Witam.
Jestem nowy lecz często korzystam z forum bo są tu naprawde pomocne rzeczy lecz teraz muszę napisac posta wiec tu się podłącze. Mam problem ze wspomaganiem kierownicy. Mam Mazde 323 BJ 2.0 DiTD 99 r. Pociła się chłodnica od wspomagania i płyn ubywał więc wymieniłem na nową. Od tego czasu gdy przejadę kilka km i silnik się zagrzeje to wspomaganie pada chyba że podkręcę go to 2 tys obr. to wspomaganie działa na tych obrotach, a jak przejadę jeszcze kilka km to i kręcenie silnika pod 3 tys obr. nie pomaga. Pompa nie wdaje żadnych odgłosów. I tu nasuwa się pytanie:
-czy to wina pompy?– (czy brac nowa i wymieniac)
-czy moze wina płynu. zalany mam
elf elfmatic G3. niby spełnia normy dextron III i jest taki różowaty

.
Warto nadmienić że jakieś 300 km przejechałem bez chłodnicy wspomagania bo jak sie pocila ta chlodnica to płym uciakał wiec połączyłem przewody krótszą rurką bo nie mogłem czekać na chłodnice gdyż musiałem leciec w trase. Lecz juz chłodnica jest na miejscu.