Klub MazdaSpeed

Witam.

I stało się po zimie na tylnych nadkolach widać delikatny rdzawy nalot. Nie ma bąbli są miniaturowe ogniska.

Było kilka tematów ale starych być może teraz są jakieś nowsze preparaty.

Nie chce dawać do lakiernika wolał bym sam pokombinować dlatego pytanie czy wystarczyło by oczyścić papierem ściernym, odtłuścić i nałożyć jakiś preparat? Jak tak to jaki jest w miarę dobry obecnie i czy trzeba jakiś podkład pod taki preparat?

Witam. W temacie korozji nic się nie zmieniło. Kilka lat temu,Ford zadał temat korozji kilku firmom lakierniczym (chyba wszyscy słyszeli o korozji w focusach,fiestach,mondeo,fusionach itd), jedna z firm opracowała środek który powstrzymał korozję. Powstrzymał ale nie zatrzymał. Owy środek jest bardzo podobny do podkładu epoksydowego,który po nałożeniu na suchą,oczyszczoną i odtłuszczoną gołą stal zawsze podkładowałem i lakierowałem. W przypadku mojego auta wstrzymałem korozję na 5 lat,teraz mnie czeka spawanie. Jeśli nawet uda ci się powstrzymać działanie "rudej" nie łódź się że problem wyeliminowałeś, po jakimś czasie i tak wylezie.

proszę bardzo brunox na rdzę http://allegro.pl/podklad-na-rdze-bruno ... 22892.html

najlepszym sposobem jest amputacja tego co chore

Przeczytałem "instrukcję obsługi" : papier ścierny 800 – 1000 na wodę przy usuwaniu rdzy? Coś tu nie halo.

hehe 1000 na wode to chyba do wypolerowania co by ją było idealnie widać

Ja jestem przerażony, po tej zimie którą niestety moja mazda przestała na parkingu przy regularnie odśnieżanej (i solonej) drodze, rdza zżera mi samochód żywcem.

Całe nadkola tylne zrobiły się pełne bąbli. Na przednim nadkolu, gdzie miałem niewielki odprysk (pewnie od kamienia), też weszła pod lakier i z plamki 1mmx1mm zrobiło się 3cmx3cm...No i klapę bagażnika też zaczyna podgryzać. Całe szczęście w ubiegłym roku zabezpieczyłem podwozie i wydaje się w miarę nienaruszone.

Kilka pytań:
1) Czy jeżeli tylne nadkole ma tyle bąbli, to warto próbować ratować, szpachlować, odrdzewiać? Czy może lepiej zapobiegawczo od razu wymienić całe ranty?

2) Czy u Was też rdzewieje klapa od bagażnika? Czemu? Nie bardzo potrafię znaleźć przyczynę...

3) Czym tymczasowo zabezpieczyć zardzewiałe powierzchnie (przed wizytą u mechanika). Czy dać sobie spokój w ogóle?

Witam. pasza120: 1.Pamiętaj proszę że bez szpachlowania się nie obejdzie.Wstawienie reperaturki wiąże się późniejszym szpachlowaniem,podkładowaniem,na sam koniec lakierowaniem. Tyle że szpachla na rdzy utrzyma się najwyżej rok,moim zdaniem lepiej od razu wymienić zważywszy że cena za taką usługę z wyspawaniem będzie tylko trochę wyższa.
2. Moje auto ma już 15 lat,na klapie tylnej od wewnętrznej strony,przy masie uszczelniającej coś zaczyna wyłazić ale to w mojej ocenie jest na razie powierzchowne. Nie da się ukryć że w autach które miały jakieś "przygody" blacharskie korozja występuje szybciej niż w tych nie lakierowanych. Kwestia jak ktoś podszedł do zagadnienia związanego z naprawą lakierniczą. Może to jest przyczyna?
3. Wszystko zależy kiedy chcesz się wziąć za remont. Jeśli na dniach,za tydzień,miesiąc,malując nie zaszkodzisz ale też nie polepszysz. Jest już ciepło,co miało wyleźć – wylazło.

Dzięki za odpowiedź!
Może faktycznie lepiej od razu zawalczyć z rdzą raz a porządnie.

U mnie ten sam problem, tyle że dotyczy drzwi, chyba na każdych na dolnym rancie wychodzi rdza, a na jednych drzwiach to już normalnie odpada, troche mnie to przeraziło no i pasowało by coś z tym zrobić, ktoś może się wypowiedzieć na temat takiego zestawu, czy wystarczy żeby od a do z zrobić chociaż jedne drzwi? 30 ml to chyba nie za wiele
http://allegro.pl/zestaw-naprawczy-laki ... 11928.html

Du pont – faktycznie,jedna z najlepszych firm lakierniczych. Co do Brunoxu – nie powiem zbyt wiele,przeraża mnie tylko fakt pozostawienia auta w suchym i najlepiej ciepłym garażu na min. 2 dni,bo musi wyschnąć. Zestaw pokazany na allegro może starczy na jedne drzwi ale nie na czworo.Zresztą,na stronie allegro jest pokazane najlepsze zastosowanie w/w produktu. A na drzwiach,jak znam życie,od wewnętrznej strony wyłazi ci ruda ale z pod masy uszczelniającej.

Kupiłem ten zestaw który podał maniek i w przyszłym tygodniu mam zamiar to zrobić. U mnie zaatakowało maskę i błotniki przednie po odprysku. Myślę ,że na takie kawałki rdzy wielkości 2x2 cm wystarczy.

Bart0n to czekam na relacje jak się to sprawiło, no to faktycznie może być dla mnie za mało, miałem ochote tylko to kupić żeby zobaczyć czy taki zestaw się nadaje, ale w takim razie musze obejżeć jeszcze raz dokładnie jak sprawa wygląda, coś czuje że będzie grubo

u mnie wygląda to tak:


mogłby ktoś podać liste specyfików w które warto było by się w tym przypadku zaopatrzyć, i co i jak po kolei wykonać?

Ja proponuję coś z tej serii
http://www.klakiernik.pl/Srodek_przetwa ... l-178.html

stosowałem brunox i u mnie się nie sprawdził...

U mnie ruda zaatakowała progi i chciałbym zastosować jakiś środek który przetwarzałby rdzę w metal – słyszał ktoś o czymś takim? Znalazłem coś takiego jak Dinitrol ale tego nie stosowałem i nie wiem jak działa a szkoda wyrzucać pieniądze w błoto

Jaszczurka92 napisał(a):U mnie ruda zaatakowała progi i chciałbym zastosować jakiś środek który przetwarzałby rdzę w metal – słyszał ktoś o czymś takim? Znalazłem coś takiego jak Dinitrol ale tego nie stosowałem i nie wiem jak działa a szkoda wyrzucać pieniądze w błoto

No właśnie dzisiaj na progach lakiernik przeleciał mi takim DInitrolem RC 900. Pytanie czy to na tą chwilę wystarczy czy też trzeba czymś jeszcze na to położyć?

Produktów jest wiele do stosowania bezpośrednio na rdzę, która jest wiązana przez produkt np. Cortanin F, Polrust lub Boll Neutralizator Rdzy (neutralizator rdzy plus epoksydowy podkład gruntujący) w sprayu.
Mogę polecić Cortanin F lub Polrust najczęściej kupowany przez naszych lakierników. Spray najczęściej jest kupowany w wypadku trudno dostępnych miejsc.

Można spróbować środka APP R-STOP bezpośrednio na rdzę.

DariusBtm napisał(a):Można spróbować środka APP R-STOP bezpośrednio na rdzę.

Zapomniałem o tym preparacie o którym piszesz ale wśród naszych klientów nie zauważyłem zwiększonego zapotrzebowania na niego, natomiast na pozostałe opisane powyżej jest duże zapotrzebowanie szczególnie po zimie