lantan napisał(a):Wydaje mi się, że trochę jednak przesadzacie mówiąc o wysokiej konsumpcji oleju w tym przypadku. Tym bardziej, że tak jak pisałem – za wszystko tak naprawdę odpowiada pałowanie na autostradzie i Lpg. W takich warunkach to każde auto swoje łyknie, nawet prosto z salonu :–) A w cyklu miejsko-trasowym (bez jazdy autostradowej) oleju praktycznie nie bierze. Białej chmury dymu nie ma również, więc myślę, że nic złego w silniku się nie dzieje :–)
Owszem nowe z salonu weźmie oliwkę,bo skoro silnik jest na dotarciu to normalne,ale w twoim przypadku 2l to naprawdę dużo,a bierz pod uwagę,że kilometry rosną i będzie tylko gorzej
Nie no pewnie że jeździć można,bo tak jak pisałem ja swoim xedem 3 lata śmigałem i nic...też białej chmury nie puszczał...
Ale teraz mam 232 bg 1,3 16V i silnik od wymiany do wymiany praktycznie nic nie łyka-no może ok.200ml/10.000km