Strona 1 z 10

Wyjazd do Chorwacji

PostNapisane: 22 sie 2006, 15:54
przez ravo
Moja trasa wyglada tak :
Wroclaw – Kudowa – Hradec Kralove – Svitavy – brno – Wieden – Graz – Marlbor – Lublana – Rijeka
Jade od poczatku wrzesnia , gdzie moge tankowac LPG? potrzebuje jakies przejsciowki ? Na co mam uwazac ? Co z winetami, i co mozecie doradzic :P ? Dzieki za wszystkie podpowiedzi.

PostNapisane: 22 sie 2006, 16:15
przez Puhcio
Jak tak z informacji już na miejscu ...

Lepiej brać Euro niż PLN. Kurs duuuużo korzystniejszy.

Za 1 Eur dostaniesz 7,2 Kuny (tak sie nazywa miejscowa waluta). Ceny na miejscu są około 30 % większe, od tych u nas.

Na stacjach beznynowych nie widziałem LPG. Ceny są jednakowe na każdej stacji w kraju – niezależnie gdzie.

95 – 8,00 kun.
98 – 8,75 kun.
ON – 7,65 kun.

Autostrady są płatne. Nie wiem dokładnie ile, ale przy przejeździe przez wszytskie płacisz koło 100 ? kun. Płacisz za przejazd autosradą każdorazwoy, nie ma winiet.

PostNapisane: 22 sie 2006, 19:15
przez Sokool
http://www.cro.pl/forum – tutaj możesz się dowiedzieć prawie wszystkiego :)
Dokąd dokładnie jedziesz?

PostNapisane: 22 sie 2006, 20:41
przez ravo
Sokool napisał(a):Dokąd dokładnie jedziesz?

nie wiemy :) tam gdzie nam sie spodoba :) zuzi siostra zna perfekt serbski wiec problemow nie bedzie

PostNapisane: 22 sie 2006, 20:46
przez Puhcio
Oj ... ja bym uważał.

Lepiej tam po serbsku nie rozmawiać. hahaha

PostNapisane: 22 sie 2006, 20:52
przez ravo
Puhcio napisał(a):Lepiej tam po serbsku nie rozmawiać.

no wiem :) ale chorwacki sie prawie niczym nie rozni :) ale jak byla to zwracali jej uwage aby odmieniala koncowki tak jak po chorwacku hehe ale lubia polakow :)

PostNapisane: 22 sie 2006, 20:53
przez Sokool
nie wiemy tam gdzie nam sie spodoba

Najładniej na południu.
Autostrady mają piękne a we wrześniu nie powinno być korków więc tylko śmigać :)

PostNapisane: 22 sie 2006, 20:54
przez Puhcio
Polakow lubia. Ale mówią, ze nasz jezyk jest twardszy od ichniejszego. To powod dla którego myla polakow mowiacych po chorwacku z serbami.

A oni serbów delikatnie mówiąc nie lubią ...

PostNapisane: 22 sie 2006, 21:10
przez Sokool
Nas to z różnymi narodami mylą, również z Węgrami.
A Serbów to nie dziwota, że nie lubią – wojna z Serbami to nieodległa przeszłość.

PostNapisane: 22 sie 2006, 23:34
przez Achemenid
ravo napisał(a):gdzie moge tankowac LPG


NA terenie Austrii nie zatankujesz LPG.... BRAK tego typu stacji paliwowych.
Obowiazkowe kamizelki odblaskowe .
Winieta na autostrade tak jak w CZ i A , nie warto ryzykowac brak kary sa duze.
W czechach nie wolno miec wiecej na szybie niz aktualna winieta.
Przejazd przez czechy jest pieknie oznakowany pod warunkiem ze znasz tylko nr drogi jako masz jechac za kazdym skrzyzowaniem jak tylko dobrze przejechales to masz tabliczke z nr drogi .
W austri niech cie nie zaskoczy kontrola pod masko czy ci olej nie wycieka , przejazd jest bez problemowy oznakowanie jest super .Praktycznie za kazdam ograniczeniem predkosci stoi foto radar .50/100/130 tyle tylko jest ograniczen.
Przed wjazdem na autostrade w samym wiedniu uwaga jest przebudowa .
Paliwo masz 91 , 95, 98 i na niekturych 100 , ....91 jest lepsza do polskiej 95 ostatnia cena 1.184Euro Na trasie od granicy CZ do wiednia jedziesz wedlug przepisow ( radze) bardzo duzo kontroli i fotka jest robiona przy 56 na terenie zabudowanym kosztuje 84 euro .
Jak masz jakie pytania co do CZ i A to zapraszam na PW

PostNapisane: 23 sie 2006, 08:37
przez ravo
slyszelm ze pod wiedniem jest jakas stacja LPG gdzie jest raz gaz a raz nie ma ( tankuja razn na tydzien) ja akurat mam autko w pelni sprawne, tylko wsteczny nie swieci :P :( a winetki moge kupic sobie w polsce ?
dzieki za rady

PostNapisane: 23 sie 2006, 10:27
przez Sokool
Pamiętaj jeszcze o światłach przez cały rok – Czechy, Austria, Chorwacja.

PostNapisane: 23 sie 2006, 22:29
przez marek
ravo napisał(a):a winetki moge kupic sobie w polsce


Możesz, ale taniej wychodzi kupić na miejscu. Jak pytałem sie przed granicą z czechami gościa w sklepie o winietki to mi powiedział: mam panie, ale lepiej kup se pan w czechach bo taniej. Wienietka po czesku to "nalepka"

I po wakacjach

PostNapisane: 18 wrz 2006, 20:43
przez OsMax
Witam
Jakis czas temu zalozylem tutaj temat by spytac gdzie pojechac na wakacje ale nie cieszyl sie zbyt duzym odzewem :) wiec postanowilem podzielic sie swoimi wrazeniami i kilkoma fotkami z wakacji.

Otoz tak miejsce pobytu to Egipt w terminie od 31.08 do 14.09. miejscowosc Hurghada.
Kraj arabski ale nadal krazy zbyt wiele mitow o tym jak tam strasznie i ze zastrzela Cie jak krzywo spojrzysz na kogos :] . Ludzie bardzo mili i rozspiewani (czesto ida droga i spiewaja), jedzenie w hotelu bardzo dobre a sam hotel tez w bardzo fajnym standardzie, jedyne co moglo smucic to nasza polska rezydentka na miejscu z biura Sun&Fun. Dyzury 2x w tygodniu o okreslonych godzinach i wogole miala malo czasu
chyba ze ktos chcial u niej wykupic wycieczki.
Teraz o samym miejscu jakim jest Hurghada. Jest to turystyczne miasteczko bardzo ladne i stworzone z mysla o turystach. Na jego obrzezach bardzo wiele sie buduje co dobrze rokuje na przyszłość. Jednak miejsca dalej wysuniete to obraz nieciekawy tzn BIDA z nedza.
Temp podczas pobutu ok 35 C wody ok 26 C.
Teraz wrzuce moze troche fotek, zdaje sobie sprawe ze troche ich jest ale to i tak niewiele z 800 szt ktory przywiezlismy :) Fotki trzeba bylo zmniejszyc i troszke skompresowac wiec nie beda powalac ale i tak troszke bedzie mozna zobaczyc.


Nasz hotel
Obrazek
Nasz hotel noca :)
Obrazek
Po prawej i lewej widac bungalowy w ktorych mieszkalismy
Obrazek
No i plaza
Obrazek
Czasem na plazy ginely buty ale sprawca byl znany :D
Obrazek
O zapelnienie czasu caly czas dbali animatorzy tu kurs tanca
Obrazek
Ja pracowalem na brzuchem
Obrazek
Potem relaks w morzu
Obrazek
Albo w basenie
Obrazek
A tak plywaly miejscowe kobiety
Obrazek
Niektore mimo upalu wolaly sie nie kapac :)
Obrazek
Wieczorem chodzilo sie milo oswietlonymi chodniczkami
Obrazek
mozna tez bylo spotkac kota :)
Obrazek
wieczorkami mozna bylo wybrac sie do pobliskiego MC Donalda ;)
Obrazek
Lub usiasc w innym milym miejscu
Obrazek

Przezylismy tez bardzo ciekawa wycieczke statkiem na "bezludna" wyspe Giftun w towarzystwie ciekawych ptaszkow :D
Obrazek
Obrazek
a potem juz nurkowanie na rafach cos niesamowitego szczegolnie w tej "podkowie"
Obrazek
moja kobieta w bardzo twarzowy stroju :D
Obrazek
I sam john rambo :p
Obrazek
po nurkowaniu czulosci ...
Obrazek
i obiad
Obrazek
a juz na samej wyspie cudowna woda
Obrazek

Kolejna wycieczka to Jeep Safari

wiec jeepy
Obrazek
wioski beduinow
Obrazek
beduinskie dzieci
Obrazek
wielblady
Obrazek
i cudne zachody slonca
Obrazek

To i tak niewiele z tego co chcialo by sie pokazac ale na forum to moze i zbyt wiele.

Gdyby ktos chcial wiecej albo mial jakies pytania chetnie odpowiem.

Pozdrawiam

PostNapisane: 18 wrz 2006, 21:43
przez Misiek-Bełchatów
Zazdroszcze wycieczki – bardzo fajne miejsce mmmm a ta woda <list>

PostNapisane: 18 wrz 2006, 23:05
przez Globy
Pieknie! McDonalnd's mnie zwalil z nog :D Po pobycie w Stanach mam co prawda niezbyt ufne podejscie do "pocztowkowych" fotek, ale milo przede wszystkim poznac inna kulture, inny swiat i wypoczac.

PostNapisane: 19 wrz 2006, 11:29
przez KosteK
Fotki piękne.
Co do Mc Donalda, to ja mam fotkę z Bułgarii :P

PostNapisane: 20 wrz 2006, 09:32
przez RULES
Yee a nie mówiłem że Hurghada będzie najlepszym wyborem ?
Z wycieczki Safari mam nawet podobne ujęcia.
P.S. Zakupiliscie sobie film z pobytu na pustyni?


Ja mam podobne wspomnienia z tamtego miejsca których nie można opisać słowami

Pozdrawiam

PostNapisane: 20 wrz 2006, 10:51
przez OsMax
RULES napisał(a):P.S. Zakupiliscie sobie film z pobytu na pustyni?


Nie kupowalismy, znajomi w zeszlym roku kupili i nie byli zachwyceni wiec za ich rada nie bralismy.

Dawno byles ?

PostNapisane: 20 wrz 2006, 17:21
przez RULES
hehe zastanawiam sie jeszcze jak wytrzymaliscie wrzesniową temperaturę :)

Ja urozmaiciłem sobie polską zimę w styczniu 2003 roku i opalałem sie tam w temp 35 stopni :)