Strona 1 z 1

Kiedy należy wymienic kopułkę i palec ?

PostNapisane: 12 paź 2005, 12:00
przez Marcin L
zdjąłem kopułkę żeby zobaczyć w jakiej jest kondycji i zauważyłem że styki sa trochę nadpalone (takie niewielkie połokrągłe "wżery" w miejscu styku z palcem rozdzielacza)

czy można to czymś przeczyścić a moze warto ją wymienic ? co o tym sądzicie ?

PostNapisane: 13 paź 2005, 15:47
przez stuk
Jak masz kasę to wymieniaj – ja dziś wymieniłem: kopułka 65zl, palec 32zl, wymiana 20zl. No ale ja mam gaz z mikserem więc sprawny zapłon zmniejsza ryzyko strzału, dlatego nie bawiłem się w czyszczenie.

PostNapisane: 27 lut 2007, 16:51
przez Gość
Witam
odkręciłem niedawno kopułkę i było tam trochę nalotu, ale to nic...
najgorsze jest to że kopułka ma dwa pęknięcia wewnątrz tzn od tego "węgielka" jadno a drugie od jednego ze styków :(
Na razie nic się nie dzieje, tylko trochę delikatnie szarpie jak jest zimny (na ciepłym nie).Poza tym pali zawsze z rańca od strzała :D
Wymieniać czy na razie jeździć jak nic się nie dzieje??
Jaki najlepiej kupić??
może być ten http://www.japparts.pl/www/index.php?&p ... tinfo&_row[j_indexjc]=K13020&_hig[j_rok]=1994&_hig[j_poj]=1500I+16&_hig[j_silnik]=Z5+DOHC&_hig[j_nadw]=BA
Aparat mam P5
pozdro


PROSZĘ O USUNIĘCIE TEGO POSTU------------ NIE TEN DZIAŁ

PostNapisane: 27 lut 2007, 17:25
przez sołtys
KEEL napisał(a):Wymieniać czy na razie jeździć jak nic się nie dzieje??


jak lubisz ryzykować to jeżdził ale możesz w najlepszym wypadku dojedziesz na 3 cylindrach w najgorszym staniesz w szczerym polu,

PostNapisane: 27 lut 2007, 18:34
przez japan
apropos tematu Marcina L – czy i jak można zdiagnozować kondycję kopułki i palca ?? ostatnio zauważyłem spadek mocy i od czasu do czasu miewam pojedyncze szarpnięcie podczas jazdy.kłania mi się wymiana filtra powiterza i paliwa,ale wątpie żeby to przez to.Podejrzewam coś z zapłonem,bo świece i kable wymieniłem tydzien temu.

PostNapisane: 27 lut 2007, 21:48
przez tadziol
work.manual podaje kontrole wzrokową palca i kopułki z uwzględnieniem pęknięć,nadpaleń itp. to wszystko co mozna w temacie

PostNapisane: 27 lut 2007, 22:54
przez magicadm
Ja też mam ten dylemat w benzyniaku :|
Już 300 tys km nakulane, a kopułka i palec są ory.
I nic nie przerywa – raz na 20 tys km czyszczę tylko nalot.

PostNapisane: 27 lut 2007, 23:39
przez Jaksa
Mnie udało sie wymienic parę kopułek ( na 16 lat ) wszystkie były po dzwonach – dlatego dziwię sie czemu tak wymieniacie te kopulki i palce ( czyszczenie owszem ale wymiana ? Z tymi zamiennikami tez sa schody – badziewiasto są wykonane jak porownuje z oryginałem ) oczywiscie bez obrazy to tylko moje zdanie jak widzę.... :) .....i kolegi magicadm. ( 300 tysi najechane i wszystko działa )

PostNapisane: 27 lut 2007, 23:55
przez Hazu
Jaksa napisał(a): Z tymi zamiennikami tez sa schody – badziewiasto są wykonane jak porownuje z oryginałem

podzielam opinie i to nie tylko w przypadku mazd

Sam czyściłem swoją z nalotu (było go bardzo dużo)
objawiało się to tym że w wwilgotne dni dławił się silnik.
po czyszczenu nie ma żadnych problemów mimo tego że jeżdżę na lpg

I na pewno nie zmienię jej profilaktycznie.

PostNapisane: 4 kwi 2007, 13:23
przez M@ster
Witam! mam pytanko.czy mozliwe jest zalozenie kopulki odwrotnie?jak czyscilem swoja to cos mi sie zdawalo ze odwrotnie ja zalozylem i czy ma to jakis wplyw na prace silnika?

pozdrawiam

PostNapisane: 4 kwi 2007, 13:27
przez XsiX
Jaksa napisał(a):Mnie udało sie wymienic parę kopułek ( na 16 lat ) wszystkie były po dzwonach – dlatego dziwię sie czemu tak wymieniacie te kopulki i palce

Jareczku moja nie była po żadnym widocznym dzwonie a jednak przez palec i kopułkę auto w tamtym roku totalnie zaniemogło.
(pisałem o tym na forum). Dodam jeszcze że czyszczenie nie przyniosło żadnych efektów, uszkodzeń też gołym okiem nie było widać :P

pozdrawiam

PostNapisane: 14 lip 2007, 21:42
przez Emiel
Jaksa napisał(a):Mnie udało sie wymienic parę kopułek ( na 16 lat ) wszystkie były po dzwonach – dlatego dziwię sie czemu tak wymieniacie te kopulki i palce ( czyszczenie owszem ale wymiana ? Z tymi zamiennikami tez sa schody – badziewiasto są wykonane jak porownuje z oryginałem ) oczywiscie bez obrazy to tylko moje zdanie jak widzę.... usmiech .....i kolegi magicadm. ( 300 tysi najechane i wszystko działa )


a ja mam pytanie odnośnie tego węglika, czy co to tam jest (na środku kopułki) – jeśli jest prawie maksymalnie schowany (prawie nic nie wystaje) i siedzi sztywno (ktoś mi mówił, że powinien chodzić na sprężynce), to to już kopułkę kwalifikuje do wymiany?

PostNapisane: 15 lip 2007, 07:07
przez pawelc
a czasami palec nie ma blaszki elastycznej? jak tak to
ona spełnia rolę sprężynki i w tym wypadku węglik jest nieruchomy

PostNapisane: 15 lip 2007, 12:18
przez panstasio
to i jak się podłąćze. niedawno poszedł mi moduł aparatu zapłonowego – moduł wymieniony na zewnetrzny i było git...
od niedawna samochód faluje na niskich obrotach. TPS regulowne według opisu patyka i trochę się poprawiło, ale nei dokońca. Błey:
najpier wyskoczyła mi cała litania 24, 27, 15 ,17 i wiele innych. Po resecie cisza i błędy już nie wróciły ale wachlarz obortów pozostał... co najbardziej nie miłe w tym całej sytuacji to w momencie puszczenia peadłu gazu na biegu w okolicach 2 tys obrotów występuje szarpanie i na PB i na LPG. Przewody sprawdziłem i wyglądają tiptop. Czy takie objawy mogą wskazywać na kopułke i paluch??

PostNapisane: 29 lip 2007, 22:52
przez yohnny1
u mnie jest problem z nieregularnymi obrotami. na postoju obroty potrafia spadac do 400. w czasie jazdy ( bezn , gaz – bez roznicy) jesli ustawie go na stala predkosc to autem strasznie szarpie. dodatkowo strsnie smierdzi paliwem lub gazem – w zaleznosci na czym jezdze. objawy z szarpaniem są takie same. pomozcie prosze bo czeka mnie dluuuga podroz i nie wiem czy moja nowa Madzia poradzi sobie

PostNapisane: 16 wrz 2008, 23:52
przez yohnny1
no i juz po wymianie kopółki i palca. róznica jest. na kopółce nie bylo widac zeby byla tragedia ale musiala miec przebicie gdzies wewnątrz. w aucie dalej skacza obroty ale to wina krokowego. ( juz sie moczy cala przepustnica w benzynie.) a gazem jakby mniej czuc z rury

PostNapisane: 4 wrz 2009, 10:11
przez flashmaniac
czy 71 zl za nowa kopulke + palec to dobra cena ?
jakis sklep likwiduja i wyprzedaja czesci do japoncow

Pozdro

PostNapisane: 4 wrz 2009, 11:02
przez lesiux
myślę, że cena dobra, u mnie krzyczą 90zł za komplet.