Strona 247 z 1878

PostNapisane: 19 cze 2018, 23:11
przez marek
marcinowozniako napisał(a):Jakieś zaplecze musiał już mieć tak samo jak wiedzę pod swapa, u niego głównie z doświadczenia potem ta wiedza szła.


uwierz mi, znałem wtedy Patryka jak zabierał się za swapa i sporo wcześniej kiedy dopiero o nim myślał.

Każdy wtedy był "domorosłym" mechanikiem i dłubał sam w swoich autach. Miało się wtedy dużo czasu, a jednocześnie ograniczało się koszty.

marcinowozniako napisał(a):A tego to też nie rozumiem. Miałem padnięte k8 które chlało olej litrami na 100Km, i pojechałem na hamownie, wiesz po co? Po to aby wiedzieć jaką mocą dysponuje moje auto a nie ile powinno być czy tego podobne bzdety. Uważam że każdy szanowany się właściciel swojego auta takie parametry powinien znać.


w takim razie jestem nieszanowanym właścicielem ;) Szczególnie, że wtedy musiałbym wydać lekko 500zł na taką fanaberię, wolałem przeznaczyć to na coś innego do auta. Co innego w Twoim przypadku po swapie hamowania jest zrozumiała. Ale w przypadku padniętego K8 jego hamowanie to wyrzucone pieniądze, skoro i tak wiadomo, że silnik śmietnik.

marcinowozniako napisał(a):No to elegancko, generalnie nigdy bym się nie podjął wymiany rozrządu czy ogólnie grzebania w KL na aucie. Tam jest tak mało miejsca że masakra. Żeby to miało ręce i nogi to musiałbym podnieść te stronę silnika dosyć znacznie aby był tam jakiś sensowny dostęp.


ten silnik jest prosty budowa cepa ;) dostęp jest ok jak zdemontuje się łapę silnika, choć lusterko i tak się przydaje. Sam grzebałem w miarę potrzeb w MX-3, S14A, 350Z, jakoś mnie to nie przeraża ;)

PostNapisane: 19 cze 2018, 23:13
przez marcinowozniako
PeKa napisał(a):Ooo wypraszam sobie. Uważam się za szanującego się właściciela swojego auta i guzik mnie obchodzi czy hamownia wypluła by 4 konie więcej niż podaje katalog, czy 3 mniej.


nemi napisał(a):Ps. Nie wiem ile ma koni. Nie interesuje mnie to


Dobra wy jesteście zwykłymi użytkownikami aut i używacie ich do przemieszczania się więc to mogę zrozumieć. Ale są takie majstry które modują zmieniają to i owo po czym szacują że powinno być tyle i tyle a w rzeczywistości pewnie jest inaczej. To też bardziej mówię o takie grupie ludzi którzy jeżdzą na różne zloty, pokazują swoje auto itp itd.

Dopisano 19 cze 2018, 23:16:

marek napisał(a):w takim razie jestem nieszanowanym właścicielem


No akurat uważam że Ty swoje AMG powinieneś zhamować....

marek napisał(a):Co innego w Twoim przypadku po swapie hamowania jest zrozumiała.


Ja to jestem na hamowni średnio co pół roku, mam już zniżki jako stały klient, fajnie jest udokumentować jak mody wpływają na moc i moment w takim prostym silniku.

marek napisał(a):ten silnik jest prosty budowa cepa


Ja nie mówię że jest trudny, rozkręcałem i tak, mówię że na aucie byłoby mi ciężko tam manewrować i wolałbym albo wyciągnąć cały silnik albo jakoś kombinować z podniesieniem go. Samemu też ustawiałem rozrząd w swoim silniku czy ogólnie go wymieniałem, zresztą ostatnie 2 wymiany silników też robiłem samemu <lol>

PostNapisane: 20 cze 2018, 01:28
przez Grzyby
W Wartburgu też sam robiłem rozrząd.
W Cronosie chyba też.
Potem nie miałem czasu i miejsca na takie fanaberie :P

PostNapisane: 20 cze 2018, 07:21
przez JohnnyB
Co innego dłubać w aucie seryjnym, na codzień, a co w aucie sportowym, postrachu szos i kilerze super samochodów. My tam nic nie wiemy o dłubaniu przy autach....

Obejrzałem wczoraj mecz, pierwszy raz od kilku lat.......przepraszam, to moja wina :| , kolejnego obiecuje nie oglądać, mamy zatem jakąś hipotetyczną szansę.

PostNapisane: 20 cze 2018, 10:29
przez Grzyby
Też obejrzałem. Ale już przed meczem skomentowałem klasycznym "nic się nie stało" :p <lol>
Obejrzałem też Rosję vs. Egipt. Zupełnie inna klasa...

Teraz pozostaje nam tekst którym rzucił po meczu Mirek Gancarz (ten brodaty z Potemów):
Kod: Zaznacz cały
Teraz módlmy się, żeby Senegal został Mistrzem Świata

Jednak mimo wieku skubany w formie <lol>

Re: Czateria... 2018

PostNapisane: 20 cze 2018, 10:32
przez Gib
ani senegal taki mocny jak ten wynik, ani polska taka słaba, trzeba wierzyć że celebra się podniesie.

PostNapisane: 20 cze 2018, 10:35
przez brii
Byłem przedwczoraj w Biedronce i próbowano mi wcisnąć gadżety piłkarskie, zapytałem kasjera czy mają koszulki "Polacy nic się nie stało". Powiedział, że jak nie ma koło lodówek to znaczy, że się już skończyły hahaha

Re: Czateria... 2018

PostNapisane: 20 cze 2018, 10:44
przez Gib
jest w dzisiejszych czasach sens wysyłać elementy blacharskie kurierem? bo znalazłem maskę w kolorze która na zdjęciach wygląda w porządku, a wycieczka do Częstochowy mi się nie uśmiecha.
Właśnie jest tu ktoś z częstochowy kto mógłby zobaczyć jak ona w realu wygląda? ;)

@Neo
Jest saab dla Ciebie, tylko nie wiem gdzie go kupić, no i anglik ;)

PostNapisane: 20 cze 2018, 10:51
przez brii
Z naciskiem na ostatecznie ;) :P
Daj namiary to spróbuję po południu podjechać.

PostNapisane: 20 cze 2018, 10:54
przez Grzyby


Dopisano 20 cze 2018 10:55:

Gib napisał(a):Jest saab dla Ciebie, tylko nie wiem gdzie go kupić

Drzwi odsuwane – jeździłbym <lol>

PostNapisane: 20 cze 2018, 12:35
przez loockas
Pojechałem do Hyundaia po ofertę na Ioniq, ale nie mogłem sobie odmówić jazdy i30N Performance :D

Krótko – wydanie 140k na Megane RS byłoby wyrzuceniem kasy w błoto mając i30N w tej samej cenie. Auto jest niesamowite. Zrobiłem nim z 50km po różnych drogach. Każdy zakręt to uśmiech na mordzie. Zawieszenie w trybie sport+ jest mega twarde. Skrzynia biegów mistrzostwo świata, najlepszy manual jakim do tej pory jeździłem. Biegi wchodzą z delikatnym oporem, a potem wpadają same na swoje miejsce. Taki efekt "klikania", świetne. Wydech drze się nawet w trybie normalnym na wolnych obrotach. Ciekawa jet opcja automatycznych międzygazów co powoduje strzał z wydechu przy każdej zmianie biegów :D Mocy wystarczająco jak dla mnie, dostępne prawie od samego dołu (dwie turbiny).

O ile z megane wyszedłem z auta z lekkim niesmakiem tak po przejażdżce i30n ręce mi się trzęsły. Uznanie sprzedawcy za dobrą jazdę również otrzymałem :) Wyczuł mnie, że jeżdżę czymś "podobnym" na codzień. Jak ktoś szuka takiego auta, to polecam jazdę próbną. Myślę, że to będzie hit o ile klienci się przekonają że warto wydać 140k+ na Hyundaia. Jak dla mnie Megane RS po prostu ssie temu auto wydech :)

Hyundai ma tylko dla mnie jedną wadę. Jakość materiałów wewnątrz. Pomieszanie skóry z kiepskiej jakości plastikiem w wielu miejscach jakoś nie bardzo współgra. Jak na topową wersję i30 to mogli się trochę bardziej postarać. No ale to absolutnie nie wpływa na odbiór auta jako całości.

Ja na jakiś czas odpuszczam temat zakupy tego typu auta. Może to głupio zabrzmi, ale przesiadając się do foki po wyjściu z salonu wcale nie odczuwam gigantycznej przepaści. Owszem ona jest, ale nie tyle bym chciał wydać na chwilę obecną tyle kasy na zabawkę. Tym bardziej, że foce już niewiele brakuje wkładu by było jeszcze lepiej.

PostNapisane: 20 cze 2018, 13:03
przez Bartek1986
loockas napisał(a):Krótko – wydanie 140k na Megane RS byłoby wyrzuceniem kasy w błoto mając i30N w tej samej cenie. Auto jest niesamowite.


A nie mówiłem :D Właśnie przeglądam oferty :P

PostNapisane: 20 cze 2018, 13:44
przez nemi
loockas napisał(a):Każdy zakręt to uśmiech na mordzie.

Coś mi się wydaje, że nie jeździłeś odpowiednio przygotowanym emiksemtrzy.

PostNapisane: 20 cze 2018, 13:45
przez McMan
A propopo męskich aut.. ;)
Wczoraj wyprzedzał mnie na pełnej bombie lexus lc500 – dźwięk niesamowity – zjeżyły mi się absolutnie wszystkie włosy :D

PostNapisane: 20 cze 2018, 13:54
przez jacobs
Bartek1986 napisał(a):A nie mówiłem Właśnie przeglądam oferty

e tam, liczą się jeszcze inne rzeczy, wygląd, kolor, megane rs ma automat ;)

PostNapisane: 20 cze 2018, 14:11
przez loockas
Jak szukasz auto typowo daily, to Meg będzie lepszym wyborem. Obawiam się, że jeżdżąc na codzien i30n mógłbym go znienawidzić jak czasem mam z focusem. Na koniec tygodnia jestem tym autem autentycznie zmęczony :) Ale i tak wsadzę mu głośniejszy wydech jak kupię coś innego do jazdy :P

PostNapisane: 20 cze 2018, 16:15
przez Neonixos666
Gib napisał(a):@Neo
Jest saab dla Ciebie, tylko nie wiem gdzie go kupić, no i anglik


fajnie im to wyszło morda zacna, to VW transporter?

Re: Czateria... 2018

PostNapisane: 20 cze 2018, 18:34
przez Bimbak
loockas napisał(a):Ale i tak wsadzę mu głośniejszy wydech jak kupię coś innego do jazdy :P


Durnyś? Sprzedawaj to póki to jeszcze coś warte.
Do zabawy chcesz NCka ... mówię Ci! Żona i dzieci znowu Cię pokochają i to nie tylko te twoje...
A frajdy tyle, że czasem nawet szybko nie trzeba jechać bo na śliskich rondach jesteś mistrzem driftu przy 17km/h.
Chyba, że źle znosisz jak Cię ludzie o auto odpytują ciągle z tego samego.
Wiem na Ułężu jechałeś ale wtedy jeszcze był ponton a zawias transformuje to auto niesamowicie. Bo ten fabryczny zły nie jest ale oszukuje i dużo za wcześnie daje sygnały że zblizasz sie do granicy niż faktycznie to jest a przy próbie sprowokowania poślizgu bywa irytujący jak ja po wódzie.

PostNapisane: 20 cze 2018, 18:37
przez loockas
Bimbak napisał(a):Durnyś? Sprzedawaj to póki to jeszcze coś warte.
Do zabawy chcesz NCka ...


Ktoś Ci farbę puścił, czy w myślach czytasz? Tak, jest taki plan. Jeżeli faktycznie uda mi się fokusa traktować jako trzecie auto, to biorę pod uwagę wymianę go na NC. Musiałbym jednak znaleźć zdecydowanego klienta, który doceni poprawienie 2/3 najważniejszych wad tego auta i odpowiednio zapłaci ;) Jeżeli nie, to auto zostaje i realizuje dalej swój plan. Kolejna sprawa (to w sumie obawy Julka) czy mi po przesiadce z 2,5T nie będzie brakowało pier..niecia w NC? :)

Musiałbym się teraz dłużej NC przejechać po doświadczeniach z fokusem... Ktoś chętny użyczyć? :P

btw. ktoś jeździł nowym Civiciem z 1.5T i CVT? Choć to różne auta to tylko ten podoba mi się bardziej od Ioniqa :P

PostNapisane: 20 cze 2018, 18:48
przez JohnnyB
Kolega ma na handel 3 letniego Ceed'a 1,6CRD. W sumie auto w rejestracji 2016 rok. 61 tyś przebiegu. Bezwypadek.

P.S. też bym celował w NCka. Jedyna Mazda warta rozważenia icałkiem ciekawe auto na daily.