Dowcipy

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez wvx » 4 cze 2007, 11:46

Ilu Spratan Potrzeba Do Zmiany Żarówki?
Żadnego!
We will fight in the shade!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lis 2006, 16:06
Posty: 165
Skąd: Czosnów k.W-wy
Auto: 3 II 1.6 2010r.

Postprzez wvx » 4 cze 2007, 19:40

Stewardesa dostała polecenie od kapitana, by w sposób dyplomatyczny i
delikatny poinformowała pasażerów o tym, że samalot ma awarię i za kilka
chwil się rozbije
Stewardesa wychodzi do pasażerów i pyta:
– Czy wszyscy mają paszporty?
– Taak! –
– W takim razie niech wszyscy je podniosą i zamachają nimi do mnie
Pasazerowie podnoszą paszporty w górę i radośnie nimi machają
– A teraz wszyscy rolujemy paszporty nad głową,
rolujemy
ciaśniutko,
ciaśniutko...
Pasażerowie entuzjastycznie zwijają dokumenty
– A teraz niech wszyscy...wsadzą je sobie głęboko w pupę, żeby zwłoki dały
się łatwo zidentyfikować
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lis 2006, 16:06
Posty: 165
Skąd: Czosnów k.W-wy
Auto: 3 II 1.6 2010r.

Postprzez jedrus78 » 6 cze 2007, 09:09

Wysoko w górach, hen wysoko w lodowej grocie siedzą dwa straszliwe Yeti i obgryzają kosteczki. Mniejszy straszliwy Yeti przerywa na chwilę i pyta większego:

– Tato, a powiedz mi, po co my się tak ukrywamy przed człowiekami, co? Są takie małe! Przecież i tak je w końcu zjadamy, tak? Dlaczego napadamy na nich od tyłu?

– Bo widzisz, synku – odpowiada większy straszliwy Yeti dokładnie oblizując palce – lepiej smakują nieobesrane. :D :D :D
Początkujący
 
Od: 4 maja 2007, 15:35
Posty: 15
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 6 Combi 2004r Diesel 136km przebieg 130 000km
Bose

Postprzez Artiks » 6 cze 2007, 12:57

Rozmowa na GG : <lol>
PIOTREK 13:24:58
a tak poza tym to co u ciebie obiboku :)
ARTI 13:25:16
jako tako
PIOTREK 13:25:36
no tak japońskie auto japońskie życie :)
ARTI 13:30:30 hahaha

Przychodzi góralka do matki i mówi
– Mamuś poradz mi jak chłopa wyrwać, jaki on ma być
– Córko przede syćkim to ma być łoscędny, troche psygłupi i nierusany...
Za pare dni córka wpada do domu i krzyczy do matki:
– Mamuś, mam chłopa idealnego, mój ci on bedzie... Byłam z nim w hotelu na
trasie...
– I co? – pyta matka
– No i jak weszli my do pokoju to stały dwa łózka, a on mówi "złączymy oba co
by z dwóch nie korzystać"
– No to łoscędny – mówi matka – a psygłupi trocheś?
– Mamuś psygłupi, bo poduske zamiast pod głowe, to pod tyłek mi podłozył...
– A nierusany??? – pyta matka
– Mamuś na pewno ci nierusany bo jesce folijke miał na siusiaku!!!

Na dyskotece chłopak całuje się z dziewczyną, tylko ona co jakiś czas spluwa (jakby się piachu najadła, albo paliła sporty bez filtra). Chłopak w końcu nie wytrzymał i pyta:
– Co ty tak plujesz co chwila?!
Dziewczyna, lekko zawstydzona:
– Aaaaa, bo przed chwila robiłam laske Grzeskowi..., a on walił wcześniej w pupę Bożene..., a ona jadla makowca...

Kierowca TIR-a wraca do domu po długiej trasie i mówi do żony:
– No, Wieśka, przywitaj starego ładnie w domu; na kolanka i laseczkę proszę...
Ona na kolanka cyk i jedzie laseczkę.
Koleś dochodzi i mówi:
– Uffff, no wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.

Badania wykazały, że 40% mężczyzn miało pierwszy kontakt seksualny pod prysznicem. Pozostałych 60% w wojsku nie służyło.

Kobiete stworzylo 3 mezczyzn, hydraulik, architekt i stolarz. Wszyscy spierdzielili.
Hydraulik, bo cieknie raz na miesiac, stolarz, bo sie nogi rozjerzaja, a najbardziej architekt, bo umiescil plac zabaw obok szamba


Małżeństwo aby urozmaicić pożycie małżeńskie postanawiają że będą używać prezerwatyw o różnych smakach.
Wieczorem żona zaczyna pieścić męża (loda mu robi tak dla jasności) i po chwili mówi – kochany, dziś smak chipsów cebulowo – serowych?
Na to mąż :ja jeszcze nie założyłem.

Po upojnie spędzonej nocy mąż pyta żonę : ile bułek kupic na śniadanie?
Żona odpowiada :tyle ile razy się kochaliśmy w nocy.
Mąż w sklepie do sprzedawczuni :
poprosze 4 bułki ,a po namyśle : poproszę 2 bułki , loda i kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 gru 2006, 12:17
Posty: 1568 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: 323F BA Z5 –> RENAULT LAGUNA III 2.0 DCI

Postprzez Jacol » 6 cze 2007, 13:00

ArtX napisał(a):poprosze 4 bułki ,a po namyśle : poproszę 2 bułki , loda i kakao

hahaha hahaha hahaha zabiło mnie to :D
Mmm... Przy 3 tysiączkach brzmi jak 50Cent, wygląda jak Pussy Cat Dolls, a jeździ jak The Game na osiemnastu calach... with evil gas from the bottom of hell... buahahaha... n2o
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)

Moja Madzia ;)
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2006, 14:05
Posty: 3458 (1/2)
Skąd: Włocławek, Lubień Kujawski
Auto: MX-3 '91 KL-ZEn
M6 '04 L3

Postprzez Artiks » 6 cze 2007, 13:01

Podsumowanie 2006 roku wg Krzysztofa Skiby (wyciąg z artykułu w FORUM).


KOBIETA ROKU- Aneta Krawczyk za całkowite oddanie partii.

CZŁOWIEK ROKU – Człowiek pierwotny, w którego istnienie nie wierzy Maciej Giertych

WYDARZENIE ROKU – Polskie smaki czyli koalicja kartofli z burakami

BUBEL ROKU – test DNA, który potwierdził, ze Lyzwinski nie jest w stanie
zrobic nic co ma rece i nogi

PARANOJA ROKU – Szukanie przez caly naród pracy dla Kazimierza Marcinkiewicza

ZWIERZE ROKU – Irasiad – zwierze odkryte przez polskiego prezydenta

CWANIAK ROKU – Listkiewicz, dymisjonarz polskiej piłki, który nawet wrzątkiem nie daje sie odkleić od stanowiska

ZA STAN UMYSŁU – Min. Anna Fotyga – żeńskie alter ego Kononowicza

ZBOCZENIE ROKU – Pociąg do Włoszczowej

NUMER ROKU – Szczęśliwy numerek w pokoju Leppera

PAW ROKU – Nowatorskie wykonanie hymnu przez premiera Kaczyńskiego z tekstem "z ziemi polskiej do Wolski"

CIOS ROKU – cios zadany przez partyjnych kolegów Danucie Hojarskiej, kiedy okazało sie, ze jako jedyna posłanka Samoobrony nie była ona przez nich molestowana seksualnie

NARZĘDZIE ROKU – Renata Beger – najbardziej wypasiona nagrywarka IV RP

HAPPENING ROKU – Wyniesienie przez doniesienie czyli ingres abp.Wielgusa (ps. Grey o wszystko)

OFIARA ROKU – Rokita – pierwszy diabeł upokorzony przez kaczora Donalda

KICZ ROKU – Piotr Rubik – Mozart z Kołomyi

MARTYROLOGIA ROKU – Kaczyński otoczony w stoczni przez 38 milionów zomowców

UNIK ROKU – Tratatajka weimarska czyli prezydent, który wziął sobie (ro)zwolnienie od Trójkąta

POWIEDZENIE ROKU – "Żadne krzyki, płacze nas nie przekonają, ze białe jest białe, a czarne jest czarne" – jako wyraz spóźnionego poparcia Jarosława Kaczyńskiego dla apartheidu

SKANDAL ROKU – Matura dla każdego, ale nie dla Majewskiego


Kategorie dodatkowe:

PERSPEKTYWA ROKU – "Żeby nie bylo niczego" (z programu wyborczego Krzysztofa Kononowicza)

SUKCES ROKU – Pojmanie bezdomnego Huberta H.

CATERING ROKU – Wieśmak z dostawą radiowozem do pociągu
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 gru 2006, 12:17
Posty: 1568 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: 323F BA Z5 –> RENAULT LAGUNA III 2.0 DCI

Postprzez Fasola » 6 cze 2007, 17:30

ArtX napisał(a):Kobiete stworzylo 3 mezczyzn, hydraulik, architekt i stolarz. Wszyscy spierdzielili.
Hydraulik, bo cieknie raz na miesiac, stolarz, bo sie nogi rozjerzaja, a najbardziej architekt, bo umiescil plac zabaw obok szamba


4 mezczyzn.........byl jeszcze slusarz co zrobil taki zamek...........ze kazdy klucz pasuje.........:)
Fasola
 

Postprzez Angel » 6 cze 2007, 19:30

fasola1980 napisał(a):
ArtX napisał(a):Kobiete stworzylo 3 mezczyzn, hydraulik, architekt i stolarz. Wszyscy spierdzielili.
Hydraulik, bo cieknie raz na miesiac, stolarz, bo sie nogi rozjerzaja, a najbardziej architekt, bo umiescil plac zabaw obok szamba


4 mezczyzn.........byl jeszcze slusarz co zrobil taki zamek...........ze kazdy klucz pasuje.........:)


tylko ten od merola i beemki =)


Armenia – Polska
1:0

hahaha hahaha
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 17:59
Posty: 42
Skąd: L-ca
Auto: Była 323F 1.5,now focus 1.8ben

Postprzez marakus » 13 cze 2007, 09:58

Żona woła męża do kuchni:
– No, dawaj!
– A co cię tak nagle wzięło?!
– Gotuję jajka na miękko i potrzebuję odmierzyć trzy
minuty...

..........

Facet w przedziale dłuższą chwilę przygląda się intensywnie towarzyszowi podróży, wreszcie stwierdza:
– Wie pan, gdyby nie wąsy, wyglądałbyś pan wypisz wymaluj jak moja żona!
– Przecież ja nie mam wąsów!
– Ona ma.

...........

– Pan nie ma zielonego pojęcia, co o waszym rządzie myśli naród! – wytknął premierowi rozjuszony przywódca opozycji – Niech pan wsiądzie do byle tramwaju, wejdzie do byle marketu – wtedy usłyszy pan prawdę!
Zafrasował się pan premier, zadumał.
Jeszcze tego samego wieczoru założywszy dla niepoznaki kapelusz wymknął się bez obstawy na ulicę i wsiadł do pierwszego tramwaju.
– Do najbliższego marketu! – rzucił do motorniczego.

............

Na fotelu u psychoanalityka:
– Spał pan w nocy?
– Tak
– Śniło się panu coś?
– Możliwe...
– To może widział pan we śnie rybę?
– Rybę, nie...
– To co się panu śniło?
– Szedłem po ulicy...
– A był tam może wykop z kałużą?
– Możliwe.
– To w tej wodzie mogła być ryba?!
– Nie, no ryba nie...
– A czy na tej ulicy była restauracja?
– Bardzo prawdopodobne, że tam była...
– Podawali w niej rybę?
– Bardzo możliwe...
– Hmm. Ryba we śnie... Ciekawe, co to może oznaczać?

............

Studium Wojskowe.
Zajęcia dla studentów z budowy broni.
Major kończy wykład i rozglądając się po sali:
– Pytania są?
– Mam jedno pytanie, obywatelu majorze! – zgłasza się student. – Dlaczego karabin można rozłożyć, a człowieka nie?
– Pytanie zrozumiałem. Odpowiadam. Wyobraź sobie, studencie, że się rozłożyłeś i poszedłeś spać. A tu nagle w nocy alarm bojowy! Starasz się jak najszybciej złożyć, śpieszysz się i z tego pośpiechu na miejsce głowy wkładasz du*ę. I co się stało? Hełm nie pasuje, bluza wojskowa nie pasuje, wszyscy krzyczą "huuurrraaaaaa!!!" a Ty?

........

Chłop na polu orze, a tu nagle wylądowało Ufo. Wychodzi zeń trzech malutkich, pięciocentymetrowych ufoludków i podchodzi do chłopa. Ten pyta:
– Wy naprawdę jesteście tacy mali?
Na co ufoludki popatrzyły po sobie zakłopotane, podrapały się po głowach i odpowiedziały:
– Nie k..wa, my po prostu jesteśmy tak daleko.

.........

Strażak, ratując ludzi z wraku samochodu zagaduje do pasażera:
– Widzi pan? Nie przypiął pan pasów i ma pan połamane żebra... co najmniej. A kierowca zapiął pasy i siedzi sobie spokojniutko... jak żywy.

.............

Na kąpielisku:
– A ty, chłopczyku, czemu się nie kąpiesz?
– Bo pływać nie umiem, a siku mi się nie chce.

Wódka dla informatyków
0.1 l – demo
0.25 l – trial version
0.5 l – personal edition
0.7 l – professional edition
1.0 l – network edition
1.75 l – enterprise
3 l – for small business
5 l – corporate edition
Wiadro – home edition
"Klin" – Service pack
Rosól – Recovery tool
Zakąska – plugins
Bimber – shareware
Wynalazki (typu autowidol, denaturat) – open source
Alkohol metylowy – scrensaver (black windows)
Zgon, urwany film – Denial of Service
Wymiociny – Buffer Overflow
Kiedyś Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Teraz Toyota Camry 2,4L 2002r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2006, 13:20
Posty: 818
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Toyota Camry 2002r. 2.4L

Postprzez michi » 14 cze 2007, 01:36

marakus napisał(a):Strażak, ratując ludzi z wraku samochodu zagaduje do pasażera:
– Widzi pan? Nie przypiął pan pasów i ma pan połamane żebra... co najmniej. A kierowca zapiął pasy i siedzi sobie spokojniutko... jak żywy.


Ten mnie zabił hahaha

Aczkolwiek jest tragiczny, ale dobry naprawde <lol>

Pozdrawiam
Poznasz głupiego po postach jego
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sie 2006, 20:59
Posty: 836
Skąd: Mysłowice
Auto: Prelude BB9

Postprzez marakus » 14 cze 2007, 12:15

> > ZAPROSZENIE NA WARSZTATY –> DLA MĘŻCZYZN
> >
> > WARSZTATY DLA MĘŻCZYZN
> > Kurs jest dwudniowy i obejmuje następujące zagadnienia:
> >
> > DZIEŃ PIERWSZY
> > 1. JAK WYKONAĆ KOSTKI LODU Instrukcja krok po kroku wraz z prezentacją
> >
> > 2. PAPIER TOALETOWY – CZY WYRASTA NA UCHWYTACH? Dyskusja.
> >
> > 3. RÓŻNICE POMIĘDZY KOSZEM NA PRANIE A PODŁOGĄ Ćwiczenia praktyczne z
> > pomocą zdjęć i wykresów.
> >
> > 4. NACZYNIA I SZTUĆCE: CZY LEWITUJĄ, SAMODZIELNIE KIERUJĄC SIĘ DO
> > ZMYWARKI ALBO ZLEWU? Debata panelowa z udziałem ekspertów.
> >
> > 5. PILOT DO TELEWIZORA – UTRATA PILOTA Linia pomocy i grupy wsparcia.
> >
> > 6. NAUKA ODNAJDYWANIA RZECZY Otwarte forum tematyczne – Strategia
> > szukania we właściwych miejscach a przewracanie domu do góry nogami w
> > takt rytmicznego pokrzykiwania.
> >
> > 7. ZAPAMIĘTYWANIE WAŻNYCH DAT I POWIADAMIANIE W WYPADKU SPÓŹNIENIA
> > Pamiętaj o zabraniu własnego kalendarza lub telefonu komórkowego.
> >
> > DZIEŃ DRUGI
> > 1. PUSTE KARTONY I BUTELKI – LODÓWKA CZY KOSZ? Dyskusja w grupach i
> > ćwiczenia praktyczne
> >
> > 2. ZDROWIE – PRZYNOSZENIE JEJ KWIATÓW NIE JEST GROŹNE DLA ZDROWIA
> > Prezentacja PowerPoint.
> >
> > 3. PRAWDZIWI MĘŻCZYŹNI PYTAJĄ O KIERUNEK, KIEDY SIĘ ZGUBIĄ Wspomnienia
> > tych, którzy przeżyli.
> >
> > 4. CZY MOŻNA SIEDZIEĆ CICHO, GDY ONA PROWADZI Gra na symulatorze.
> >
> > 5. DOROSŁE ŻYCIE – PODSTAWOWE RÓŻNICE POMIĘDZY TWOJĄ MATKĄ A TWOJĄ
> > PARTNERKĄ Ćwiczenia praktyczne i odgrywanie ról
> >
> > 6. JAK BYĆ IDEALNYM PARTNEREM NA ZAKUPACH Ćwiczenia
> > relaksacyjne,medytacja i techniki oddechowe.
> >
> > 7. TECHNIKI PRZEŻYCIA – JAK ŻYĆ, BĘDĄC CAŁY CZAS W BŁĘDZIE Dostępni
> > indywidualni psychoterapeuci.
> >
> > 8. CHOINKA – CZY MUSI STAĆ DO WIELKANOCY – telekonferencja z udziałem
> > Świętego Mikołaja
>
Kiedyś Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Teraz Toyota Camry 2,4L 2002r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2006, 13:20
Posty: 818
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Toyota Camry 2002r. 2.4L

Postprzez Sokool » 14 cze 2007, 13:35

Idzie Turysta nocą przez góry, patrzy a tu samotna chatka – bacówka. Wchodzi do środka i rozgląda się zdziwiony. Baca i żona bacy leżą nieruchomo w łóżku z otwartymi oczami, światło zapalone, w domu cisza grobowa. Facet się wystraszył, ale pomyślał, że skoro bacowie nie żyją, jest okazja aby coś ukraść. Włożył więc do kieszeni parę złotych leżących na stole i ruszył w góry. Po paru minutach przypomniał sobie, że w chacie na stole leżała też wypasiona komórka, więc wrócił i zabrał komórkę. Po chwili odezwała się w nim dusza typowego samca. Pomyślał, że bacowa to całkiem fajna babka i można by ją... Znów wrócił do bacówki, zrobił z bacową co chciał i ruszył w góry.
Po godzinie bacowa odzywa się do bacy:
– Te, Józiek! To ze łon ukrod kase to nic, to ze ukrod komóre to nic, ale ze mnie wyobracoł, a ty nic, to już są szczyty!
Baca na to:
– Ha, ha, ha! – pierwso sie łodezwała! Gasi światło!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2004, 18:10
Posty: 2737 (1/10)
Skąd: Tychy
Auto: na gaz

Postprzez andrev001 » 14 cze 2007, 15:27

marakus napisał(a):6. JAK BYĆ IDEALNYM PARTNEREM NA ZAKUPACH

Nie da się. Ja nie mogę jechać ani z mamą, babcią, dziewczyną czy siostrą, a o ciotkach już nie wspomnę. No jest to po prostu niewykonalne :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 paź 2005, 06:23
Posty: 294
Skąd: Chicago
Auto: '03 Ford Focus ZX3

Postprzez Grzyby » 14 cze 2007, 15:43

andrev001 napisał(a):marakus napisał:
6. JAK BYĆ IDEALNYM PARTNEREM NA ZAKUPACH

Nie da się. Ja nie mogę jechać ani z mamą, babcią, dziewczyną czy siostrą, a o ciotkach już nie wspomnę. No jest to po prostu niewykonalne smutny

no właśnie dlatego:
marakus napisał(a):Ćwiczenia relaksacyjne,medytacja i techniki oddechowe.

:)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez marek » 14 cze 2007, 15:46

andrev001 napisał(a):No jest to po prostu niewykonalne


bo jest podstawowa różnica:
Facet nie jedzie NA ZAKUPY. My jedziemy coś KUPIĆ, coś o co mamy zaplanowne przed wyjściem i szybko wykonujemy zadanie.
Kobiety jadą NA ZAKUPY czyli kupić masę rzeczy które wydają im sie potrzebne, a po powrocie do domu okazują sie całkowicie zbędne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez Sokool » 14 cze 2007, 16:41

marek napisał(a):Kobiety jadą NA ZAKUPY czyli kupić masę rzeczy które wydają im sie potrzebne, a po powrocie do domu okazują sie całkowicie zbędne.

I jeszcze oglądać przez 15 minut jakąś rzecz (przeważnie ciuch) na którą i tak ich nie stać :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2004, 18:10
Posty: 2737 (1/10)
Skąd: Tychy
Auto: na gaz

Postprzez Xionc » 14 cze 2007, 18:12

Dziewczyna do chłopaka:
-Rzucam cię!
-Czy to dlatego że, mam za dużego penisa?
-Chyba odwrotnie...
-Penisa dużego za mam że, to czy?
Pozdrawiam,
Xionc Krzysztof :)

Moje byłe: 2 x 323BG | 2 x 323BA | 1 x Xedos6 CA | 1 x Mazda6 GG | 1 x Mazda6 GH
statusTest
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 cze 2004, 23:25
Posty: 2479 (5/23)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda CX-7 2.3T AT AWD '08

Postprzez andi68 » 15 cze 2007, 22:24

W zeszłym miesiącu uniwersytet w Botswanie udostępnił rezultaty
niedawnych badań, dotyczących obecności żeńskiego hormonu w piwie.

Mężczyźni powinni być ostrożniejsi w konsumpcji piwa!

Według badań, zawarty w piwie żeński hormon (phytoestrogen)
przy pewnej ilości wypitego piwa zmienia mężczyznę w kobietę. Do testu użyto 100 mężczyzn, którym podawano 8 kufli piwa w ciągu godziny.
Zaobserwowano u 100% z nich:

1) Kłócili się o nic;
2) Nie chcieli przeprosić, kiedy nie mieli racji;
3) Tyli;
4) Mówili za dużo i bez sensu;
5) Łatwo ulegali emocji;
6) Nie mogli prowadzić samochodu;
7) Nie mogli racjonalnie myśleć;
8 ) Nie bardzo dawali radę sikać na stojąco.

Nie przeprowadzano dodatkowych testów. Wyniki uznano za wystarczająco wiarygodne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 maja 2006, 21:43
Posty: 77
Skąd: Kraków
Auto: MX5 1.8 Miracle , Honda Civic Sport

Postprzez andi68 » 15 cze 2007, 23:51

Zdarzyło się pewnego razu, że uczeń Mistrza Kung-Fu przeszedł z powodzeniem nauki wstępne i przystąpił do Ostatecznej Próby.
Rzekł mu wtedy Mistrz:
– Stań na placu przed świątynią i przepołów gołymi rękami deskę, którą ujrzysz opartą o kamienie.
Poszedł tedy uczeń i ujrzał ledwo ociosaną kłodę twardego drewna. Nie uląkł się jednak i gołą dłonią uderzył w nią tak mocno, że
pękła i dwie połówki spadły na ziemię.
– Dobrze wykonałeś zadanie – rzekł Mistrz – Teraz czeka cię drugi sprawdzian. Pójdziesz ze mną do gospody w mieście.
Poszli tedy do gospody, gdzie ujrzeli dwóch złoczyńców bijących niewinnego kupca.
– Czyń co trzeba – rozkazał Mistrz.
Rzucił się tedy uczeń w wir walki i wnet wyleciał za drzwi z podbitym okiem i bez zębów. Wrócił też zaraz w niesławie do domu, a
zgromadzonej rodzinie rzekł: – To samo co rok temu. Placyk poszedł dobrze, ale upierdolił mnie jak zwykle na mieście
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 maja 2006, 21:43
Posty: 77
Skąd: Kraków
Auto: MX5 1.8 Miracle , Honda Civic Sport

Postprzez anonimka » 18 cze 2007, 22:32

marek napisał(a):bo jest podstawowa różnica:
Facet nie jedzie NA ZAKUPY. My jedziemy coś KUPIĆ, coś o co mamy zaplanowne przed wyjściem i szybko wykonujemy zadanie.
Kobiety jadą NA ZAKUPY czyli kupić masę rzeczy które wydają im sie potrzebne, a po powrocie do domu okazują sie całkowicie zbędne.



to potweirdza teorie ze ja nie jestem kobietą <diabełek>
In this white wave I am sinking...
In this silence... In this white wave... In this silence... I believe...
I have seen you, in this white wave, you are silent...
You are breathing in this white wave ...I am free...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 mar 2007, 15:10
Posty: 2013
Skąd: cebullandia...
Auto: hmmm nie ma wyjścia, musi być znów mx3...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park