczego polega na ciągłym sprężaniu i rozprężaniu czynnika chłodniczego, którego obieg w układzie wymusza kompresor. Ze względu na zasadę działania i budowę kompresora jego elementy pracują z tarciem. Aby zlikwidować skutki tego zjawiska, sprężarkę smaruje się olejem, który krąży w układzie klimatyzacji wraz z czynnikiem roboczym. Zatrzymanie obiegu czynnika (wyłączenie klimatyzacji) blokuje dopływ oleju do sprężarki. Przez na ściankach, w łożyskach, elementach sekcji tłoczącej i zaworach niepracującego kompresora utrzymuje się warstwa smarująca. Zabezpiecza ona sprężarkę przed korozją i umożliwia bezawaryjne ponowne jej uruchomienie. Niestety, po około 12-15 dniach bezczynności kompresora znajdujący się w nim olej spływa w najniżej położone części obudowy. Ścianki i powierzchnie podlegające tarciu stają się suche. Uruchomienie klimatyzacji po dłuższej bezczynności powoduje gwałtowny wzrost tarcia i przyspieszone zużycie współpracujących elementów. Przywrócenie poprawnego smarowania sprężarki wymaga ustabilizowania się obiegu czynnika chłodniczego i ponownego zmieszania go z olejem. Proces ten trwa zwykle kilka minut i wtedy kompresor, pracując z niedostateczną ilością oleju, nadmiernie się zużywa. Wniosek? Częsta praca układu klimatyzacji jest konieczna dla zapewnienia należytego smarowania sprężarki, gwarantującego jej trwałość i sprawność.
BEZPIECZEŃSTWO: POZBYWAMY SIĘ WILGOCI
Może się wydawać, że namawianie użytkownika pojazdu do włączania klimatyzacji zimą lub gdy jest chłodno, pomijając kwestię smarowania, to absurd. Nic bardziej mylnego. Udowodnię to. Spójrzmy na schemat układu dopływu powietrza do kabiny nowoczesnego pojazdu wyposażonego w klimatyzację. Powietrze z zewnątrz, zanim dotrze do pasażerów, na swojej drodze napotyka parownik klimatyzacji (1), potem trafia do nagrzewnicy (2), następnie do stosowanego niekiedy elektrycznego ogrzewacza i dalej do dysz wylotowych we wnętrzu pojazdu. Na powierzchniach parownika powietrze zostaje schłodzone i osuszone. Jeżeli temperatura takiego powietrza jest zbyt niska, można je ogrzać, włączając nagrzewnicę (2) lub elektryczny dogrzewacz (3), czyli bardzo wydajny grzejnik powietrza, działający natychmiast po włączeniu. Pozwala on na ogrzewanie wnętrza auta nawet przy zimnym silniku. W samochodach napędzanych dieslem najnowszej generacji element ten okresowo wspomaga układ ogrzewania, bo np. jednostka dostarcza zbyt mało ciepła, pracuje na biegu luzem lub samochód porusza się z niską, stałą prędkością na najwyższym biegu. Oczywiście ochłodzenie powietrza zapewnia komfort termiczny w środku pojazdu przede wszystkim wtedy, gdy na zewnątrz panują wysokie temperatury. Ale z kolei nadmuch suchego powietrza zapobiega zaparowywaniu szyb podczas jazdy w czasie opadów lub w okresie dużej wilgotności, czyli późną jesienią, zimą i wczesną wiosną. Usuwanie zamglenia i pocenia się szyb ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo jazdy, stąd wniosek, że klimatyzacja powinna być używana także w uch porach roku.
Sterownik klimatyzacji automatycznej samoczynnie reguluje działanie nagrzewnicy, która tak miesza zimne i ciepłe powietrze, aby uzyskało temperaturę zadaną na panelu obsługowym. W układach z klimatyzacją sterowaną ręcznie kierowca pokrętłem ogrzewania podnosi temperaturę powietrza wcześniej schłodzonego i nawiewanego do kabiny. Dzięki temu, mimo niskiej temperatury na zewnątrz, w kabinie panuje ciepło, osuszone powietrze szybko usuwa zamglenie szyb, a sprężarka klimatyzacji jest dobrze smarowana.
Konstrukcja każdego układu klimatyzacji przewiduje jego zabezpieczenie przed pracą w warunkach, które mogą uszkodzić system. Ze względu na wytrącanie pary wodnej ze schładzanego powietrza klimatyzacja nie powinna pracować, gdy do parownika klimatyzacji dopływa z zewnątrz powietrze o temperaturze poniżej 0°C. W takim wypadku wytrącająca się para spowoduje oblodzenie ścianek parownika i zablokowanie działania klimatyzacji lub jego uszkodzenie. Aby do tego nie dopuścić, w pobliżu parownika umieszcza się czujnik temperatury. Wyłącza on klimatyzację, gdy powietrze napływające z zewnątrz jest zbyt zimne – zwykle przy temperaturze powietrza <= 1°C. Układ włączy się ponownie przy temperaturze powyżej 2,5-3,5°C.
Jak korzystać z klimatyzacji zimą
Układ automatyczny
Ustawić żądaną temperaturę na wyświetlaczu panelu obsługowego, włączyć klimatyzację i przełączyć sterowanie na AUTO. Klimatyzacja będzie pracować zawsze, gdy system zabezpieczeń na to zezwoli.
Układ ręczny
Włączać klimatyzację tak często i na tak długo, jak na to pozwala system zabezpieczający. Gdy w kabinie jest zbyt zimno, zwiększać wydajność ogrzewania, przesuwając pokrętło ogrzewania dalej na czerwone pole. Należy pamiętać, aby pracowała dmuchawa nawiewu powietrza.
Czasopismo : Auto Technika /grudzień 2005/
P.S. Sorrki za wielkość czdjęcia, jutro zmiejsze
Pozdrawiam
- Od: 27 gru 2004, 20:49
- Posty: 637
- Skąd: WROCŁAW
- Auto: Mazda 6 GY – aktualnie
Mazda 323F BJ – była
Bardzo ładny artykuł
Bardzo dobrze Marco, że o tym wspomniałeś. Czytałem o klimatyzacji w jakimś piśmie motoryzacyjnym jakiś czas temu zamieszczona tam porada brzmiała:
Należy włączać klimatyzację zimą i o każdej porze roku przynajmniej raz w miesiącu na 0,5 godz.
Należy włączać klimatyzację zimą i o każdej porze roku przynajmniej raz w miesiącu na 0,5 godz.
Ostatnio edytowano 6 gru 2005, 09:30 przez zulek, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 14 wrz 2005, 11:16
- Posty: 169
- Skąd: Białystok (Wasilków)
- Auto: Mazda 626 GE(GLX) 1,8l 16V '95
dodatkowo słyszałem że olej doszczelnia połaczenia układu zatykając mikropory, i że długo nieużywana klimatyzacja gdzie olej spłynął szybciej się wypróżnia :–)
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
- Od: 18 lis 2003, 15:56
- Posty: 774
- Skąd: wawa
- Auto: 626GD89 GT 4WS
Natchniony tymi poradami włączyłem dziś rano klimę w drodze do pracy i po 15 min. usłyszałem sygnał dźwiękowy (podwójne krótkie równe piknięcie "piii piii"), które dobiegło jakby z głośników.. nigdy wczesniej takiego sygnału nie słyszałem i raczej wykluczam, że to był klakson kogoś z ulicy bo dźwięk wyraźnie wydobywał się z mego auta Czy to mozliwe? Czy klimatyzacja wysyła jakieś sygnały akustyczne np. o tym że jest za zimno i wstrzymuje pracę?
- Od: 14 wrz 2005, 11:16
- Posty: 169
- Skąd: Białystok (Wasilków)
- Auto: Mazda 626 GE(GLX) 1,8l 16V '95
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki