Spalanie, skrzynia, silnik przy jeździe z tempomatem

Postprzez Lorento » 3 paź 2008, 12:35

Maciej Loret napisał(a):Ale w naszym przykładzie nie ma żadnego hamowania. Ani pod górkę ani z górki...
Nie ma też maruderów na lewym pasie, a policja nie łapie tylko tych z tempomatem. Warunki są równe dla tych z tempomatem i tych bez...

To jedź na tor doświadczalny z laptopem na kolanach a nie na drogi.
Maciej Loret napisał(a):No to mamy sporo wiary i doświadczeń. Prawie jak w średniowieczu...
Czasem się jednak później okazywało, że ani wiara ani doświadczenie nie mogły sprostać rzeczywistości...

Chyba twojej komputerowej rzeczywistości. Z twoimi niesamowitymi przelotami ( 6kkm rocznie hahaha ) na pewno masz sporo doświadzceń z jazda na tempomacie i na pewno się nie mylisz.
Maciej Loret napisał(a):Lorento napisał:

tempomat został wymyślony w USA do jazdy ze stałą prędkością po autostradach, a nie po górach


To ja też coś na temat. Dawno nie jadłem ruskich pierogów.

Nie, no oczywiście cel dla którego wymyślono tempomat jest off topic! Więc tłumacze jak krowie na rynku w Rykach Wielkich: tempomat nie został wymyślony dla obiżania spalania i nie to jest jego celem, celem jest wygoda prowadzącego i tyle. A na ruskie własnie idę na obiad, bo ja w przeciwieństwie do Ciebie mam doświadczenie praktyczne za kółkiem a nie bąble na tyłku i rękach od siedzenia przy kompie i teoretyzowania przy kompie :P
POGROMCA ZENONÓW!
Nie przeginajcie! Gdzie? ....... W Aucie!!!
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2008, 21:21
Posty: 512 (0/1)
Auto: mazda 6 MZR 2,3

Postprzez brii » 3 paź 2008, 12:38

Maciej Loret napisał(a):Na razie idzie Ci słabo.

Czytasz ze zrozumieniem??
brii napisał(a):Moim zadaniem nie jest przkonanie Ciebie – uważaj jak chcesz.

Maciej Loret – jak nie masz nic do wniesienia to wypierniczaj z tego wątku – tak jest i już – wyjaśniłem, jak ktoś myśli to pojął czemu. Jak nie znasz zasady działania wtrysku i tempomatu to nikt Cię tutaj nie będzie szkolił ani czegoś udowadniał na siłę. Padły pytania, padły odpowiedzi. Chcesz kurs z zasady działania – zapłać ;)
Maciej Loret napisał(a):Zobacz ile tu i w innych wątkach kłamców:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=51343
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=42328

Daj linki do konkretnych postów. Różnice rzędu 0.1 – 0.5l to żadne różnice.

BTW – może Ciebie bawi bicie piany, ale mnie nie – koniec OT.
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Maciej Loret » 3 paź 2008, 13:11

Lorento napisał(a):To jedź na tor doświadczalny z laptopem na kolanach a nie na drogi.


O doświadczeniach, to sobie czytam. Nie zbliża nas to jednak do żadnego wytłumaczenia...

Lorento napisał(a):Z twoimi niesamowitymi przelotami ( 6kkm rocznie hahaha )


Czyli brak argumentów?

Lorento napisał(a):[...] na pewno masz sporo doświadzceń z jazda na tempomacie i na pewno się nie mylisz.


Jak już wiesz, doświadczenia to jedno. Rzeczywistość może być nieco inna.

Lorento napisał(a):Więc tłumacze jak krowie na rynku w Rykach Wielkich: tempomat nie został wymyślony dla obiżania spalania i nie to jest jego celem, celem jest wygoda prowadzącego i tyle. A na ruskie własnie idę na obiad, bo ja w przeciwieństwie do Ciebie mam doświadczenie praktyczne za kółkiem a nie bąble na tyłku i rękach od siedzenia przy kompie i teoretyzowania przy kompie :P


To był ten dowód na to, że zmniejszając prędkość znacznie spada zużycie paliwa, a zwiększając podnosi się ono minimalnie?

brii napisał(a):Czytasz ze zrozumieniem??


Staram się. Którego miejsca Twoim zdaniem nie udało mi sie pojąć...

brii napisał(a):[...] tak jest i już .


Zaiste... Prawie jak dowód matematyczny...

brii napisał(a):Padły pytania, padły odpowiedzi.


Szkoda, że dowody nie padły...

brii napisał(a):Daj linki do konkretnych postów. Różnice rzędu 0.1 – 0.5l to żadne różnice.



Zauważyłeś, że dotąd wystarczyło, że coś twierdziłeś.
Teraz nagle potrzebujesz faktów...
A masz kilka losowych:
"[...]Nie mów, że jest szansa skorygować to nieśmiertelne 0.7 l/100 km spalania od oszusta kompa"
"[...]u mnie sie dalo dzieki temu "naprawic" wskazania komputera pokladowego wystarczyło plus 10 a kłamał od 0,8 do 1,5l/100"
"[...]Mi przeważnie oszukuje od 0.7-1.0 l, więc przeważnie 10% i to by się zgadzało."
"[...]W moim przypadku ustawienie +10 ciągle zaniża 0.4l/100km, przed przestawieniem 0.7-0.8l."
"[...]no to jestem po tankowaniu do pełna i wyszło 6,5 przy jeździe mieszanej, na komputerze pokazywał 4,8 więc spory błąd"
Na pewno znajdziesz więcej...
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez brii » 3 paź 2008, 13:19

Maciej Loret napisał(a):brii napisał:

[...] tak jest i już .
Zaiste... Prawie jak dowód matematyczny...

Się czepiasz – wcześniej napisałem czemu tak jest.

Maciej Loret napisał(a):Staram się. Którego miejsca Twoim zdaniem nie udało mi sie pojąć...

Tego, że jako cel nie stawiam sobie wyedukowania Ciebie i mi nie zależy na Twoim zdaniu.


Maciej Loret napisał(a):brii napisał:
Padły pytania, padły odpowiedzi.
Szkoda, że dowody nie padły...

Padły – opisałem jak się zachowywał komp i jak to odczuwa się na kieszeni. Nie mam zamiaru specjalnie dla Ciebie montować dodatkowego przepływomierza paliwa, żyroskopu i czyjnika wdepnięcia gazu, potem tego certyfikować i jeździć w obecności komisji po to, żebyś powiedział, że "może to i dowód".

Maciej Loret napisał(a):Zauważyłeś, że dotąd wystarczyło, że coś twierdziłeś.
Teraz nagle potrzebujesz faktów...
A masz kilka losowych:
"[...]Nie mów, że jest sza

CIACH

Na pewno znajdziesz więcej...

Chłopie – o czym tu mowa – wszystkie przypadki to błędy rzędu 10%. Jak komp wskazuje różnicę przy podjeździe rzędu 200% to zakładając nawet błąd rzędu 20% to i tak widzimy, że spala znacznie mnie przy zwalnianiu pod górkę.
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Maciej Loret » 3 paź 2008, 13:36

brii napisał(a):Padły – opisałem jak się zachowywał komp i jak to odczuwa się na kieszeni.


Kieszeń zostawmy w spokoju, bo nie ma nic do przediotowej rzeczy.
Zachowanie kompa też może być różne, jak juz wiesz...

brii napisał(a):Nie mam zamiaru specjalnie dla Ciebie montować dodatkowego przepływomierza paliwa, żyroskopu i czyjnika wdepnięcia gazu, potem tego certyfikować i jeździć w obecności komisji po to, żebyś powiedział, że "może to i dowód".


Miałem na myśli byc może mniej skomplikowany i ławiejszy do przeprowadzenia dowód matematyczny.

brii napisał(a):Chłopie – o czym tu mowa – wszystkie przypadki to błędy rzędu 10%. Jak komp wskazuje różnicę przy podjeździe rzędu 200% to zakładając nawet błąd rzędu 20% to i tak widzimy, że spala znacznie mnie przy zwalnianiu pod górkę.


Wcześniej pisałeś: " [...]Błąd wskazań kompa jest naprawde mały." oraz "Daj linki do konkretnych postów. Różnice rzędu 0.1 – 0.5l to żadne różnice. "

Rozumiem, że błąd 10% we wskazaniach paliwa jest dla Ciebie mały (dobrze, że nie prowadzisz stacji benzynowej), ale dalej nie jest to potwierdzeniem, że wolniejsza jazda pod górkę i szybsza z górki spowoduje mniejsze zużycie paliwa niż ciągła jazda tym samym tempem w tym samym czasie.
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez Sokool » 3 paź 2008, 13:41

Maciej Loret napisał(a):To był ten dowód na to, że zmniejszając prędkość znacznie spada zużycie paliwa, a zwiększając podnosi się ono minimalnie?

Teraz tak trochę dowciapnie ;)
Jedziesz na rowerze "składaku", takim bez przerzutek po równym terenie 30km/h. I zbliża się górka. Kiedy mniej się zmęczysz: jeśli dalej będziesz pod górkę jechał 30, czy jeśli zwolnisz do 20?
Teraz już podjechałeś pod górkę. Ile bardziej się zmęczysz zjeżdżająć z górki 40km/h a zjeżdżając 30?
:P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2004, 18:10
Posty: 2737 (1/10)
Skąd: Tychy
Auto: na gaz

Postprzez Maciej Loret » 3 paź 2008, 13:55

Sokool napisał(a):Kiedy mniej się zmęczysz: jeśli dalej będziesz pod górkę jechał 30, czy jeśli zwolnisz do 20?
Teraz już podjechałeś pod górkę. Ile bardziej się zmęczysz zjeżdżająć z górki 40km/h a zjeżdżając 30?


Nie wiem.
Cały czas dyskutujemy.
Jak dotąd satysfakcjonującej mnie do końca odpowiedzi brak.

P.S. Nie zdziwiłbym się, gdybym w obu przypadkach zużył tyle samo energi. Pomijając krańcowe przypadki typu nie podjechałbym pod górkę z prędkością 30km/h ze względów wytrzymałościowych".
P.P.S. Naprawdę nikt nie wie jak to ugryźć za pomocą matematyki i fizyki?
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez Cichyq » 3 paź 2008, 14:04

Chodzi najprawdopodobniej o to, ze silnik spalinowy nie jest w 100% sprawny (sprawnośc), czyli im chwilowo (jazda pod gorke ze stała predkością) zwiekszysz spalanie (wciśniesz mocniej gaz), tym masz wieksze straty w paliwie (dlatego im agresywniejsza jazda, tym wieksze spalanie).
Dlatego przy zmiennych warunkach (jazda po płaskim, pod gorke i z gorki) o ile to mozliwe, to lepiej utrzymywac pedal przyspieszenia w jednym polozeniu. Tylko kto by tak jeździł ?? :)
Chyba ze spowoduje to zbyt szybka jazde z gorki, to mozna zdjac noge z gazu :)

Nie wiem czy dobrze sie wyrazilem, ale mniej wiecej o to mi chodzilo :)
Pozdrawiam.
Nie kłóć się z głupim, bo zniży Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 6 kwi 2007, 21:11
Posty: 176 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda CX-7 Sport DISI Turbo 260KM '10

Postprzez Sokool » 3 paź 2008, 14:05

P.P.S. Naprawdę nikt nie wie jak to ugryźć za pomocą matematyki i fizyki?

Pewnie można, tylko po co się tak męczyć.
Jadę 100km/h na piątym biegu, obroty 3000. Zbliża się górka. Zaczynam podjeżdżać i zwalniam. Co muszę zrobić żeby dalej jechać 100? Dodać gazu (w moim padle to przeważnie do dechy :P ). Co robi tempomat? Dokładnie to samo. Więc co robię przed górką? Przyspieszam, bo na płaskim jest łatwiej się rozpędzić, zaczynam podjeżdżać pod górkę, a jak już prędkość zaczyna spadać to redukuję bieg.
Chyba nie ma wątpliwości w którym przypadku spalanie będzie mniejsze.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2004, 18:10
Posty: 2737 (1/10)
Skąd: Tychy
Auto: na gaz

Postprzez brii » 3 paź 2008, 14:07

Cichyq napisał(a):Tylko kto by tak jeździł

Jak jadę w dłuższą trasę i się nie śpieszę to jadę jeszcze łagodniej – efekt: ważący 2 tony samochód z dieslem 3.0T spala poniżej 6l/100km/h a Legacy 4x4 165KM spala 7.8l/100km :)

Sokool napisał(a):
Chyba nie ma wątpliwości w którym przypadku spalanie będzie mniejsze.

Dla Maciej Loret będą ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Maciej Loret » 3 paź 2008, 14:14

Sokool napisał(a):[...]Więc co robię przed górką? Przyspieszam, bo na płaskim jest łatwiej się rozpędzić, zaczynam podjeżdżać pod górkę, a jak już prędkość zaczyna spadać to redukuję bieg.
Chyba nie ma wątpliwości w którym przypadku spalanie będzie mniejsze.


Redukcję na razie zostawmy...
Zapomniałeś o zjeździe z górki, tak by uzyskać ten sam czas. Skoro będziesz wolniej dojeżdżał na szczyt, to później musisz przyspieszyć, że zdążyć załapać się na dole na ten sam czas, który uzyska auto jadące tym samym tempem.
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez brii » 3 paź 2008, 14:48

Zapomniałeś o zjeździe z górki, tak by uzyskać ten sam czas. Skoro będziesz wolniej dojeżdżał na szczyt, to później musisz przyspieszyć, że zdążyć załapać się na dole na ten sam czas, który uzyska auto jadące tym samym tempem.

Dokładnie tak, ale przyśpieszanie z użyciem grawitacji wymaga mniej paliwa niż utrzymywanie stałej prędkości pod górkę (walka z grawitacją – lepiej pod górkę z tego powodu odpuścić).
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez st1545 » 3 paź 2008, 15:18

Jeśli ma być "matematycznie", to trzeba mieć dane wejściowe:
Obrazek
To jest dla TDI 90KM; źródło: forum tdiclub
Żeby uzyskać wynik w litrach na 100km, trzeba:
– znać zapotrzebowanie na moc przy danej prędkości; zakładam 100km/h i 30KM po płaskim oraz 60KM pod górę
– znać prędkość obrotową na 5-tym biegu przy 100km/h – przyjmuję 2500obr
– znaleźć odpowiednie punkty na wykresie, odczytać spalanie (254g/kWh i 202g/kWh)
– przeliczyć to na kilogramy na godzinę mnożąc przez przyjętą moc pamiętając o zmianie jednostek z KM na kW (wychodzi 5,6 i 9,0)
– przeliczyć to na litry na 100km ... wyszło odpowiednio 6,7l/100km i 11,1l/100km
Ok, trochę sporo – powiedzmy, że "zamontowałem" ten silnik do busa, który ma spory opór powietrza; w każdym razie chodziło tylko o przykład obliczeniowy. Z wykresu widać, że redukcja bez zmiany prędkości generalnie nie zmniejsza spalania i opłaca się (z punktu widzenia zużycia paliwa) tylko wtedy, gdy jesteśmy blisko czarnej linii oraz poniżej 1500obr. Żeby sprawdzić czy opłaca się przyśpieszać lub zwalniać trzeba się dużo więcej naliczyć – jeśli ktoś ma ochotę, to bardzo proszę.
pozdrawiam, tomek

edit: poprawiam link do obrazka
Ostatnio edytowano 3 paź 2008, 18:01 przez st1545, łącznie edytowano 3 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2008, 16:02
Posty: 79
Skąd: Warszawa - Wesoła
Auto: 323f BJ ZM A/T

Postprzez Myjk » 3 paź 2008, 17:24

Ale fajna zabawa z tym Maciejem. Macie zdrowie chłopaki. :P

Z mojego doświadczenia – na tempomacie przy jeździe po górach pali się więcej
(dla Macieja – jeśli jedzie się z głową). Po równym pali się tyle samo co stopą.

Odpowiadając jednak na pytanie autora, czy to stopa czy tempomat,
spali tyle samo jeśli będzie się chciało cały czas taką samą prędkość utrzymać.
Tempomat wyręczy jedynie z patrzenia w licznik i męczenia stopy.
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez st1545 » 3 paź 2008, 18:26

Myjk, zabawa jest dobra, bo i pytanie jest dobre. A dobrej odpowiedzi, uzasadnionej technicznie, wciąż nie ma. Zgadzamy się, że po wyłączeniu tempomatu spalanie może spaść. Kontynuując przykład – brakuje informacji o potrzebnej mocy przy jeździe z góry. Powiedzmy, że aby jechać setką trzeba trochę dodawać gazu – tyle, żeby generować 10KM. 2500rpm, 400g/kWh –> wychodzi 3,6l/100km.To jak lepiej jechać: zwalniać pod górę (przykładowo do 85kmh) czy przyśpieszać (do 115km/h) ?!?
pozdrawiam, tomek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2008, 16:02
Posty: 79
Skąd: Warszawa - Wesoła
Auto: 323f BJ ZM A/T

Postprzez borofik » 3 paź 2008, 19:52

A AUTOR PYTANIA POWIE TAK:

jutro jade 100 km z prędkościa 100km/h w jedną na tempomacie, a z powrotem 100km/h na buta
sam sobie odpowiem, a wy się pozabijajcie <klotnia>

a.... i jeszcze ... znajde sobie jakaś górke i ...... ją tez sobie sprawdze.. :] <dupa>

:P borofik :P
forewer tugeder
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lip 2008, 21:24
Posty: 52
Auto: ???

Postprzez tomekr » 3 paź 2008, 20:38

borofik napisał(a):jutro jade 100 km z prędkościa 100km/h w jedną na tempomacie, a z powrotem 100km/h na buta
sam sobie odpowiem


Powiedz też i na forum, bo jestem ciekaw wyników eksperymentu...

A tak na marginesie to tempomat vs but typuję 1:0 :) (sorki za OT)

PS. Z czystej ciekawości: a gdzie możesz pozwolić sobie na jazdę przez 1 godzinę non stop na tempomacie? W polskich warunkach wydaje mi się to niemożliwe....
Forumowicz
 
Od: 6 kwi 2005, 16:50
Posty: 54
Skąd: Białystok
Auto: 3 LF

Postprzez Maciej Loret » 3 paź 2008, 21:16

st1545 napisał(a):Jeśli ma być "matematycznie", to trzeba mieć dane wejściowe:
[ciach wykres]
Nareszcie jakiś konkret.
To jest dla TDI 90KM; źródło: forum tdiclub
Żeby uzyskać wynik w litrach na 100km, trzeba:
– znać zapotrzebowanie na moc przy danej prędkości; zakładam 100km/h i 30KM po płaskim oraz 60KM pod górę
– znać prędkość obrotową na 5-tym biegu przy 100km/h – przyjmuję 2500obr
– znaleźć odpowiednie punkty na wykresie, odczytać spalanie (254g/kWh i 202g/kWh)
– przeliczyć to na kilogramy na godzinę mnożąc przez przyjętą moc pamiętając o zmianie jednostek z KM na kW (wychodzi 5,6 i 9,0)
– przeliczyć to na litry na 100km ... wyszło odpowiednio 6,7l/100km i 11,1l/100km
Ok, trochę sporo – powiedzmy, że "zamontowałem" ten silnik do busa, który ma spory opór powietrza; w każdym razie chodziło tylko o przykład obliczeniowy. Z wykresu widać, że redukcja bez zmiany prędkości generalnie nie zmniejsza spalania i opłaca się (z punktu widzenia zużycia paliwa) tylko wtedy, gdy jesteśmy blisko czarnej linii oraz poniżej 1500obr. Żeby sprawdzić czy opłaca się przyśpieszać lub zwalniać trzeba się dużo więcej naliczyć – jeśli ktoś ma ochotę, to bardzo proszę.


1. Gdybyśmy jeszcze mieli dane, które sobie przybliżyłeś czyli niezbędna moc do utrzymania prędkości na płaskim i pod jakąś górkę. Bo o ile 30KM dla 100km/h przy aucie z dużym cx jest chyba dobrym przybliżeniem (vide Maluch), to zupełnie nie mam pojęcia jakie nachylenie ma górka, żeby to samo auto wymagało 60KM dla utrzymania 100km/h – to by się bardzo przydało... To samo z prędkością obrotową przy 100km/h (to pewnie łatwo by było się dowiedzieć)... To samo trzeba by znać przy jeździe z górki...
2. Masz ten wykres dokładniejszy na swój użytek? Bo te Twoje odczyty zużycia paliwa są dosyć dokładne...
3. Mi wyszło 6,61l/100km oraz 8,91l/100km, więc któryś z nas musiał się walnąć, a stawiam na Ciebie. ;) Przyjąłem ciężar właściwy ON 0,86kg/l.

Zabawa była przednia, niestety bez dokładniejszych danych wejściowych, jak już wspomniałeś, jest to wciąż tylko zabawa...
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez st1545 » 4 paź 2008, 09:54

Nieważne jakie jest nachylenie góry – w każdym razie takie samo trzeba przyjąć dla porównania wszystkich metod jej pokonywania, tzn. dodatkowe +30KM na jazdę pod górę oraz -20KM przy jeździe w dół. Zdarzają się, nawet na autostradach, większe górki – tzn. takie, że obładowane auto na piątce nie podjedzie. A maksymalna moc przy 100km/h na 5-tym biegu (2500rpm) to w tym przykładowym aucie ok. 80KM.
Co do odczytu z wykresu (nie mam lepszej wersji niż podana) to się chyba walnąłem podczas uśredniania między kreskami. Ciężar paliwa też pewnie wziąłem mniej dokładny (–; Jak znajdę dłuższą chwilę, żeby zrobić obliczenia do końca (tzn. dla innych prędkości) to poprawię wszystkie dane.
Ale przewidując wynik na podstawie relacji z "rajdów o kropelce" – lepiej przyśpieszyć pod górę... Tempomat tego nie umie. Nie umie też zwalniać "stopniowo", tak jak proponuje brii – a tę fajną metodę jeszcze trudniej sprawdzić obliczeniowo.
pozdrawiam, tomek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2008, 16:02
Posty: 79
Skąd: Warszawa - Wesoła
Auto: 323f BJ ZM A/T

Postprzez Maciej Loret » 4 paź 2008, 15:56

st1545 napisał(a):Nieważne jakie jest nachylenie góry – w każdym razie takie samo trzeba przyjąć dla porównania wszystkich metod jej pokonywania, tzn. dodatkowe +30KM na jazdę pod górę oraz -20KM przy jeździe w dół.


Oczywiście, że kąt nachylenia nie ma znaczenia. Ale dodatkowa moc wynika z tego nachylenia. I czy to będzie 30KM czy nie, tego nie wiemy...

st1545 napisał(a):Zdarzają się, nawet na autostradach, większe górki – tzn. takie, że obładowane auto na piątce nie podjedzie. A maksymalna moc przy 100km/h na 5-tym biegu (2500rpm) to w tym przykładowym aucie ok. 80KM.


To słabe to 90KM TDI... ;)

st1545 napisał(a):Co do odczytu z wykresu (nie mam lepszej wersji niż podana) to się chyba walnąłem podczas uśredniania między kreskami. Ciężar paliwa też pewnie wziąłem mniej dokładny (–; Jak znajdę dłuższą chwilę, żeby zrobić obliczenia do końca (tzn. dla innych prędkości) to poprawię wszystkie dane.


Walnąłeś się podczas obliczeń dla 60KM. Ciężar właściwy ON wziąłeś zbiżony do mnie, więc on nie wpłynął na wynik.

st1545 napisał(a):Ale przewidując wynik na podstawie relacji z "rajdów o kropelce" – lepiej przyśpieszyć pod górę...
[...]
a tę fajną metodę jeszcze trudniej sprawdzić obliczeniowo.


Skoro znalazłeś ten wykres, może znajdziesz pozostałe potrzebne dane do tego?
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki