Pielęgnacja lakieru
Streszczenie pierwszych kilkunastu stron wątku znajdziecie na stronie => http://autofoto.pl/blogs/globy/archive/ ... kieru.aspx
Inne wątki o pielęgnacji samochodu:
– Jak myć samochód? Techniki i materiały, ale również posty o pielęgnacji lakieru
Polskie forum o pielęgnacji samochodu KosmetykaAut.pl
Przydatne adresy:
–> http://www.cwwc2009.com/4.html
–> http://www.smart-plus.pl/
–> http://www.drcolorchip.com/
***
Wiosna już nadchodzi czas wziąść się za madzie jako że sporo czasu mam w ten weekend więc postanowiłem wycackać autko. Jaki wosk polecacie?
Inne wątki o pielęgnacji samochodu:
– Jak myć samochód? Techniki i materiały, ale również posty o pielęgnacji lakieru
Polskie forum o pielęgnacji samochodu KosmetykaAut.pl
Przydatne adresy:
–> http://www.cwwc2009.com/4.html
–> http://www.smart-plus.pl/
–> http://www.drcolorchip.com/
***
Wiosna już nadchodzi czas wziąść się za madzie jako że sporo czasu mam w ten weekend więc postanowiłem wycackać autko. Jaki wosk polecacie?
pozdrawiam
My cars are able to eat my soul & money in seconds.
My cars are able to eat my soul & money in seconds.
Ja polecam pastę lekkościerną – Tempo! Usuwa lekkie ryski, przywraca błysk karoserii, tworzy warstewkę ochronną, ładnie deszcz po niej spływa – brzmi to troche jak rekalama, ale jest naprawdę dobra i tania! Jedna Tubka wystarczy na jeden raz.
Trochę to czasochłonne, ale skoro
Trochę to czasochłonne, ale skoro
jesus napisał(a):sporo czasu mam w ten weekend
Dodam jeszcze, że moje auto po tej paście wygląda inaczej! A po zużytej kupie szmatek widać jaki był syf na lakierze!!
MiHaŁ napisał(a):A po zużytej kupie szmatek
Jesli komus brakuje "krzepy" to jaka jest najlepsza szlifierka Slyszalem, ze dobrze jest stosowac o plynnej zmiennej predkosci
Ostatnio edytowano 28 kwi 2005, 13:54 przez Waclaw_Szubert, łącznie edytowano 1 raz
Wacław Szubert
- Od: 28 sie 2004, 12:33
- Posty: 163
- Skąd: Rzeszów
- Auto: AUDI A6 2.5 TDI QUATRO
no tak ale już mówimy o polerce mechanicznej ... a taką już miałem robioną rok temu .... teraz chce nałożyć warstwę wosku wypolerować i gitarka. Rok temu miałem wosk od szkopa ... rewelacja (krople deszczu spływały przez 4 miechy)... ale jakoś do piątku go nie skołuje ;( ... więc pozostają mi produkty które moge dostać w polsce.
pozdrawiam
My cars are able to eat my soul & money in seconds.
My cars are able to eat my soul & money in seconds.
Waszym zdaniem czym można usunoć ślady polerki na lakierze.
Niemiec wpolerował za mocno kantem polerki dopiero widać na słoncu i trochę to źle wgląda.
Zamiast trzymać polerkę on sobie nię machał lewo prawo i teraz widać cienkie smugi
Niemiec wpolerował za mocno kantem polerki dopiero widać na słoncu i trochę to źle wgląda.
Zamiast trzymać polerkę on sobie nię machał lewo prawo i teraz widać cienkie smugi
- Od: 3 gru 2004, 21:58
- Posty: 237
- Auto: Xedos CA KF '96
Zdjęcie przed:
I zdjęcia po:
Zdjęcia tego nie oddają, ale efekt był powalający (szykowałem auto na zlot w Rykach).
Użyłem:
SONAX Xtreme POLISH+WAX 2 sensitive
"środek przeznaczony do pielęgnacji lakierów nowych,
lekko matowych wskutek nieprawidłowej pielęgnacji,
lakierów nowo położonych, lub elementów
plastikowych – lakierowanych."
"Stosować 2 razy do roku".
Tyle producent
Jeśli chodzi o nakładanie i polerowanie,
to jeszcze z czymś tak dobrym się nie spotkałem
(moja dziewczyna bez najmniejszego kłopotu i
wysiiłku ścierała nałożoną politurę). Po tej politurze
lakier wyglądał naprawdę super.
Koszt: 31,95 zł.
Następnie zastosowałem wosk:
SONAX Xtreme WAX 1 full protect
Wosk ma kosystencję miękkiej parafiny
(nie tak jak te niby woski za 20 zł).
Nakłada się go co 3-4 miesiące. Nanoszenie go na lakier
jest banalnie proste, jednak starcie go dołączoną
fizeliną polerską to zadanie dla Pudzianowskiego,
szczególnie na tak dużym aucie jak 626...
Pięknie się wciera natomiast bawełnianą szmatką
(a nakłada się dołączoną gąbką). Na cały samochód
poszło mi niewiele preparatu, bo w zasadzie tylko to,
co było przyklejone do... pokrywki. Według producenta
wosk wystarcza na 6 razy, ale myśle, że 7 razy jest realne.
Efekt: powiedziałbym porażający.
Koszt: 49,95 zł.
Ale do końca pięknie nie jest. Niemal natychmiast przykleja się kurz,
a jak pokropi deszcz to możecie sobie
wyobrazić jak to wygląda . Może to wina,
że trzymam auto na żużlowym parkingu...
Mimo to taki zestaw mogę polecić (choć może bardziej na lato),
bo przywrócenie samochodu do takiego wyglądu jak na zdjęciach
zajmuje około 15-20 minut przy pomocy wody bez szamponu i szmatki.
pozdrawiam,
nemi
PS. Mam nadzieję, że i Wy posiadacie jakieś takie zdjęcia
"before i after" i stworzymy katalog czego używać, a czego unikać.
I zdjęcia po:
Zdjęcia tego nie oddają, ale efekt był powalający (szykowałem auto na zlot w Rykach).
Użyłem:
SONAX Xtreme POLISH+WAX 2 sensitive
"środek przeznaczony do pielęgnacji lakierów nowych,
lekko matowych wskutek nieprawidłowej pielęgnacji,
lakierów nowo położonych, lub elementów
plastikowych – lakierowanych."
"Stosować 2 razy do roku".
Tyle producent
Jeśli chodzi o nakładanie i polerowanie,
to jeszcze z czymś tak dobrym się nie spotkałem
(moja dziewczyna bez najmniejszego kłopotu i
wysiiłku ścierała nałożoną politurę). Po tej politurze
lakier wyglądał naprawdę super.
Koszt: 31,95 zł.
Następnie zastosowałem wosk:
SONAX Xtreme WAX 1 full protect
Wosk ma kosystencję miękkiej parafiny
(nie tak jak te niby woski za 20 zł).
Nakłada się go co 3-4 miesiące. Nanoszenie go na lakier
jest banalnie proste, jednak starcie go dołączoną
fizeliną polerską to zadanie dla Pudzianowskiego,
szczególnie na tak dużym aucie jak 626...
Pięknie się wciera natomiast bawełnianą szmatką
(a nakłada się dołączoną gąbką). Na cały samochód
poszło mi niewiele preparatu, bo w zasadzie tylko to,
co było przyklejone do... pokrywki. Według producenta
wosk wystarcza na 6 razy, ale myśle, że 7 razy jest realne.
Efekt: powiedziałbym porażający.
Koszt: 49,95 zł.
Ale do końca pięknie nie jest. Niemal natychmiast przykleja się kurz,
a jak pokropi deszcz to możecie sobie
wyobrazić jak to wygląda . Może to wina,
że trzymam auto na żużlowym parkingu...
Mimo to taki zestaw mogę polecić (choć może bardziej na lato),
bo przywrócenie samochodu do takiego wyglądu jak na zdjęciach
zajmuje około 15-20 minut przy pomocy wody bez szamponu i szmatki.
pozdrawiam,
nemi
PS. Mam nadzieję, że i Wy posiadacie jakieś takie zdjęcia
"before i after" i stworzymy katalog czego używać, a czego unikać.
Ostatnio edytowano 20 kwi 2007, 08:42 przez nemi, łącznie edytowano 1 raz
Ja swoje autko przepolerowałem pastą G3 służy do odnawiania lakieru wygląda jak po lakierowaniuwszystkie rysy zeszły jest mocno ścierna poleruje się mechanicznie ponoć w każdym zakładzie lakierniczym jej używają. Duża kasa mała tubka. Ale warta pieniędzy zabieg raz na 3 lata.
Mazda 626 coupe z przebiegiem 249000km + nowy nabytek Mitsubishi Galant 95r. z przebiegiem 109000km=Japońska jakość
- Od: 2 sty 2005, 16:03
- Posty: 93
- Skąd: Łomża
- Auto: Mazda 626coupe 2.0i GD FE6 89r
krzysiek626 napisał(a):Ja swoje autko przepolerowałem pastą G3 służy do odnawiania lakieru wygląda jak po lakierowaniuwszystkie rysy zeszły jest mocno ścierna poleruje się mechanicznie ponoć w każdym zakładzie lakierniczym jej używają. Duża kasa mała tubka. Ale warta pieniędzy zabieg raz na 3 lata.
tez G3 robilem poprzedni samochod a w ten weekend jak sie zbiore robie mazde – dla mnie rewelacyjna pasta, lakier odnowiony, lekkie ryski znikaja, przestaje byc matowy – polecam kazdemu jesli jeszcze nie robil polerki od nowosci.
Do tego wosk i efekt powala
Co do ceny – nie jest tak zle moim zdaniem bo za tubke ktora wystarcza na 2-3 samochody placilem w tamtym roku chyba 70 zl.
- Od: 23 wrz 2004, 21:48
- Posty: 193
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda MX-3 1.6 16V
AUTKO niemi sliczne sie blyszczy
normalni ejak psu ja...a
ale mam pytanie:
co robiles w lesie??
a drugie czy szybytez mozna przeleciec taka polerka?? zauwazylem ze mam od pyty rysek na szybach i sie zastanawiam jak sie tego pozbyc
normalni ejak psu ja...a
ale mam pytanie:
co robiles w lesie??
a drugie czy szybytez mozna przeleciec taka polerka?? zauwazylem ze mam od pyty rysek na szybach i sie zastanawiam jak sie tego pozbyc
coś ciekawego?? tylko co??
- Od: 28 paź 2003, 10:07
- Posty: 411
- Skąd: Legionowo
- Auto: myszowate 626-twsknie;MX6 ;)
panstasio napisał(a):co robiles w lesie??
Szczerze? Byłem tam z dziewczyną.
panstasio napisał(a):a drugie czy szybytez mozna przeleciec taka polerka??
Nie, nie i jeszcze raz nie, przynajmniej jeśli chodzi o przednią Ja wycierałem samochód po umyciu szmatką (parę dni po woskowaniu) a za kilka dni wytarłem szyby. Potem w deszczu prędkość maksymalna 80 km/h bo tak się mazało, choć szmatka niby była umyta...
panstasio napisał(a):zauwazylem ze mam od pyty rysek na szybach i sie zastanawiam jak sie tego pozbyc
Ja już to przećwiczyłem na wszystkie sposoby i obwiam się, że nie musisz się zastanawiać . Ewentualnie spytaj u jakiegoś auto-szklarza, ale domowymi sposobami ni cholery. Ja mam na przedniej wżery od soku drzew i gów*o.
panstasio napisał(a):niemi
Ale ja mówię
Nigdy. przenigdy nie używaj żadnych wosków na szybę!!! Efekt będzie naprawdę opłakany.Przecież w sklepach motoryzacyjnych są nawet dostępne środki do usuwania takowych będących skutkiem woskowania w myjniach.Jedynym racjonalnym sposobem pozbycia się tych zarysowań jest po prostu wymiana szyby A jeśli chodzi o jej szlifowanie to nie chce się tego podejmować żeden uczciwy zakład gdyż troszkę to kosztuje a uzyskuje się szybkę na której światło załamuje się w sposób całkowicie niekontrolowany i tak na przykład w nocy bardzo ogranicza widocznośc
- Od: 20 mar 2005, 12:54
- Posty: 39
- Skąd: Rudnik nad Sanem
- Auto: 323 C Z5 98
6 GG LF 04
ja też w poprzedniczce moje robiłem G3 i było pieknie, co prawda całęj nie zrobiłęm bo kupiec zabrał ale była rewelka
Tą mam już wypolerowaną przez poprzednika hihi i jest
Tą mam już wypolerowaną przez poprzednika hihi i jest
G3-Farecla.Bardzo dobry środek. My go urzywaliśmy po lakierowaniu auta jak np. siadł zapył albo jak się niedolakierował albo zalał. Dla bardziej zaawansowanych- przed użyciem pasty można (ale trzeba być ostrożnym coby nie przesadzić) przeciągnąć papierem ściernym wodnym 2000, który zciągnie syf i rysy,a potem pasta G3. Niewiem czy wszyscy wiedzą że G3 się używa z wodą.Tzn.Szmatka powinna być dobrze zmoczona albo tak jak my robilyśmy-butelka po wodzie mineralnej,dziura w zakrętce i polewaliśmy w momencie polerowamia. Podkreślam że to wersja dla tych co chcą,wiedzą i ptrafią.
W oczekiwaniu na nowy podpis...
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki