Regeneracja podsufitowki

Witam
Chciałem sie zapytać innych użytkowników jak poradzili sobie z ty chyba jednym z najgorszych elementów naszych xedosków. U mnie podsufitka (welur) zaczeła odchodzic przy samej przedniej szybie i zaraz za osłonami (centralnie nad głową ) i widze ze odchodzi coraz bardziej. A dokladnie odchodzi wierzchnia warstwa (niestety pod spodem widze ze jest juz ta P**** gąbke) która kurzy sie przeogromnie.
Czy w takim wypadku warto jest z tym iść do tapicera, czy może kupić nową ?
Dodatkowo zastanawiałem się czy zamiast weluru w to miejsce nie wstawic skóry (cała reszta welur) bo na ta gąbke chyba lepiej by sie skóre kleiło niż materiał.
Lub może wywalić tą gąbke (chyba ze ma jakies praktyczne zastosowanie oprócz kruszenia sie na glowe i deskę....)
Aha no i czy ktoś wie jak zdjąć to cholerstwo ?
Chciałem sie zapytać innych użytkowników jak poradzili sobie z ty chyba jednym z najgorszych elementów naszych xedosków. U mnie podsufitka (welur) zaczeła odchodzic przy samej przedniej szybie i zaraz za osłonami (centralnie nad głową ) i widze ze odchodzi coraz bardziej. A dokladnie odchodzi wierzchnia warstwa (niestety pod spodem widze ze jest juz ta P**** gąbke) która kurzy sie przeogromnie.
Czy w takim wypadku warto jest z tym iść do tapicera, czy może kupić nową ?
Dodatkowo zastanawiałem się czy zamiast weluru w to miejsce nie wstawic skóry (cała reszta welur) bo na ta gąbke chyba lepiej by sie skóre kleiło niż materiał.
Lub może wywalić tą gąbke (chyba ze ma jakies praktyczne zastosowanie oprócz kruszenia sie na glowe i deskę....)
Aha no i czy ktoś wie jak zdjąć to cholerstwo ?