Przenoszac forum (bo ja to robilem), mialem w oczach ten piekny obrazek spokoju i beztroski, po tygodniach bezsensownej klotni o dostep do serwera oraz podejmowanie samodzielnych decyzji. Poniewaz w moim rozumowaniu funkcja decyzyjna miala przypasc odgornie globemu i zombiemu (kolejnosc alfabetyczna – morda
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
), to prawa admina – bo komus takie bylo trzeba nadac – dalem wlasnie tej kochanej parze. Nie chcialem sobie samodzielnie robic ekstra przywilejow, ponad moderatora dzialu technicznego. Liczylem, ze decyzje, kto bedzie adminem i jak, podejma panowie na gorze (zamiast sie tu tiiit klocic).
W miedzy czasie wpadlo mi do glowy, zeby zrobic zupelnie oddzielne konto "admin" – do ktorego dostep bedzie mialo kilka zainteresowanych osob. Mysle, ze to jest najlepsze wyjscie, bo nie bede (a zapewne bede musial miec dostep) wyrozniony.
A propos wyroznien, to "zalozyciel" mialo wlasnie sluzyc temu, ze jesli pojawilby sie obok G&Z inny admin, to mimo to nie bylby on na forum spostrzegany jako osoba najwazniejsza.
To chyba tyle.
Pozdrawiam.