Strona 1710 z 1873

PostNapisane: 21 mar 2023, 15:58
przez zadra
motomike6 napisał(a):znaleźć coś w rozsądnych pieniądzach co ma w miarę rozsądny zasięg, miejsca dla 5 i spory bagażnik nie jest łatwe

napisz w odpowiednim temacie dot elektryków to przekonają Cię że jesteś w błędzie albo, że jesteś foliarzem i zrownają z antyszczepionkowcami i zwolennikami putina.. <lol>

chyba lepsza baby hybryda z gniazdkiem ładowania i odpowiednim niewielkim zasięgiem na baterii, co zgodnie z przepisami można nazwać autem elektrycznym..

PostNapisane: 21 mar 2023, 18:43
przez Krzemol
motomike6 napisał(a):W Holandii nie do końca ogarniałem ograniczenia bo każda nawigacja pokazywała co innego

No tam jest 100 na autostradach w dzień. Na szczęście ja w Holandii zrobię ledwie 50km od granicy :P

PostNapisane: 22 mar 2023, 00:09
przez loockas
JohnnyB napisał(a):Wróciłem do PL na kilka dni....kurde, jakoś sympatycznie mi się zrobiło po tych prawie 2 miesiącach poza.
Po jutrze wracam do SP...i szczerze nie mam na to za dużej ochoty....


Przypomnij sobie kto rządzi tym krajem, to nabierzesz ponownej ochoty na wyjazd :)

Ja sobie maluje pokoje :P Siedzę od rana do późnego wieczora, w przerwach pracuje dla swoich klientów. W "biurze" mam mały stolik, dwa krzesła, materac dmuchany i ekspres na kapsułki... Da się żyć :P Z rodziną się prawie nie widzę... no ale jeszcze trochę i finał :)

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 22 mar 2023, 09:57
przez JohnnyB
Poszedłem wczoraj po zakupy spożywcze i faktycznie się zdziwiłem. W Hiszpanii jem znaczenie taniej.
Dziś ostatni dzień, co miałem załatwić w PL, załatwiłem. Auto przerejestrowane, kredyt spłącony :), więc mogę wracać. W przyszłym tygodniu w piątek notariusz. Od 31 marca będę już dysponował własnym kwadratem, Ale przeprowadzić się bede w stanie w połowie maja dopiero. Wynająłem już mieszkanie do tego czasu.
Plus będę miał czas aby w weekendy śmignąć i zacząć ogarniać mieszkanie. Muszę odmalować ściany, ogarnąć coś do spania, położyć panele, przemalować płytki i szafki......
Ogólnie nić twardego, tylko picowanko.
Jak tylko znajdę jakaś kasę na farbę :D.

PostNapisane: 22 mar 2023, 10:31
przez loockas
Ja już pomalowałem jakieś 120m2. Najgorszy był garaż i cieszę się że od niego zacząłem. Do końca tygodnia powinienem ogarnąć parter. Wałek mi się już po nocach zaczyna śnić. No ale za proste to jest żebym to już komuś zlecał. Poza tym cena 15-20zł/m2 malowania przy takiej ilości robi już konkretną sumkę...

PostNapisane: 22 mar 2023, 13:21
przez motomike6
zadra napisał(a):
motomike6 napisał(a):znaleźć coś w rozsądnych pieniądzach co ma w miarę rozsądny zasięg, miejsca dla 5 i spory bagażnik nie jest łatwe

napisz w odpowiednim temacie


Jestem na bieżąco z wątkiem ;)

Krzemol napisał(a):[
No tam jest 100 na autostradach w dzień. Na szczęście ja w Holandii zrobię ledwie 50km od granicy :P


Właśnie czytam ze to już tak od 3 lat :)

loockas napisał(a):Ja już pomalowałem jakieś 120m2. Najgorszy był garaż i cieszę się że od niego zacząłem. Do końca tygodnia powinienem ogarnąć parter. Wałek mi się już po nocach zaczyna śnić. No ale za proste to jest żebym to już komuś zlecał. Poza tym cena 15-20zł/m2 malowania przy takiej ilości robi już konkretną sumkę...


haha ważne ze do przodu, ściany ok ale nienawidzę malować sufitów <rotfl>

Fajnie będzie skończyć i wejść do nowego, jeszcze chwile się pomęczysz ale bedzie warto <jupi>
U nas po zmianie kuchni jest duza różnica, stara była w dziwny sposób zaprojektowana, teraz mamy więcej miejsca na blatach a ze poszliśmy w bezuchwytowe otwieranie to teraz w biurze czy łazience próbuję otwierać szuflady czy szafki po przez dotyk :]

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 22 mar 2023, 22:00
przez Beny
Ma ktoś fantazje :D

PostNapisane: 23 mar 2023, 08:42
przez motomike6
Beny napisał(a):Ma ktoś fantazje :D


Lub komplet części pod ręką :D

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 23 mar 2023, 08:44
przez Bimbak
dokładnie, do diagnostyki usterek potrzebował komplet zapasowych części, więc przezornie kupił 2 szt od razu.

PostNapisane: 23 mar 2023, 10:51
przez loockas
Nie sądzisz że do Twoich bezawaryjnych japońskich aut też by się taki backup przydał? :P

PostNapisane: 23 mar 2023, 11:24
przez Szymon
a może ktoś ma 12 dzieci?

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 23 mar 2023, 18:38
przez Neonixos666
Myślę że to była promocja i przy zakupie 2 sztuk było taniej <lol>

PostNapisane: 23 mar 2023, 18:59
przez zadra
Neonixos666 napisał(a):Myślę że to była promocja i przy zakupie 2 sztuk było taniej <lol>

drugi produkt za złotówkę.. :P

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 23 mar 2023, 21:25
przez Gib
śmiejcie się, bogaci kupują w promocjach:

PostNapisane: 23 mar 2023, 21:32
przez MrShaleck
Szymon napisał(a):a może ktoś ma 12 dzieci?


Mój sąsiad ma podobną 'sumę'. I ma 2x Ulysses chyba i coś jeszcze :P

PostNapisane: 23 mar 2023, 21:52
przez nemi
Ja ostatnio musiałem jeździć Renault na któtszych, ale szybkich trasach. Naprawdę przyjemnie się to zbiera i całkiem stabilnie można jechać na "niemieckich" autostradach. Całkiem pozytywne wrażenia.

Arteonem za to przejechałem 8,5 km w tym miesiącu. Jak podzielę ratę leasingową przez ten przebieg, to naprawdę włosy dęba stają. Ale cóż, nie mam gdzie jeździć.

PostNapisane: 23 mar 2023, 21:54
przez Szyna
Nemi powiedz mi ile więcej zapłacisz za ten leasing niż normalnie kupił byś za gotówkę ?
Na ile masz lat ?

PostNapisane: 23 mar 2023, 22:23
przez Gib
MrShaleck napisał(a):
Szymon napisał(a):a może ktoś ma 12 dzieci?


Mój sąsiad ma podobną 'sumę'. I ma 2x Ulysses chyba i coś jeszcze :P


Ja widzę że polubiłeś się z BMW w dieslu z przełomu wieków, za dużo kasy czy ciągnik masz? :)

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 23 mar 2023, 22:43
przez Neonixos666
Eh ja ja głupi znów grzebie w tych złomach ,,Panie łańcuch tylko trzeba zmienić" części na 200zł trzeba w walić ale przecież nie rozkręcę na graty tylko zrobię jak trzeba. Jedną już mam teraz drugą będę składał, kolekcja się robi <lol> .

PostNapisane: 23 mar 2023, 23:35
przez nemi
Szyna napisał(a):Nemi powiedz mi ile więcej zapłacisz za ten leasing niż normalnie kupił byś za gotówkę ?
Na ile masz lat ?

Jak kupowałem, to finalnie auto wyszłoby mnie chyba 1600 zł więcej niż cena na fakturze. Płacę ok 12 zł brutto jakiejś pseudousługi (x 35 rat), co daje dodatkowy koszt.

Czyli przy niskich stopach % było tanio, teraz płacę około 200 zł raty więcej niż na początku. Czyli wyjdzie mnie cała impreza przez 3 lata jakieś 5-6000 brutto.

Niestety te koszty nie są stałe i są zależne od marki – niektóre mają własny bank. W Renault zapłaciłem jakieś grosze więcej (leasing 100,98%), w VW miało być około 102%, ale mamy wysoki wibor, więc koszty mam wyższe.

Koleżanka niedawno kupowała Alfę i tam kosztuje to 11%, ktoś inny jakiś czas temu kupował Kię i wyszło 8% około.

Z ciekawostek: jak kupowałem VW (oba), to finansowanie było tańsze w tym samym banku niż Skody. Więc teoretycznie Octavia była tańsza, ale finalnie Golf wychodził taniej, bo była promka 3 lata 0% i tylko ub. za 1700 zł. A jak kupuję, to sprawdzam cenę ze wszystkim, nie tylko cenę auta. I to może wiele zmienić.
Ale główna różnica jest taka, że brak własnego finansowania marki = zazwyczaj drastycznie drożej, bo trzeba iść do Santandera czy innego Getinu, jeśli jeszcze istnieje + czas jest istotnym parametrem. 2 lata jest bardzo tanio, 3 tanio, więcej = ogromny przepał pieniędzy. Dla mnie 4 lata było już nie do przyjęcia z uwagi na dodatkowe koszty.

Dużo zależy od sytuacji rynkowej. Aktualnie po prostu nie znam, bo nic nie kupuję.
Zazwyczaj staram się kupować auto jak mam kasę na całość i wiem, że mnie stać, a potem dobieram parametry leasingu tak, żeby było najtaniej lub żeby bardziej opłacało się mieć obligacje albo lokaty niż wykładać gotówkę.