Dowcipy

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez Blade » 4 lis 2008, 21:59

waldii napisał(a):palik skad to masz,siakies nowe??

waldii, przecież Nokia był tu dziś <lol>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 17:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez majes » 4 lis 2008, 23:29

– Dlaczego czarownice nie noszą majtek?
– żeby miotła się lepiej trzymała.
---------------------------------------
MX-3 V6
RX-7 III :P ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lip 2004, 16:17
Posty: 117
Skąd: Włocławek
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 '92

Postprzez Jacol » 5 lis 2008, 01:22

majes napisał(a):– Dlaczego czarownice nie noszą majtek?
– żeby miotła się lepiej trzymała.

Jakaś nawiązka do halloween? :D
Mmm... Przy 3 tysiączkach brzmi jak 50Cent, wygląda jak Pussy Cat Dolls, a jeździ jak The Game na osiemnastu calach... with evil gas from the bottom of hell... buahahaha... n2o
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)

Moja Madzia ;)
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2006, 14:05
Posty: 3458 (1/2)
Skąd: Włocławek, Lubień Kujawski
Auto: MX-3 '91 KL-ZEn
M6 '04 L3

Postprzez Blade » 5 lis 2008, 10:19

Jeżyk wybrał się z Krecikiem na włam.
Wleźli do domku myśliwego no i po ciemku macają co warto skroić.
Krecik ma większego czuja i znajduje sporo fantów, ale Jeżyk też daje radę.
W pewnym momencie Krecik wymacał lufę od fuzji i włożył do środka głowę.
Traf chciał, że w tym samym czasie Jeżyk wymacał kolbę.
Nie trzeba długo tłumaczyć, że Jeżyk nacisnął spust... ...Huk, wystrzał....
Krecik leży bez głowy na podłodze i trzęsie się w konwulsjach. Podsuwa się Jeżyk, wymacał trzęsące się ciało Krecika i mówi:
-Ku*w@....ch*#u, nie śmiej się, bo ja chyba ogłuchłem!

Zadzwonili dziś do mnie ze szkoły.
Nauczycielka powiedziała:
– Pana syn non stop kłamie!
Odpowiedziałem:
– Powiedzcie mu, że jest w tym z@je#iście dobry, bo ja nie mam syna.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 17:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez J.B. » 6 lis 2008, 00:40

Rozmawiają dwie kandydatki na aktorki:
– Wiesz, wczoraj spotkałam się z tym słynnym reżyserem. Zaoferował mi rolę w filmie, w którym wymawiam tylko 2 zdania.
– I co zrobiłaś?, pyta druga.
– No roześmiałam mu się prosto w jaja
:D
Przychodzi facet do pracy morda sina, ryj rozkwaszony, ślepia fioletowe kumple się pytają
– Stary co ci się k**wa stało ? Pod tramwaj wpadłeś?
– Eee, e – żona mnie tak uderzyła....
– Żooonaa ? Czym cię tak pizdnęła ?
– Eee, kurczakiem
– Kuurczakiem ?!
– Tak, zamarzniętym kurczakiem...
– Człowieku, a za co cie tak walnęła tym kurczakiem ?
– No bo wiecie... Moja żonka to niezła laska jest zgrabna figurka, jędrna pupcia, nóżki długie więc wczoraj jak się nachyliła do lodówki po tego jeb*****go kurczaka to się tak fajnie wypięła.
Spódniczka mini co ja na sobie miała tak fajnie jej się zsunęła do
góry że koronkowe stringi to całe jej było widać i jak ona tak
szukała tego kurczaka to ja już nie mogłem wytrzymać i zaczałem ja
bzykać od tyłu.... No i właśnie wtedy pier***lnęła mnie tym
zamarzniętym kurczakiem
– Eeeeeeee, no stary ! zaje***ście ! Ale ta twoja żona to jakaś
walnięta..... Ona nie lubi bzykania od tyłu?
– Lubi i to bardzo.......ale nie w TESCO
:D
Jasio wysłał list do swoich dziadków. Dziadek czyta list babci na głos:
"Kochani dziadkowie, wczoraj poszedłem pierwszy raz do szkoły i
miałem godzine wychowawczą. Wychowawczyni powiedziała, że musimy zawsze
mówić prawdę, więc się Wam do czegoś przyznam. W te wakacje jak byłem u was to zszedłem do piwnicy, nasrałem do słoja z kompotem i odstawiłem z
powrotem na półke. Jasio"
Dziadek skończyl czytać, grzmotnął babkę w ryj i mówi:
– A mówiłem ci "badziewie"! Ale ty: "scukrzyło sie, scukrzyło sie".
hahaha hahaha hahaha
Pani w szkole pyta Jasia
– Jasiu ile jest 2x5 ?
Jasiu odpowiada:
– 10
– Dobrze, a ile jest 5x2 ?
Jasiu myśli…
– nie wiem
– Jasiu no jak nie wiesz?, no patrz, analogicznie… i przyprowadza psa
Stawia przed Jasiem i pyta:
– Co widzisz ?
– Psa, odpowiada Jasiu
Nauczycielka odwraca psa ogonem do Jasia… – A teraz ?, pyta
Jasiu się nachyla…
– Sukę.
Pozdrawiam Kuba
M6 Sport Wagon GY 2.0 CiTD 154,6 Hp i 325,8 Nm
HeHeHeHeHe Cala Moc SERYJNA..... :D
www.cds-autospa.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 paź 2007, 19:21
Posty: 44
Skąd: z MAMY
Auto: Mazda 6 GY 2.0 Diesel '04

Postprzez People_Hate_Me » 6 lis 2008, 10:30

Małżeństwo było na wycieczce w weekend majowy w Pakistanie.
Zrobiło sobie wycieczkę bo była okazja.
Poszli na targ, aby kupić kilka pamiatek, które mogliby wręczyć znajomym.
Chodzili po skwerach i małych targowiskach i szukali czegoś wyjatkowego...
bo ONA chciała kupić jakieś oryginalne pierdułki.
Zaszli w dziwna uliczkę, gdzie był tylko jeden mały sklepik z sandałami.
Już mieli zawrócić, gdy ze sklepu dobiegł ich głos w ich ojczystym jezyku:
– Hej, wy ! Wejdźcie do mojego sklepiku !
Weszli do środka.
Tam w ukłonach przywitał ich mały człowieczek i powiedział:
– Mam dla was specjalne sandały, które maja magiczna moc. Sprawiaja, że jesteś tak dziki w łóżku, jak spragniony wielbład na pustyni.
Żona natychmiast zapragnęła kupić te sandały, jednak maż zrobił się bardzo sceptyczny.
Uważał, że nie potrzebuje takich sandałów, a poza tym nie wierzył w ich moc.
Obruszył się na żonę pytajac czy uważa, że czegoś w ich życiu seksualnym brakuje.
Ale z kobietą, której coś wpadnie w oko, jak wiemy dyskusje sa beznadziejne.
Zapytał więc sklepikarza:
– Jak to możliwe, że sandały moga mieć tak wielka moc ?
– Po prostu je przymierz. Sandały ci to udowodnia – odpowiedział sklepikarz.
Nie chciał ich przymierzać, ale po naleganiach żony, zgodził się.
Ledwie wsunał swoje stopy w sandały, natychmiast poczuł silne podniecenie.
W oczach pojawił mu się błysk pożadania i poczuł coś czego nie czuł od lat –
wielką i brutalną potęgę seksu.
W mgnieniu oka złapał sklepikarza, brutalnie zmusił go do skłonu,oparł o stolik, ściagnał mu spodnie i zaczał sobie na nim używać.
Żonę wbiło w podłogę i zaniemówiła (co się rzadko jak dotad zdarzało).
Sklepikarz zaczał krzyczeć tak przeraźliwie, jak jeszcze nikt nigdy nie krzyczał:
– Stój ! Stóóóóóóóóóóóóóój Założyłeś lewy na prawy !
Psssssssssssssst
Moderator
 
Od: 16 lip 2008, 15:26
Posty: 6441 (5/20)
Skąd: Trn
Auto: Mazda MX-6 (GE) 2.0 FS-T 93r
Subaru Impreza (GC) 2.0 Combi

Postprzez Lukano » 6 lis 2008, 12:13

Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez Grzyby » 6 lis 2008, 16:05

Jak nasz prezydent wymówi imie i nazwisko nowego prezydenta USA?

– Baba Omama
– Oback Barama
– Baran Obawa
– Barubar Bambama
– Barabar Obameiro
– Borubak O'Lama
– Brak Banana
– Barek Odrana
– Burak Osama
– Bobek Barana
– Szalas Obama
– Rumburak Osrama
– Obak z Bahama
– Barakus mlask mlask Obamus mlask mlask
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Olka » 6 lis 2008, 16:10

Grzyby napisał(a):– Bobek Barana


Grzyby napisał(a):Barakus mlask mlask Obamus mlask mlask

hahaha hahaha
"Może, pomyślał, nie ma czegoś takiego jak dobrzy i źli przyjaciele. Może są po prostu tylko przyjaciele, ludzie, którzy będą przy tobie, kiedy ci coś dolega, i pomogą ci, byś nie czuł się zbyt samotny. Może to ludzie, dla których warto przeżywać strach, mieć nadzieję... i żyć. Być może są to ludzie, za których warto umrzeć, kiedy trzeba. Nie ma dobrych przyjaciół. Nie ma złych przyjaciół. Są jedynie ludzie, których pragniesz i z którymi chciałbyś być – ludzie, którzy mają swoje miejsca w twoim sercu. "
Stephen King, "To"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2008, 22:20
Posty: 2940

Postprzez M@ster » 6 lis 2008, 20:33

Co myśli Ryszard Rembiszewski gdy siedzi na sedesie?
– Komora losowania jest pusta, następuje zwolnienie blokady... ;)


dla niewtajemniczonych:Ryszard Rembiszewski prowadzi losowania lotto :]
Pozdro, szacun, respect :P
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 17:28
Posty: 131 (0/1)
Skąd: Łomża
Auto: szukam...

Postprzez cob_ra » 6 lis 2008, 20:40

idzie sobie facet przez targ, nagle zaczepia go jakiś gość z chomikiem i mówi:
– kupa pan chomika i zaręczam że pan nie pożałuje. Otóż ten chomik fantastycznie robi loda
– coś pan zwariował
– ale mówię panu że nie będzie pan żałował ten chomik robi loda najfantastyczniej na świecie, normalnie nikt tak nie potrafi, jest cudowny, niesamowity naprawdę totalny odlot itd.
Wkońcu facet mówi do siebie a co mi tam spróbuję, pyzatym cena była niewygórowana. Zanosi chomika na ręku do domu, żona akurat gotowała obiad a on jej mówi, że wchodzi do pokoju i ma mu pod żadnym pozorem nie przeszkadzać. Żona była dobrze wychowana i wiedziała że to co powie mąż to święte. Mija godzina a facet ciągle siedzi w pokoju z chomikiem, mija dwie godziny, 5 godzin, dzień, 3 dni. Mija tydzień facet wychodzi z chomikiem na ręku i mówi do żony:
– naucz go tylko gotować i wyp.....J.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2006, 16:18
Posty: 724 (2/4)
Skąd: skierniewice
Auto: Była 323c
Honda Accord VI 1,8
Honda Accord VIII 2.0

Postprzez Xavier » 6 lis 2008, 22:17

M@ster napisał(a):dla niewtajemniczonych:Ryszard Rembiszewski prowadzi losowania lotto

Już nie... :D
http://madou-belochka.ru/a7d15
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 17:03
Posty: 535 (0/1)
Skąd: Lodz

Postprzez M@ster » 6 lis 2008, 23:05

Xavier napisał(a):
M@ster napisał(a):dla niewtajemniczonych:Ryszard Rembiszewski prowadzi losowania lotto

Już nie... :D


no to Rembiszewska :P
Pozdro, szacun, respect :P
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 17:28
Posty: 131 (0/1)
Skąd: Łomża
Auto: szukam...

Postprzez Blade » 7 lis 2008, 09:56

Najbardziej kontrowersyjny poradnik – "Jak posiąść i zatrzymać przy sobie kobietę – efekt murowany" autorstwa Josepha Fritzla

Dwie psiapsiółki
– Wiesz, jestem niegrzeczną dziewczynką i dostanę od Mikołaja rózgę.
– Na gwiazdkę?
– Nie na baterie.

– Panie dyrektorze, po tym wyjeździe integracyjnym to chyba będzie podwójna premia?
– Dlaczego?
– Bo gol strzelony na wyjeździe liczy się podwójnie.

Życie nie znosi pustki. Zniknął Romek Giertych pojawiła się Końdoliza Rutowicz.

Bolesław był bardzo wstydliwy. Gdy miał ochotę nie pytał się wprost, tylko mówił do Kingi "Kochanie podasz mi sól?", a ona im większą miała ochotę tym większą porcję mu podawała.

Nie to, żebym miał coś przeciwko śpiewaniu wieczorem w łóżku, ale naprawdę wkurza mnie jak żona nuci ...pokonaj dziś siebie, pokonaj siebie, udowodnij że można lepiej...


– Kochanie .... zrobimy to na "urząd skarbowy"??
– A jak to jest na "urząd skarbowy"??
– Ty masz związane ręce, a ja dobieram ci się do pupy.....


Rozmawia dwóch mężczyzn – obaj z długim stażem w małżeństwach:
– Ty, a jak seks uprawiacie z twoją żoną, to jaka jest twoja ulubiona pozycja?
– Od tyłu.
– Czemu od tyłu?
– Bo nie muszę szczęśliwej gęby robić...


Zgłosił mi się antywirus: "Znaleziono zainfekowany plik. Wyleczyć czy usunąć?". Kliknąłem "Wylecz". A on do mnie: "Plik wyleczony poprzez usunięcie"...



Dziwnie się czułem, jak wysyłałem CV do firmy, która pracuje od 9.00 do 17.00, a ogłoszenie na stronie internetowej zostało umieszczone w niedzielę o 3.00 nad ranem...


– Mamo, wołałaś mnie?
– Nie.
– Tato, a ty mnie wołałeś?
– Nie.
– Babciu. dziadku, może któreś z was mnie wołało?
– Nie.
– Dobra, spróbuję inaczej sformułować pytanie: Będziemy coś dzisiaj żreć!?



– Tatusiu, skąd się biorą dzieci?
– Ehh, synku, żebym ja to wtedy wiedział...



Koleżanka zapytała mnie SMS-em czy zamiast wazeliny można użyć kremu Nivea...
Pierwsze dwie myśli musiałem ocenzurować...



Miłość do ludzi jest odwrotnie proporcjonalna do czasu posiadania Prawa Jazdy.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 17:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez Lukano » 8 lis 2008, 22:43

Mały Jasiu przeczytał w gazecie, że w mieście otwarto agencję
towarzyską.
Po chwili pyta ojca:
– Tato, a co właściwie robi się w takiej agencji?
Zakłopotany ojciec odpowiada:
– No, ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że robi się tam
człowiekowi
dobrze.
Nazajutrz Jasiu dostał od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film,
biegnie do agencji towarzyskiej. Dzwoni do drzwi i otwiera mu nieco
zdziwiona panienka.
– Co tu chłopczyku chciałeś?
– No chciałem, żeby mi zrobić dobrze. Mam nawet pieniądze!
Panienka zaprosiła Jasia do środka, zaprowadziła go do kuchni, ukroiła
trzy duże pajdy chlebka, posmarowała je masłem oraz miodem i podała
Jasiowi.
Po godzinie Jasi wpada do domu i krzyczy:
– Mamo, tato! Byłem w agencji towarzyskiej!
Ojciec o mało nie spadł z krzesła, mamie oczy na wierzch wyszły.
– I co? – pytają Jasia po chwili.
– Dwie zmogłem, ale trzecią już tylko wylizałem.
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez skorpek » 9 lis 2008, 02:16

Blade napisał(a):Jeżyk wybrał się z Krecikiem na włam.
Wleźli do domku myśliwego no i po ciemku macają co warto skroić.
Krecik ma większego czuja i znajduje sporo fantów, ale Jeżyk też daje radę.
W pewnym momencie Krecik wymacał lufę od fuzji i włożył do środka głowę.
Traf chciał, że w tym samym czasie Jeżyk wymacał kolbę.
Nie trzeba długo tłumaczyć, że Jeżyk nacisnął spust... ...Huk, wystrzał....
Krecik leży bez głowy na podłodze i trzęsie się w konwulsjach. Podsuwa się Jeżyk, wymacał trzęsące się ciało Krecika i mówi:
-Ku*w@....ch*#u, nie śmiej się, bo ja chyba ogłuchłem!

hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha położyłem się ze śmiechu hahaha hahaha

Babciu widziałaś moje tabletki?
Były oznaczone LSD.
– Pier... tabletki, widziałeś kur.. smoka w kuchni?


Przychodzi mały Jasio do apteki i mówi do aptekarza:
– Proszę mi dać coś do zapobiegania ciąży!
Aptekarz ściszonym głosem zwraca Jasiowi uwagę:
– Po pierwsze, to o takim czymś mówi się szeptem, a nie na cały głos. Po drugie – to nie jest dla dzieci. Po trzecie – niech ojciec sobie sam przyjdzie a po czwarte – są tego różne rozmiary.
Na to Jasio:
– Po pierwsze – w przedszkolu uczyli mnie, żeby mówić głośno i wyraźnie. Po drugie – to nie jest "nie dla dzieci", tylko przeciwko dzieciom. Po trzecie – to nie dla ojca, tylko dla mamy. A po czwarte – mama jedzie do sanatorium i potrzebuje wszystkie rozmiary.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2008, 21:35
Posty: 2061
Skąd: Łask
Auto: śleć :-D

Postprzez majes » 12 lis 2008, 23:53

Pewien bauer z Bawarii chciał sobie kupić Mercedesa C180 D, ale strasznie go denerwowało to, że za każdą drobnostkę trzeba było ekstra dopłacać. W końcu zacisnął zęby i kupił wymarzony samochód.

Wkrótce potem sprzedawca samochodów kupił sobie letni domek w pobliżu gospodarstwa bauera. Do pełni szczęścia brakowało mu tylko krowy. Bauer był jedynym hodowcą krów w okolicy. Sprzedawca samochodów kupił więc od niego krowę. Jakież było jego zdziwienie kiedy zobaczył rachunek:

Rachunek:
Krowa sztuk 1 – wykonanie standardowe cena podstawowa 4.800,00 euro
Model dwukolorowy (czarno-biały) dopłata 300,00 euro
Pokrycie – skóra bydlęca dopłata 200,00 euro
Pojemnik na mleko dostosowany do warunków letnich i zimowych dopłata 100,00 euro
4 kurki na mleko po 25,00 euro razem 100,00 euro
2 urządzenia do kłucia z prawdziwego rogu 70,00 euro
Półautomatyczny odganiacz much 60,00 euro
Urządzenie do nawożenia (BIO) 120,00 euro
Dwuzakresowy system hamowania (na przednie i tylne kopyta) 800,00 euro
Instalacja do wielogłosowej sygnalizacji 270,00 euro
Zamykane halogenowe detektory drogi 300,00 euro
Możliwość pracy na różnych rodzajach paliwa 2.500,00 euro

Razem:
Cała krowa z wyposażeniem 9.620,00 euro
Cena nie obejmuje dostawy na miejsce oraz łańcucha.
---------------------------------------
MX-3 V6
RX-7 III :P ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lip 2004, 16:17
Posty: 117
Skąd: Włocławek
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 '92

Postprzez People_Hate_Me » 13 lis 2008, 18:07

Na antarktydzie mały biały miś polarny pyta się mamy:
– Mamo czy ja na pewno jestem białym misiem polarnym?
-Tak syneczku, ja jestem białym misiem polarnym i tata jest.
Mija chwila i misio znowu:
-Mamo ale czy ja na pewno jestem małym białym misiem polarnym?
-Oj syneczku juz ci mówiłam że tak, wujek też jest białym misiem polarnym i twój dziadek jest białym misiem polarnym.
Mija chwila i znowu to samo pytanie:
-Mamo ale czy ja na 100% jestem małym białym misiem polarnym?
-Taaak! Juz ci mówiłam. Ale czemu tak sie synku dopytujesz?
– Bo mi tak k...wa zimno!

Rano budzi się facet po mooocno zakrapianej imprezie, ledwie świadomy. Zdążył tylko otworzyć oczy, a tu – o zgrozo:
Żona przynosi mu kapcie, podaje śniadanie i kawę do łóżka, układa spodnie, krawat już zawiązany... Wszystko z uśmiechem na ustach. Na koniec daje czułego buziaka i wychodzi rozanielona do pracy.
Facet totalnie zdezorientowany pyta się syna:
– Czy ja wczoraj kupiłem mamie jakiś prezent?
– Nie.
– Powiedziałem coś bardzo miłego...?
– Nie.
– Obiecałem nowe futro...?
– Nie.
– To co do cholery się stało??
– Po prostu wróciłeś totalnie pijany i od razu padłeś na łózko. A jak mama zaczęła cie rozbierać, zacząłeś krzyczeć – "Spier*** dziwko, jestem żonaty!!"
Psssssssssssssst
Moderator
 
Od: 16 lip 2008, 15:26
Posty: 6441 (5/20)
Skąd: Trn
Auto: Mazda MX-6 (GE) 2.0 FS-T 93r
Subaru Impreza (GC) 2.0 Combi

Postprzez M@ster » 13 lis 2008, 19:16

– Kaziu, jaką częścią mowy jest wyraz "nic"?
– Czasownikiem.
– ?!
– Bo odpowiada na pytanie "Co robi?".



***

Nowo przyjęty do służby policjant przez pomyłkę w księgowości nie
dostawał pensji przez 4 miesiące. Po odkryciu pomyłki przełożony wzywa policjanta na rozmowę.
– Heniu od 4 miesięcy nie dostajesz pensji. Czemu nic nie mówiłeś?
– Myślałem, że jak dostałem broń służbową to mam sobie już jakoś
radzić...
Pozdro, szacun, respect :P
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 17:28
Posty: 131 (0/1)
Skąd: Łomża
Auto: szukam...

Postprzez Gared » 13 lis 2008, 22:08

<dodo> stary, ja [tiiit]...
<?> Mmm?
<dodo> jaki dzis dzien...
<?> Poniedziałek.
<dodo> znowu wyszedlem z domu w sobote, a budze sie w poniedzialek
<dodo> na kacu –.–
<?> Przykre...
<dodo> a jeszcze jakiś [tiiit] test z chemii!
<dodo> [tiiit], chyba zostaje w domu
<?> To rzeczywiście smutne, dzień uciekł z życia, kac, sprawdzian, szlaban na komputer i telewizję do końca 18 roku życia i jeszcze rodzice zabiorą Ci komórki...
<dodo> jaki znowu pierdolowny szlaban?!
<?> Bo zamiast do "starego", zagadałeś do "starej".
<?> Syneczku.
<dodo> O.o
<?> A z Twoim fartem, to jeszcze na bashu będziesz.
Obrazek
Miód jest dla mięczaków. Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu. Prawdziwi mężczyźni żują pszczoły.
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2008, 19:25
Posty: 861 (0/4)
Skąd: Pruszcz Gdański
Auto: Było:
323f bg B6
mx-3 K8
mx-3 KL
323f BA GT KL
Jest:
Saab 9-5@270KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 64 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park