Strona 1 z 1

Rozruszniki – wiedza ogólna

PostNapisane: 8 lip 2013, 16:18
przez sylwo
Od jakiegoś czasu denerwuje mnie dziwne działanie rozrusznika. Po przekręceniu kluczyka na "rozruch" nie odpala tylko piszczy jakby kręcił ale bez połączenia z kołem zamachowym. Dopiero za którymś razem odpalał, czasami za trzecim z czasami za 10. To strasznie irytuje a nawet martwi.
Wywnioskowałem, że automat rozrusznika się nie załącza. Właśnie go rozbierałem, okazało się, że zaciera się tłoczek automatu. Nasmarowałem tak, że lekko jednym palcem można przesunąć automat :)

Niby usterka już załatwiona ale zakładam wątek ponieważ przydało by się kilka informacji na temat rozruszników, dla potomnych:
1. czym można smarować tłoczek w automacie rozrusznika?
2. jaką długość powinny mieć szczotki rozrusznika?
3. jakieś porady dla samodzielnych "złotych rączek" odnośnie regeneracji rozruszników?

Ad. 1 sam użyłem smaru miedzianego na tłoczek i WD40 na inne elementy ruchome. <oczy>

Re: Rozruszniki – wiedza ogólna

PostNapisane: 8 lip 2013, 18:25
przez VPM
podstawowa tłoczek powinien być suchy do smaru będzie przyczepiać się brud i znowu stanie
juz był post w temacie rozrusznika

PostNapisane: 10 lip 2013, 09:53
przez sylwo
Dziwna wypowiedź :|

Rozumiem, że na sucho powinien pracować.
Nie mogłem znaleźć na forum nic na temat regeneracji rozruszników.

Na dzisiaj sprawa wygląda tak, że chyba sprzęgiełko bendiksa nie działa. Fajnie było by takie rzeczy samemu robić bo to raczej nic specjalistycznego ;)

Re: Rozruszniki – wiedza ogólna

PostNapisane: 11 lip 2013, 22:56
przez ewemarkam
Hmm,
Regeneracja rozrusznika...
Przeszlifowanie komutatora, wymiana tulejek, wymiana szczotek. Rozrusznik zawsze można sprawdzić podpinając na sucho do akumulatora. W zasadzie jedyny brud jaki może on pochłaniać to pył z okładzin tarczy sprzęgła. Budowa ogólna jest taka sama jak w poczciwym fiacie 126p.

PostNapisane: 11 lip 2013, 23:38
przez sylwo
Zamówiłem bendiks za około 100zł a tulejki dobierzemy na miejscu mam nadzieję, że już jutro.

"Na sucho" po wyczyszczeniu wszystkiego i złożeniu działał pięknie, nawet pod lekkim improwizowanym obciążeniem ale już z odpaleniem silnika miał problem. Jak załapał to "od strzała".

W sumie nic trudnego a spec od rozruszników powiedział za złożenie 40-80zł – sama robocizna.

Dobrze mieć benzynę ekstrakcyjną i smar łożyskowy.