Pielęgnacja lakieru

Postprzez malkolm » 7 cze 2012, 14:24

fexxer napisał(a):Nie chodzi mi o utrzymanie wyglądu lakieru wystawowego tylko o to, abym mógł spokojnie w późniejszym czasie spłukać kurz, aby auto było czyste

żaden wosk , sealent czy co by tam nie było nie da takiego efektu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez fexxer » 7 cze 2012, 14:43

Czyli wosk jest nakładany tylko, aby zabezpieczyć lakier warstwą ochronną? Dostaję chyba sprzeczne informacje :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2012, 22:31
Posty: 89
Auto: Mazda 6 Hatchback, 2.0 16V 141KM LF – 2003r + LPG

Postprzez Don Corleone » 7 cze 2012, 15:51

Nie do końca.
Wosk jest warstwą ochronną dla lakieru, ale i powoduje że jest o wiele łatwiej zmyć brud z niego w porównaniu do lakieru bez zabezpieczenia.
Kluczowe jest tu słowo zmyć nie spłukać ;)

Potrzebujesz do tego rękawicy i szamponu, który ci tego wosku nie rozpuści.
Będziesz miał wtedy nadal zabezpieczoną pracę na lakierze i czyste auto, ale nie ma szans żeby tylko spłukać i było czyste. Takie rzeczy to tylko w erze :P
Padre
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sty 2007, 11:14
Posty: 1442
Skąd: Pruszków
Auto: BA KF->NB BP->FE 13B

Postprzez @tomek@ » 7 cze 2012, 16:26

malkolm napisał(a):
fexxer napisał(a):Nie chodzi mi o utrzymanie wyglądu lakieru wystawowego tylko o to, abym mógł spokojnie w późniejszym czasie spłukać kurz, aby auto było czyste

żaden wosk , sealent czy co by tam nie było nie da takiego efektu.

fexxer napisał(a):Czyli wosk jest nakładany tylko, aby zabezpieczyć lakier warstwą ochronną?

Brawoooo :D
Tak to taka wisienka na torcie :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 12:33
Posty: 2144 (0/5)
Skąd: 20km od Rzeszowa:)
Auto: Jest:
Mazda mx 5 2.0NC 3rd generation
Mazda 121 DB 1.3 KAT:p
Było:
Mazda 323F BA 2.0 V6 KF
Mazda Mx5 NB 10th anniversary
Mazda 323F BA 1.5 Z5
Fiat cinquecento 700+gasss:)

Postprzez fexxer » 7 cze 2012, 16:46

@tomek@ napisał(a):Brawoooo :D
Tak to taka wisienka na torcie :)


Poczułem się jakbym wracał do czasów szkolnych – wczesnoszkolnych.

Może z tym spłukaniem przesadziłem, ale oglądając na yt działanie wosku Collinite 476, gdzie pokazane było zachowanie się wody na powierzchni pokrytej tym specyfikiem, pozytywnie nastrajało do takich właśnie przemyśleń :P

Mam szampon Sonax Xtreme, wspominałem o nim wcześniej, czy mogę nim spokojnie myć już nawoskowane i odpicowane auto? Nie zniszczy on warstwy wosku?

P.S. Sorry za takie pytanie, ale jeśli mam zacząć się bawić w detailing, to chciałbym mieć dobry start, bo pierwsze niepowodzenie będzie chyba ostatnią próbą za takie pieniądze :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2012, 22:31
Posty: 89
Auto: Mazda 6 Hatchback, 2.0 16V 141KM LF – 2003r + LPG

Postprzez malkolm » 7 cze 2012, 18:34

co do coliego to jest to jeden z wosków najbardziej przyciągających kurz. ale na początek dość dobry i trwały
sonaxa możesz używać, miałem kiedyś 2 , co prawda inne ale były dość delikatne
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez Sabat » 7 cze 2012, 20:17

fexxer napisał(a):
Może z tym spłukaniem przesadziłem, ale oglądając na yt działanie wosku Collinite 476, gdzie pokazane było zachowanie się wody na powierzchni pokrytej tym specyfikiem, pozytywnie nastrajało do takich właśnie przemyśleń :P


Tu też bez przesady, nawoskowane auto nie musisz myć za każdym razem :)
jedziesz na Erle, spłukujesz wodą demineralizowaną za 1-2zł. Jedziesz na prostą szybkiego ruchu przy 60-80 woda ucieka z lakieru.
owady także się łatwiej zmywa przy nawoskowanym aucie, oraz felgi z pyłu :)
Niektórzy uważają że jedynie mycie auta szamponem min raz na tydzień jest właściwe , ale oni mają lekką paranoje i lubią głaskać auto rękawicą( No ale taki np Dodo Juice Born To Be Mild tak ładnie pachnie że to sama przyjemność :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2006, 14:11
Posty: 1329 (20/14)
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda6 GG 2.0 MZR-CD 2004

Postprzez fexxer » 7 cze 2012, 23:39

malkolm napisał(a):co do coliego to jest to jeden z wosków najbardziej przyciągających kurz. ale na początek dość dobry i trwały


Pewnie i tak będzie lepiej niż obecnie, kiedy to tył mojej Mazdy po tygodniu wyglądał jakby przeżył burzę piaskową :|
W takim razie jaki wosk jest antykurzowy i zapewni powłokę do której kurz nie będzie tak łatwo przywierał? :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2012, 22:31
Posty: 89
Auto: Mazda 6 Hatchback, 2.0 16V 141KM LF – 2003r + LPG

Postprzez kubsztyk » 8 cze 2012, 18:00

Możesz wypróbować tego: http://tinyurl.com/d2fvo2n :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2010, 11:23
Posty: 1698 (63/30)
Skąd: Kielce
Auto: Volvo S60 2.0T 2006;
ex mazda 6 TDI '03

Postprzez Sabat » 8 cze 2012, 20:15

kubsztyk napisał(a):Możesz wypróbować tego: http://tinyurl.com/d2fvo2n :P

klasa ;)
Ale najlepiej jakiś testerek zapodać z Dodo np Juice Blue Velvet
starczy na kilkanaście aplikacji :)
Lub tani Formuła 1 :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2006, 14:11
Posty: 1329 (20/14)
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda6 GG 2.0 MZR-CD 2004

Postprzez fexxer » 9 cze 2012, 15:58

O ten się rozchodzi? http://www.formula1.com.pl/index.php?op ... &Itemid=12

Powiem szczerze, że jak to zwykle bywa jestem w kropce :) nie wiem czy zaczynać od tańszych środków, które ustępują nieco tym droższym, ale efekt i tak będzie zadowalający, czy pchać się na głęboką wodę i startować z wyższej półki dla spokoju sumienia.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2012, 22:31
Posty: 89
Auto: Mazda 6 Hatchback, 2.0 16V 141KM LF – 2003r + LPG

Postprzez @tomek@ » 9 cze 2012, 16:27

kup sobie colii lub finish kare1000P hi-temp ;)
i będziesz pan zadowolony :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 12:33
Posty: 2144 (0/5)
Skąd: 20km od Rzeszowa:)
Auto: Jest:
Mazda mx 5 2.0NC 3rd generation
Mazda 121 DB 1.3 KAT:p
Było:
Mazda 323F BA 2.0 V6 KF
Mazda Mx5 NB 10th anniversary
Mazda 323F BA 1.5 Z5
Fiat cinquecento 700+gasss:)

Postprzez Sabat » 9 cze 2012, 23:25

fexxer napisał(a):O ten się rozchodzi? http://www.formula1.com.pl/index.php?op ... &Itemid=12

Powiem szczerze, że jak to zwykle bywa jestem w kropce :) nie wiem czy zaczynać od tańszych środków, które ustępują nieco tym droższym, ale efekt i tak będzie zadowalający, czy pchać się na głęboką wodę i startować z wyższej półki dla spokoju sumienia.


Dokładnie ten, albo próbkę dodo,.
Później się okaże że ci się nie spodoba i zostaniesz z szafką kosmetyków :)
Poszukaj testerów albo poczytaj KA i poluj jak ludzie wyprzedają używane.
BTW
Dzisiaj myta, zapodane QD ( rozrobiony VP Citrus) położony jest dodo
auto jest bez korekcji lakieru ( cały czas się czaję żeby ją zrobić ;) felgi dzisiaj były potraktowane IronX ( masacra , cudowny środek )

Obrazek


Lub kup sobie Coli i na pewno ci wystarczy na kilka lat :)
Auto się kurzy tak czy siak.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2006, 14:11
Posty: 1329 (20/14)
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda6 GG 2.0 MZR-CD 2004

Postprzez fexxer » 10 cze 2012, 03:19

Sabat napisał(a):Lub kup sobie Coli i na pewno ci wystarczy na kilka lat :)
Auto się kurzy tak czy siak.


Kilka lat powiadasz? To chyba nie ma co się zastanawiać :)

Edit: Ostatecznie zestaw ściereczek i ręcznika do osuszania z mikrofibry, Collinite 476, UC, IPA, Bilt Hambler, do tego butelka z atomizerem.

Jeszcze tylko Was proszę o doradzenie w kwestii aplikatora. Czy wystarczą 2 małe aplikatory Meguiars Soft czy może lepiej zakupić Monster Shine TriColore? Zestaw ma mi służyć do nakładania wosku i polerowania.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2012, 22:31
Posty: 89
Auto: Mazda 6 Hatchback, 2.0 16V 141KM LF – 2003r + LPG

Postprzez Beny » 10 cze 2012, 09:17

Do ręcznej korekty weź tricolora,jest duży i lepiej się nim pracuje.Poczytaj tez o UC i dokup jeszcze coś do niego.Ja w mojej maździe robiłem każdy element2x,efekt był ale jak dla mnie trochę słaby.
Obrazek
Przemek...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 8 wrz 2006, 16:22
Posty: 8674 (86/80)
Skąd: KCH
Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT

Postprzez fexxer » 10 cze 2012, 09:41

Długo zajęło Ci takie 2-krotne wypracowanie każdego elementu? Chodzi mi o całe auto.

O UC czytałem dość sporo, wnioskuje, że jeżeli się przyłoży do ręcznej roboty to można uzyskać całkiem niezły efekt, ale nie tak dobry jak mechanicznie. Wszystko się okaże jak to wyjdzie w praniu. Może skuszę się na jakąś budżetową maszynę polerską, jeśli efekt będzie słaby :)

Co dołożyć do UC? Jak dla mnie chyba nic nie trzeba :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2012, 22:31
Posty: 89
Auto: Mazda 6 Hatchback, 2.0 16V 141KM LF – 2003r + LPG

Postprzez Sabat » 10 cze 2012, 10:21

fexxer napisał(a):Długo zajęło Ci takie 2-krotne wypracowanie każdego elementu? Chodzi mi o całe auto.

O UC czytałem dość sporo, wnioskuje, że jeżeli się przyłoży do ręcznej roboty to można uzyskać całkiem niezły efekt, ale nie tak dobry jak mechanicznie. Wszystko się okaże jak to wyjdzie w praniu. Może skuszę się na jakąś budżetową maszynę polerską, jeśli efekt będzie słaby :)

Co dołożyć do UC? Jak dla mnie chyba nic nie trzeba :P


co do korekty to bym się na razie nie łapał. bo porządnie zrobiona sameu troszkę kosztuje.
ręcznie też można ale na siłke trzeba chodzić, mieć halogeny, pasty najlepiej system, maszynę itd.
do aplikacji wosku w zupełności starczy Meguiars Soft i do tego jakaś dobra MF do polerowania .
Tricolor jest fajny do np nakładania clenera
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2006, 14:11
Posty: 1329 (20/14)
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda6 GG 2.0 MZR-CD 2004

Postprzez fexxer » 10 cze 2012, 10:45

Nakładanie wosku bez wcześniejszego przygotowania lakieru mija się z celem. Wiem, że poprawne wykonanie polerki to trudne zadanie i trzeba się napracować, ale bez tego nawet nie biorę się za resztę, bo po co? Kto powiedział, że muszę wszystko zrobić w jeden dzień? Tylko, że ja jestem uparty i pewnie póki nie wykonam pełnego polerowania to nie skończę roboty. Mam parę dłuższych rys, niezbyt głębokich, które strasznie się rzucają w oczy, mam zamiar nieco je zmniejszyć.

Widzę, że teraz już sam będe musiał podjąc decyzję, co i jak wykonam, bo im dłuzej pytam, dociekam, tym więcej rozbiegających się opinii i pomysłów <glupek2>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2012, 22:31
Posty: 89
Auto: Mazda 6 Hatchback, 2.0 16V 141KM LF – 2003r + LPG

Postprzez igor46 » 10 cze 2012, 11:27

Witam Panowie tez zaopatrzyłem sie w zestaw polecany przez @tomek@:),jedynie odrzucilem rekawice:) niestety wydaje mi sie troche przesadzona cena wiem ze moze posypia sie slowa krytyki ale co tam :). Co do felg srodek sonax xtreme tez jest rewelacyjnym srodkiem i powoduje krwawienie felg:). Pozdrawiam wszystkich maniakow polerowania blachy:P
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2011, 14:54
Posty: 39
Skąd: Mysliborz-Saarbrücken
Auto: Mazda 6 kombi, 2003r. 2.0 121 km

Postprzez malkolm » 10 cze 2012, 11:49

igor46 napisał(a):jedynie odrzucilem rekawice:) niestety wydaje mi sie troche przesadzona cena wiem ze moze posypia sie slowa krytyki ale co tam :).

szybciej bym zrezygnował z wosku i kupił k2 niż z rękawicy, to jest podstawa
tomku a jak tam twój wełniak się trzyma?? na KA pisali że potrafią się rozlatywać
mój jak mowy :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki