Przygotowanie samochodu do długiej trasy.

Postprzez falar » 15 maja 2007, 19:22

Witam. W czerwcu zamierzam swoją Mazda 323F udać się do Szkocji do Glasgow. Trasa troche dluga bo 2300 km i nie ukrywam, że troche się boję, choć przez ostatnie 7 tys km nie zawiodła mnie (mam ją pół roku). No i tu pytanie do Was: co powinienem był w pierwszej kolejności sprawdzić przed trasą? No i w co powinienem był zaopatrzyć sie na droga – chodzi mi o jakies dodatkowe części (paski itp). Ostatnio czasem zdarza sie ze biegi ciezej przeskakuja ale z tego co zauwazylem to dzieje sie to jak juz jest rozgrzana. Ponizej link do mojej Mazdki :):)

http://img526.imageshack.us/img526/5418/dsc01626iu9.jpg
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 maja 2007, 19:16
Posty: 6
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BG

Postprzez Mirek » 15 maja 2007, 19:55

Witam, bardzo ładna ta Twoja Mazia :)

nie chcę Cię straszyć, ale u mnie właśnie miałem problemy z biegami, i w moim przypadku to najprawdopodobniej była wina sprzęgła. Tarcza była przegrzana i odpadł dość znaczny kawałek okładziny, blokował docisk. Zobaczymy jakie będą efekty wymiany sprzęgła, bo póki co auto jeszcze stoi na kanale (przy okazji zrobiłem przetoczenie tarcz, wymianę klocków hamulcowych, wymianę łożysk i jutro właśnie będą zakładane nowe szpile, więc przy dobrych wiatrach jutro wyjadę z warsztatu. W każdym razie po złożeniu skrzyni z silnikiem (z nowym sprzęgłem) wygląda na to że lewarek chodzi dużo lepiej niż wcześniej. Miałeś jakieś problemy ze sprzęgłem ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 kwi 2007, 22:55
Posty: 1404 (1/22)
Skąd: Żywiec / Kraków
Auto: Mazda 3 BM '14 / 3 BL '09 / 6 GG '02
były:
Mazda 6 GY '03 / 323F BA '96 / 323F BG '92 / 626 GD '89

Postprzez falar » 15 maja 2007, 20:01

Dzięki :) Z samochodem nie miałem do tej pory żadnych problemów. Jeśli o sprzęgło chodzi, poprzedni wlasciciel podobno je wymianial pare tys km temu. Biegi itd wchodza dobrze, tylko czasami drążek ciężej chodzi i dziwnie piszczy jakby tarł o cos gumowego (nie jest to w kazdym razie metaliczny dzwiek), a czasem chodzi idealnie. Jutro do mechanika z tym pojade i rzuci na to okiem.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 maja 2007, 19:16
Posty: 6
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BG

Postprzez rafakulus » 15 maja 2007, 23:45

widze ze wątek akurat dla mnie.tez jezdze efka bg i zrobilem nia jakies 70tys.przez 3 lata.nic mi sie nigdy niezepsulo tak zebym niedojechal do domu.napisze nawet ze cenie sobie to auto za jego bezawaryjnosc!co prawda niejechalem do szkocji ale nieraz bylem na drogim koncu polski i tylko dla zasady bralem ze soba podstawowe klucze.jezeli auto jezdzi normalnie bez zadnych dziwnych zachowan to mysle ze "DA RADE", a tak szczerze mowiac to ciekaw jestem jakby moja poradzila sobie na trasie do szkocji :D
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2005, 21:27
Posty: 32
Skąd: szczecin
Auto: mazda 6 rf5c

Postprzez tomlolo » 16 maja 2007, 09:27

Falar żeby podnieść Cię na duchu powiem że ja w zeszłym roku swoją BG zrobiłem traskę 4.000 km do upalnej Chorwacji i zniosła ją wyśmienicie. Była ekstremalnie załadowana (byliśmy w 4 osoby), na 2 a czasem 1 (było tak ciasno i wąsko że 2 auta by się nie minęły) wspinała się po górskich serpentynach a ja tylko gazu dolewałem po 3 kuny (około 1.5 zł). Nawet żarówka się nie spaliła.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2005, 11:51
Posty: 42
Skąd: Radom
Auto: Carina E Diesel

Postprzez nemi » 16 maja 2007, 14:27

Porek napisał(a):PS. coś mi się kojaży, że taki temat już się przewijał przez forum, ale nie mogę go odnaleźć, jak się znajdzie to proszę o połączenie.

był
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... B1+tras%EA

Ale to nie jedyny z tego co kojarzę.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Aloo » 16 maja 2007, 14:32

"Biegi itd wchodza dobrze, tylko czasami drążek ciężej chodzi i dziwnie piszczy jakby tarł o cos gumowego (nie jest to w kazdym razie metaliczny dzwiek), a czasem chodzi idealnie."

Mialem to samo jak mi sie troche samochod nagrzal – w warsztacie cos tam posmarowali i chodzi bez problemow.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2006, 15:38
Posty: 61
Skąd: Warszawa
Auto: Dodge Magnum SXT

Postprzez falar » 16 maja 2007, 14:56

Dzis bylem u mechanika i powiedzial ze mam juz zacisk sprzegla nie najlepszy, ale ze cięzko biegi czasem chodzą – nie umial powiedziec dlaczego (w koncu te mazdy czesto nie goszczą w warsztatach). Ale dosłyszal delikatnie tłukące zawory i mam podjechac jutro na regulacje, z tym że mechanik nie ma pewnosci czy sa regulowane mechanicznie czy hydraulicznie. Sam niestety tez nie mam pojecia.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 maja 2007, 19:16
Posty: 6
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BG

Postprzez Aloo » 16 maja 2007, 14:58

Moge sie podpytac co u mnie przesmarowali. Mialem to co opisales tzn jak sie nagrzal to ciezej biegi wchodzily i dzwiek byl taki jak by jakas guma stawiala opor.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2006, 15:38
Posty: 61
Skąd: Warszawa
Auto: Dodge Magnum SXT

Postprzez falar » 17 maja 2007, 13:38

Dzis wymienilem olej w skrzyni. Starego uleciało 0,5 litra w weszło 3 litry. Skrzynia chodzi juz jak w nowym aucie, az chce sie zmieniac biegi :)) A co do delikatnie stukających zaworów – musiałbym wymienić popychacze, które to są hydrauliczne, wiec wyregulować się nie da – nadają się tylko do wymiany (8*50 zł + 200 zł... ciężka sprawa). Ale podobno można tak jeździć bez żadnego ryzyka, no ale wiadomo, kiedyś bedzie trzeba coś z tym zrobić.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 maja 2007, 19:16
Posty: 6
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BG

Postprzez Gość » 31 sty 2008, 19:36

Witam Wszystkich.
Jestem użytkownikiem Mazdy 323 BG; 1,3 l; '94 r; i mam takie pytanie. Planuję dłuższą podróż za granicę dokładnie do Francji i z powrotem, czyli jakieś 4400 km i chociaż jeżdzę tą "Mazdeczką" już trzy lata i nigdy mnie nie zawiodła ale przed taką wycieczką chciałbym sie Was poradzić co w mojej "Pszczółce" przydałoby się wymienić i co z sobą ewentualnie zabrać aby mieć spokojną głowę w czasie podróży. A cha... jestem laikiem w sprawach mechaniki samochodowej więc proszę o dosyć "proste" odpowiedzi. Z góry dziękuję.
Gość
 

Postprzez waldek2000 » 3 lut 2008, 13:35

Przede wszystkim przestrzegam przed poważnymi naprawami na tydzień przed wyjazdem, bo często po mechanikach trzeba poprawiać a w trasie to drogo wychodzi. Kiedyś przed podróża do grecji wymieniłem rozrząd w nieautoryzowanym warsztacie i oczywiście padł w drodze powrotnej po przejechaniu 2,5 tys km. Sprawcą był nieuk mechanik który nadkruszył napinacz. Gdybym jechał na starym, sprawdzonym, to dojechałbym napewno do kraju.
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2007, 13:27
Posty: 192
Skąd: Przeworsk
Auto: 323F BJ DITD, KIA CEED 2.0 CRDI SW

Postprzez zadra » 4 lut 2008, 09:56

"przestrzegam przed poważnymi naprawami na tydzień przed wyjazdem"

Ja miałem podobną przygodę, nie zawinioną jednak przez mechanika.

Przed wyjazdem do Niemiec wymieniłem rozrząd w seacie toledo.
Wszystko było O.K. Odpaliłem, Pojechałem poprzez nasz piękny kraj do granicy korzystając z uroków zasilania lpg...
Coś mnie jednak podkusiło, by 50km przed samą granicą przełączyć dla sprawdzenia na benzynkę...no i się zaczęło... ja mu na gaz, a on mi zgasł, i ni ch...ja na benzynie nie chciał ruszyć. dokulałem się na gazie do pobliskiej stacji diagnostycznej(przy trasie, niecały kilometr od miejsca zdarzenia) i po odczekaniu ok 3 godzin wraz z jednym z pracowników stacji zaczęliśmy poszukiwania.

Znaleźliśmy... Okazało się,że nieaktywny dotąd alarm samochodowy o którego istnieniu nie miałem pojęcia rozłączył mi pompę paliwa w zbiorniku. Dlaczego rozłączył? bo mój przezorny i równie nieświadomy bytności tegoż alarmu mechanik przy wymianie rozrządu rozłączył mi akumulator, by nie doprowadzić do przypadkowego spięcia.

Wszystko skończyło się dobrze, nieświadomość kosztowała mnie 150 zł, 8 godz zmarnowanego czasu, złość pasażerów dało się pochamować.
Pozostała świadomość swojego niebywałego szczęścia – gdybym musiał przełączyć za naszą granicą to zatrzymałbym się gdzieś na autobanie co nie byłoby miłe dla mnie, pasażerów, a zwłaszcza dla portfela.
dokonałem później "amputacji alarmu"; wszyscy niech żyją długo i szczęśliwie...

Wracając do Twojego pytania:
Jeśli nic złego się nie dzieje z autem, to wg. mnie wystarczy przygotować je standardowo: kontrola ilości oleju w silniku/skrzyni biegów (warto mieć literek oleju w bagażniku) kontrola ilości płynu w chłodnicy, w ukł chamulcowym, dolać do pełna w zbiorniczku od spryskiwaczy, koniecznie sprawdzić ilość powietrza we wszystkich kołach(w zapasie również),oraz grubość bieżnika,warto zabrać minisprężareczkę na 12V, mi uratował kiedyś skórę uszczelniacz do opon w spreyu. sprawdzić układ hamulcowy-grubość okładzin.
Sprawdź również światła-zabierz ze sobą kpl. żarówek policja w obcym kraju nie jest skłonna do przymykania oczu na drobiazgi. Warto zabrać kamizelkę odblaskową-jest już wymagana jeśli się nie mylę.
Warto mieć linkę holowniczą – jeśli się Tobie nie przyda, to może Ty komuś pomożesz <głaszcze>
I nie zamartwiaj się,że coś nagle Ci wysiądzie, bo niby dlaczego miałoby się tak stać?
Jeśli nawet – zdobędziesz nową sprawność jak na obozie charcerskim... :D
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3312 (39/88)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez Blaster7 » 15 lip 2008, 11:30

Witam panowie !!!

Trzeba jechać na wakacje i tutaj pytanie co sprawdzić jeszcze przed trasą (to mój 1 diesel w życiu co jeszcze sprawdzić ) Miejsce docelowe Chorwacja SPLIT

Pierw napisze co już jest zrobioone po kupnie samochodu od tego czasu zrobiłem 5 tyś km czyli ok 3 mieś by ograniczyć twórczość ;P:

– Wymieniłem rozrząd z pompą
– Wymieniłem olej schel 5W-30, wszystkie możliwe filtry
– wymieniłem łożyska na napinaczu paska wielorowkowego pasek stary został wg mnie jest ok
– czyściłem egr dalej dzwoni ;/
– naprawiłem rure od filtra do turbiny była pęknięta – kupiłem zapasową
– dałem podkłądke na Vakum i już nie trzaska w zakresie 2800 – 3500 obr
– Klima sprawdzona chłodzi 4,5 st C
– Wymieniłem przegub i sprawdzięłm pozostałe gumy
– Ściągnołem Miske i Sprawdzięłm Stan SMOKA – wynik CZYSCIUTKI ;P
– Wyregulowałem Zawory – od lewej wszystkie ciut za luźne ost 2 cyl IDEALNIE
– Założyłem Zabezpieczenia przed kradzieżą
– Uzupełniłem wode w akumulatorze


Czy panowie mają jeszcze jakieś sugestie ??? Z góry dziękuje za pomoc mam jeszcze 30 dni na grzebanie
MOJA MAZDA http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... highlight=
NA PJ http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/6/42933
http://www.ath-hinsberger.de – compleet bodykid
Eibach -30mm

NAPRAWA SKRZYŃ BIEGÓW – SYNCHROCAR Piotr Tarka Żory ul. Fabryczna 1 tel 32 435 90 26
507 144 039 http://www.synchrocar.pl/
ZAPRASZAM NA SERWIS KLIMATYZACJI!!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 maja 2008, 07:31
Posty: 220 (0/1)
Skąd: Tarnowskie Góry
Auto: Mazda 6 2003 2 CITD, 121KM, GY

Postprzez Jarun » 15 lip 2008, 11:35

Ciśnienie w kołach + sprawdzenie zapasu, zimne napoje :D i w drogę :D powodzenia <spoko> <spoko> <spoko>
JarunToruń
-----------------------------------
Madzia, Magdulek i bliźniaki
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2008, 23:38
Posty: 72
Skąd: Toruń
Auto: Mazda6 CD 136PS 2004 TOP KOMBI

Postprzez Blaster7 » 15 lip 2008, 11:44

Zastanawiam się nad Azotem w kołach ponoć nie reaguje tak na temp.
MOJA MAZDA http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... highlight=
NA PJ http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/6/42933
http://www.ath-hinsberger.de – compleet bodykid
Eibach -30mm

NAPRAWA SKRZYŃ BIEGÓW – SYNCHROCAR Piotr Tarka Żory ul. Fabryczna 1 tel 32 435 90 26
507 144 039 http://www.synchrocar.pl/
ZAPRASZAM NA SERWIS KLIMATYZACJI!!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 maja 2008, 07:31
Posty: 220 (0/1)
Skąd: Tarnowskie Góry
Auto: Mazda 6 2003 2 CITD, 121KM, GY

Postprzez otiks » 15 lip 2008, 12:39

Proszę poprawić temat na zgodny z regulaminem, niezależnie od tego nie jest to temat warsztatowy więc przenoszę do działu eksploatacja.
Otiks
ObrazekMazda MPV LW 2.0 MZR-CD 136KM '02
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2012 miejsce 1
 
Od: 28 kwi 2007, 22:43
Posty: 397 (0/3)
Skąd: Wrocław
Auto: MPV '02, RX-8 '06 RIP –> GT86

Postprzez zygtoy » 15 lip 2008, 14:10

Blaster7

w powietrzu jest 78% azotu, różnicę odczuwa portfel nabijającego. <lol>
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2007, 13:17
Posty: 34
Auto: mazda 6 benz. 2.0

Postprzez Blaster7 » 16 lip 2008, 07:06

Też prawda!!! ;)
MOJA MAZDA http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... highlight=
NA PJ http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/6/42933
http://www.ath-hinsberger.de – compleet bodykid
Eibach -30mm

NAPRAWA SKRZYŃ BIEGÓW – SYNCHROCAR Piotr Tarka Żory ul. Fabryczna 1 tel 32 435 90 26
507 144 039 http://www.synchrocar.pl/
ZAPRASZAM NA SERWIS KLIMATYZACJI!!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 maja 2008, 07:31
Posty: 220 (0/1)
Skąd: Tarnowskie Góry
Auto: Mazda 6 2003 2 CITD, 121KM, GY

Postprzez Xenocyd » 16 lip 2008, 19:05

maks 20 zl za azot to nie majatek – a cisnienie masz stale przez caly sezon, nie zdarzylo mi sie, zebym po przekladce kol swiezo zaazotowanych musial odwiedzac kompresor w trakcie sezonu letniego/zimowego. Z powietrzem nie bylo to juz takie pewne i musialem od czasu do czasu pierdnac w oponke ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki