Badyl napisał(a):Jeszcze jedno, osobiście czuję się urażony zwracaniem się do mojej osoby per "Smyk", przez osobę młodszą ode mnie.
A ja nie. Bardzo lubię Marcina, rozumiem że to jest z przymrużeniem oka, żartobliwie. Ale każdy może odbierać inaczej. I już nie raz to słyszałem. A jestem na pewno starszy od Globy i Badyl;)
Przecież w tym określeniu nie chodziło o określenie czyjegoś wieku. trochę luzu
Don Corleone napisał(a):I tutaj wychodzi że nie znacie Prezesa oczko
Globy odkąd pamiętam tak się zwraca do klubowiczów/forumowiczów jako ogółu pisząc na forum.
Właśnie
Brudny Harry napisał(a):Ok, ale nadal wolę abyśmy zwracali się per Pan/Pani lub kolego/koleżanko.
Ja tam nie wyobrażam sobie, żeby ktoś do mnie na internecie zwracał się per pan, na ulicy to co innego.
Ale mniejsza z tym.
nawet będąc Klubowiczem nie zgadzam się z zamknięciem NM. Dla mnie ten dział był jednym z pierwszym. Wchodzimy do innych działów z problemami, gdy je znajdziemy najczęściej odchodzimy. Ja zaczynałem od problemów, ale potem zainteresował mnie dział NM. Popatrzyłem co można zrobić z seryjnego samochodu. dzięki temu starałem się coś zrobić ze swoim, a potem prezentacja swojej madzi.
Ale decyzja już jest, poczekamy co z tego wyjdzie. Co się zmieni.
Części starszyzny proponuję aż tak się nie denerwować obecną sytuacją i wypowiedziami.
nerwy jeszcze nikomu nie pomogły. A styl niektórych wypowiedzi odrzuca.
Dobrze, że jest jak zwykle niezawodny i gaszący, a nie wzmacniający pożar Globy
Globy napisał(a):Przykro mi, faktycznie powinienem był dodać "drodzy Forumowicze" i dołączę tę uwagę do swojego zachowawczego stylu wypowiedzi oczko
Oby nie w każdej sytuacji
slav napisał(a):Za takimi ludzmi jak Globy ,Grzyby , bylbym gotow isc za nimi w ogien ,mimo ze czesto mam wlasne krytyczne prywatne uwagi do roznych klubowych spraw.
Amen, dobrze, że są z nami, inaczej chyba też bym zrezygnował. i nie chodzi już o nieszczęsne NM, tylko o atmosferę forum. Kiedyś było miło i przyjemnie i to dla wszystkich.
Pit napisał(a):...a taka miła jatka była zeby
wesoly75 napisał(a):Pit Ty naprawde nie rozumiesz jak niektorych to dotknelo.
Widać niektórzy po prostu lubią zadymy
mnie się przypomina text, nie powiem czyj ze spotkan Lubelskich:
"Bo nowicjusze nie szanują starszyzny" czy jakoś tak. Gdy starszyzna zacznie szanować nowicjuszy, forumowiczów, to będzie tak wzajemnie
Staż uważam, że to nie wszystko.





bedziemy dawac ci informacje na bierząco
nie no dobre