Re: Co dziś zrobiłaś/łeś dla swojej Mazdy?
Napisane: 19 lut 2011, 16:05
Bejotka umyta
mazdaspeed.pl/forum
http://www.mazdaspeed.pl/forum/
bazyl wspaniały napisał(a):Chopy, załatwcie mi takie filce na wiertarę, do polerki aluminium w moto mi się przyda
MTS napisał(a):Ja odpaliłem swoje i to bez problemu przy -9. Aż sprzedawać się nie chce.
@tomek@ napisał(a):MTS napisał(a):Ja odpaliłem swoje i to bez problemu przy -9. Aż sprzedawać się nie chce.
To co jednak sprzedajesz??
bazyl wspaniały napisał(a):Chopy, załatwcie mi takie filce na wiertarę, do polerki aluminium w moto mi się przyda
W wekend po południu odpalam auto, a tu w parę sekund dym spod maski... Se myśle "a niech się spali w cholere, będzie spokój". Zgasiłem silnik, zaglądam pod maskę a tam dym z alternatora. Se myśle @&%$^(((#%#@_@( mać, skąd ja w sobotę po południu wdziurze zabitej dechami, gdzie psy dupami szczekają, wytrzasnę alternator do tego trupa...
Parę telefonów i kontaktuję się z xXx -ma taki
Zatrudniam kierowcę i gonię do Lublina po dynamo, finalizuję kontrakt, dokonuję operacji finansowej i nazad z dynamem. Montaż jutro z rana -myślę.
Z samego rana w niedzielę, tuż przed południem zabieram się do roboty (pierwszy raz pojechałem na wieś bez narzędzi, więc musiałem jeszcze graty organizować).
Podrapałem się okrutnie, bo wyjęcie dziada to robota dla ginekologa w przypadku Vki.
Wstawiam nowy
Odpalam
Obserwuję dym...
Po chwili, kiedy przestałem kopać złoma, chwila refleksji -może go podpalę...
Oględziny wnikiliwe i się okazuje że dym się wydobywa ze sprężarki klimy pod alternatorem, tylko ten dym perfidnie przez żebra alternatora leciał i... fak...
Nic to, klime odłączyłem i w cieplejsze dni obadam o co kaman. Może sprężarka tylko robi zwarę a dym faktycznie z alternatora leci...
W każdym razie w aucie mam koło zapasowe i zapasowy alternator (na sprzedaż )