Panowie, na waszą prośbę, wklejam moją instrukcję mycia auta:
Ponieważ pytania o kosmetyki i mycie naszych samochodów często sie powtarzają postanowiłem w tym watku sporządzić takie kompendium wiedzy i tematów jakie juz były na forum w tym zakresie. Myslę też że dobrze by było podwiesić ten watek żeby nie spadł w nicość, a za parę dni pojawią się znów nowe watki z pytaniami o czyszczenie auta
Jesli chodzi o wątki na forum dotyczące tej tematyki to były nastepujace:
1.
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=23470
2.
http://forum.octaviaclub....avek++kosmetyki
3.
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=19967
Teraz kolejna sprawa: czesto powtarzają się pytania o dobre kosmetyki do pielęgnacji samochodu. Oto 2 linki do firm które takowe kosmetyki sprzedają:
1.
http://www.meguiars.pl/
2.
http://www.swissvax.pl/
Kolejna sprawa to pytania jak myć samochód?
No więc jeśli chcemy naprawdę porządnie zadbać o swoje auto, to powinniśmy zastosować 4-ro etapowy proces czyszczenia nadwozia. I tak:
1. Mycie – ważne jest stosowanie dobrego szamponu, który nie jest na tyle agresyny aby spłukiwał z auta poza brudem także wczesniej założony wosk (podane wyżej firmy posiadają takie własnie dobre szampony). Czesto pojawią się pytania o mycie tzw. aktywną pianą. Ogólnie dobrej klasy aktywna piana jest o.k., ale to co mamy w naszych myjniach to bardzo agresywna substancja która spłukuje z lakieru wosk oraz niesamowicie go wysusza. Takze nie polecam . Mycie powinno się odbywać za pomocą 2 wiader. W pierszym mamy wodę z szamponem, a w drugim czystą wodę w której jak najczęściej płuczemy rekawicę czy gabkę. Pozwoli to zapobiec porysowaniu auta drobinkami piasku które podczas mycia wejdą w gabkę czy rękawicę.
2. Faza przygotowanie powierzchni – Podczas tego procesu oczyszczamy powierzchnię lakieru, za pomocą specjalnej glinki, z brudu który pomimo umycia nadwozia nadal pozostał do niego przyspojony (np. smoła, lekka oksydacja, pozostałości ptasich odchodów itp.). Po tym zabiegu lakier staje sie gładki jak lustro Następnie (jeśli to konieczne) używany deliktanej polerki (np. DC Step1 z mequiars) aby pozbyć się małych kolistych zarysowań powstajacych na lakierze podczas eksploatacji auta.
3. Faza polerowania – Podczas tego procesu nakładamy na lakier odrzywki, które nadają lakierowi większej głębi i "mokrego" połysku.
4. Zabezpieczenie efektu – Podczas tej fazy na lakier nakładany wosk który poprawia połysk lakieru i zabazpiecza uzyskany we wczesniejszych fazach efekt.
Pamiętać należy aby do aplikacji każdego z produktów uzywać osobnego aplikatora. Natomiast do polerowania używać tylko czystych i mięciutkich spescjalnych ręczników.
Częste jest pytanie ile taki efekt się utrzyma? No więc jeśli cały proces zostanie wykonany porządnymi kosmetykami (np. firm z powyższych linków) to efekt utrzyma sie do miesiąca czasu (i wiem to z własnej praktyki). NIe oznacza to oczywiście że jadąc w deszczu auto pozostanie całkowicie czyste – jak po myciu – ale na pewno bedzie mnej brudne niz inne, a zwyczajne mycie szamponem przywróci mu wygląd jak po całym procesie
To tyle jesli chodzi o lakier.
Ale Lakier i nadwozie to jeszcze nie wszystko
Pozostają jeszcze koła i wnętrze.
Zacznijmy od kół.
Oczywiście najpierw porządnie je myjemy, za pomocą odpowiednich środków. Nastepnie wicieramy do sucha. Jeśli mamy alu felgi to po wytarciu aplikujemy im proces czyszczenia glinką, aby usunąć z nich pozostałości smoły czy przylgnietego do nich pyłu z kolcków. Po tym procesie na alumy nakładamy wosk (ten sam co na nadwozie) i po jego wyschnięciu polerujemy. Felgę mamy wyczyszczoną
Ale zostaje jeszcze opona Podczas mycia felgi dokładnie myjemy także oponę. Po tym procesie dodatkowo czyścimy opone spcejalnym sprayem który dokładnie usunie z gumy bród. Nastepnie nakładamy na oponę dressing, czyli żel/piankę który nada jej mokrego połysku i zabezpieczy przed działaniem promieni UV.
No i tym sposobem koła mamy czyste
Wnętrze – zaczynamy od dokładnego odkurzenia wnętrza. Ważne jest to otyle, że piach który wnosimy na butach do auta doskonale chłonie wilgoć, a następnie ją oddaje, co prowadzi do parowania szyb
Po odkurzeniu przystępujemy do czyszczenie plastików wewnętrznych samochodu. Tu zdecydowanie polecam preparat Natural Shine z oferty Mequiars. Nie pozostawia tłustego nalotu, a przy tym potrafi pięknie odnowić plastiki i wyciągnąc z nich naturalną barwę i fakturę (deska czy boczki po jego zastosowaniu wyglądaja jak w fabrycznie nowym aucie). Pamiętajmy także o zaopatrzeniu się w pędzelki (np. takie ze sklepu modelarskiego, choć są i inne -profesjonalne ale i droższe ) aby wyczyścic nimi np. skrzydełka kratek nadmuchu powietrza, czy inne zakamarki wnętrza gdzie nie dotrze gąbka nasączona środkiem czyszczącym.
Po wyczyszczeniu plastików wewnętrznych pozostaje nam już tylko wyczyścić szyby (zarówno z zwwnątrz jak i od wewnątrz), oraz lusterka w osłonach przeciwsłonecznych, szybkę wskaźników, czy wewnętrzne lampki.
No i dobrneliśmy do końca. W po takich zabiegach ręce powinny nam niemal odpadać, ale nasza Skoda będzie lśniła jak nigdy.
Mam nadzieję ze sie podobało
